podjeżdzając pod jedną miejscówkę pod długi zaśnieżony wjazd z duzym nachyłem nie zdałem sobie sprawy że to zjazd i wszyscy tylko zjeżdzają bo wjazd był od góry hhyyhyhyh dojechałem prawie do celu na chwilkę mnie cofneło ale dałem radę ruszyć pod i wdrapać się dalej i widziałem takich co mieli łańcuchy. Pomagałem też panu w golfiku 4 na continentalach nie napisze jakich bo to te topowe były hyhyhyhy ale szerszy rozmiar i 16 cali bo nie był w stanie ruszyć pod tą górkę i żonę by zakleszczył bo próbowała go pchać ledwo dobiegłem – prawie go władowało tyłem w szwagra auto i biędna by ucierpiała. Ogólnie może przesadzam ale naprawdę są to świetne opony lepsze od snowtraców 2 które miałem wcześniej. Co do miszelinków alpinó nie pamiętam jakich które były na renówce to nie piszę żle bo inne auta inne rozmiary ale w tym samym rejonie nie dawały rady musiałem łańcuchy wkładać. Co do ścieralnośći to w domku jest słabo z zimą i katuje je po suchym prawie i niestety parę suchych tras zrobiły to nie widzę wielkiego zużycia po ok 4 tys. km może 1mm, jedyny minus to hałas który faktycznie jest większy no ale coś za coś
Ogólnie polecam i może mało obiektywny jestem i koloryzuje ale w tym roku łopata i łańcuchy się nie przydały więć było git. 









