Ceramizery

Postprzez MadziaForever » 25 sie 2007, 23:46

Siw-y napisał(a):
z tego co pamietam to przy wymianie oleju zalecaja ponowna aplikacje srodka

blad, cos mi sie pomieszalo :P


Nie masz racje oni napewno tak zalecają.. chodzi o kase rzecz jasna, ale obok piszą o 70000.. Normalnie gdybym niesprubował to bym nieuwierzył.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2007, 17:55
Posty: 574
Skąd: Pisz
Auto: 626 GEA 2,0 DOHC

Postprzez Siw-y » 26 sie 2007, 00:01

osobiscie nie zdazylem sprawdzic czy owy specyfik dziala, a szkoda bo zalalem do poloneza przy przebiegu troche ponad 250 kkm, zmieniajac olej z syntetyka na mineralny bo zaczal chleptac okolo 1/1000 km,
jedyne co zdazylem sprawdzic to, ze ciut ciszej zawory dzwonily, ale ze, trafila sie MAZDA to poloneza sprzedalem
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/42)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez Arturoo » 26 sie 2007, 09:54

No wlasnie ja przywiozlem Madzie z Deutschlandu i nie mialem pojecia jaki olej byl tam lany... mechanik ( jak sie okazalo nieszczesny ) zalal zwyklym Lotosem Mineralnym 15W40... po 800 km na bagnecie kreseczka z full spada na minimum... co poradzicie ? :(
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2007, 08:07
Posty: 66
Skąd: Bytom
Auto: Sprzedane :(

Postprzez MadziaForever » 26 sie 2007, 11:38

Arturoo napisał(a):No wlasnie ja przywiozlem Madzie z Deutschlandu i nie mialem pojecia jaki olej byl tam lany... mechanik ( jak sie okazalo nieszczesny ) zalal zwyklym Lotosem Mineralnym 15W40... po 800 km na bagnecie kreseczka z full spada na minimum... co poradzicie ? :(


Ja niewiem czy ten cały ceramizer zredukuje branie oleju.. Niektórzy twierdzą że tak, ja moge powiedzieć narazie tyle że to rzeczywiście przywiera gdzieś do metalu i zmniejsza tarcie... Natomiast jeżeli leci gdzieś spod uszczelek, to efekt może być odwrotny od zamieżonego, bo zwiękrzenie ciśnienia sprężania (wygląda na to że tak się właśnie dzieje) wystawi na próbę wszelkie nieszczelności na styku metal-uszczelka. :(

Ludzie są różni.. niewykluczone że przed sprzedarzą ktoś zalał jakiś zagęszczacz oleju, a lotos to ładnie wypłukał :(

Poszukaj forum na temat konkretnie modelu, tam Ci poradzą co i jak.. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2007, 17:55
Posty: 574
Skąd: Pisz
Auto: 626 GEA 2,0 DOHC

Postprzez MadziaForever » 26 sie 2007, 12:11

I jeszcze coś co niedokońca sam rozumiem (zauważyłem to dzisiaj rano)

Wzrosła ilość obrotów silnika na biegu jałowym.. wcześniej po przełączeniu się na LPG wskazywało od 500 do 700 obrotów (takimi wachaniami).... teraz mam 1100 i to cały czas.

Prosze o pomoc kogoś kto ma większe pojęcie o mechanice niż ja.. o czym to świadczy? to dobrze czy źle??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2007, 17:55
Posty: 574
Skąd: Pisz
Auto: 626 GEA 2,0 DOHC

Postprzez Straight Edge Boy » 26 sie 2007, 22:00

a ja mam takowe pytanko , otuż tych ceramizerów na allegro są setki , skąd ja mam wiedzieć jaki wziąść , bo może wezme na próbe niby mój silnik pracuje ładnie nie kopci , ale ostanio miałem wymiany uszczelek i czeka mnie zmiana oleju wiec jeśli nie zaszkodzi a może pomóc to czemu by nie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 wrz 2006, 23:17
Posty: 44
Skąd: częstochowa
Auto: mazda 323 F 95r

Postprzez Siw-y » 26 sie 2007, 23:33

Straight Edge Boy napisał(a):otuż tych ceramizerów na allegro są setki , skąd ja mam wiedzieć jaki wziąść

mysle, informacje zawarte na stronie producenta powinny rozwiac Twoje watpliwosci

<czytaj> http://www.ceramizer.pl/content/view/30/42/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/42)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez MadziaForever » 27 sie 2007, 14:54

Dziś po trasie 250 kilometrów moge stwierdzić jednoznacznie... Ceramizer ani nie zwiększył mocy silnika, ani nie obniżył spalania...
Choć swoich słów na temat odpalania i wzrostu obrotów silnika na biegu jałowym niecofam.. To niezbite fakty. Może JAKSA sie wypowie.. ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2007, 17:55
Posty: 574
Skąd: Pisz
Auto: 626 GEA 2,0 DOHC

Postprzez Sokool » 27 sie 2007, 15:42

MadziaForever napisał(a):Może JAKSA sie wypowie.. ?

<czytaj> http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 7&start=82
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2004, 18:10
Posty: 2737 (1/10)
Skąd: Tychy
Auto: na gaz

Postprzez muzammil » 27 sie 2007, 19:47

witam. wlalem tez niedawno taki syf do Civica(tak naprawde nie oczekujac znaczacej zmiany, po prostu byl tani:DD wiec wzialem), no i musze(niestety) stwierdzic ze to dziala; mianowicie, przejechalem na tym srodku niewiele bo jakies 500 km moze i zmienilem olej na nowy ale, zaraz po zalaniu wyraznie bylo czuc ze przy dodaniu gazu silnikowi jest o wiele latwiej, jakby mniej tarć.wyminielem olej na Castrola i chyba wyplukal to swinstwo bo Hania zachowuje sie tak jak wczesniej.chyba znow ja tym zaleje....:/
co do podwyzszonych obrotow na biegu N: wydaje mi sie(poprawcie mnie jesli sie myle) ze jesli silnik przez naprawde dluugi czas mial obroty na poziomie 500-700 i sie do tego niejako "przyzwyczail" to po doalniu srodka ktory redukuje tarcie( silnikowi latwiej pracowac) te obroty moga(?) automatycznie same podskoczyc(powiedzmy ze do utrzymania obotow 500-700 zuzywal "x" mocy, to gdy zmniejszylo sie tarcie i jest mu latwiej to samo "x" pozwala na osiagniecie 1000 obr.) – dobrze kombinuje?:]
MY BIG TIME 300 ZX r.i.p.
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 5 sie 2007, 01:02
Posty: 11
Skąd: swoopsk/gdańsk
Auto: '96Xedos 6 2.0 v6

Postprzez Globy » 27 sie 2007, 23:04

Wybaczcie OT, ale muzammil – masz sliczne foto X6 w avatarze <list>

Tez zaleje i zdam relacje. Szczegolnie do skrzyni biegow, zeby wytrzymala wiecej niz przewidziane doswiadczeniem 220k km :P
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez Siw-y » 27 sie 2007, 23:08

Globy napisał(a):Tez zaleje i zdam relacje. Szczegolnie do skrzyni biegow, zeby wytrzymala wiecej niz przewidziane doswiadczeniem 220k km

Globy uczulam Cie, ze do skrzyni jest inny niz do silnika czy paliwa :P
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/42)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez muzammil » 27 sie 2007, 23:53

dzieki Globy:)) niedawno ja kupilem i w sumie nie mam nawet czasu zeby porobic foty i przedstawic Ja i siebie na forum:( ale obiecuje poprawe:)
MY BIG TIME 300 ZX r.i.p.
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 5 sie 2007, 01:02
Posty: 11
Skąd: swoopsk/gdańsk
Auto: '96Xedos 6 2.0 v6

Postprzez MadziaForever » 28 sie 2007, 16:01

Z tymi wypowiedziami mechanika to jest troche tak... skoro doszlifowanie kolektorów, i precyzyjna praca nad kołem zamachowym tak poleprza sprawność silnika .. to dlaczego producenci odrazu tak nierobią Bo to jest fabryka,silnik ma mieć swoją przeciętną wytrzymałość i tyle :( ..skoro tarcie metal-metal jest 1000razy więkrze niż ceramika-ceramika (i to jest oczywiste) to dlaczego elementy silnika niesą pokryte porcelaną fabrycznie :P

Ale chwila.. poco zwiększać sobie koszty, obniżając jednocześnie zyski :P

To niesą argumenty, to może działać i jakimś cudem działa, a jak? niepytajcie mnie, Czy pan Stasiu robi to u siebie w garażu? (bo miejsca produkcji niema, tylko adres biura), i dlaczego cała sprawa zalatuje cwaniactwem ("kup wszystkie ceramizery żeby działał jeden") niewiem poprostu niewiem...
I nawet rysunki czołgu i samolotu, obok tego z samochodem (głupota) niezmienią faktu, że użycie tego świństwa daje wymierne efekty <szok>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2007, 17:55
Posty: 574
Skąd: Pisz
Auto: 626 GEA 2,0 DOHC

Postprzez jazzzy » 28 sie 2007, 16:27

czy to przejechanie 200km musi nastapic zaraz po tym jak samochod odstoi 15 minut na jalowym ?
czy tez mozna przejechac zalozmy 15km a potem kolejne 185 ?

pytam gdyz szykuje mi sie wyjazd w trase, mam tez zamiar zmienic olej i przewody i jak juz to chcialbym to zalatwic za jednym razem tylko ze bede musial znalezc serwis pracujacy w niedziele z samego rana
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2006, 00:43
Posty: 694
Skąd: CKMK

Postprzez MadziaForever » 29 sie 2007, 10:33

jazzzy napisał(a):czy to przejechanie 200km musi nastapic zaraz po tym jak samochod odstoi 15 minut na jalowym ?
czy tez mozna przejechac zalozmy 15km a potem kolejne 185 ?

pytam gdyz szykuje mi sie wyjazd w trase, mam tez zamiar zmienic olej i przewody i jak juz to chcialbym to zalatwic za jednym razem tylko ze bede musial znalezc serwis pracujacy w niedziele z samego rana


nie niemusi być to jednorazowo. instrukcja mówi... 15min, stygnie, a potem 200km, w okolicach 2000rpm (na trasie jest to 90km/h) po mieście dla japońca to morderstwo... nieraz mi zgasła przy ruszaniu...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2007, 17:55
Posty: 574
Skąd: Pisz
Auto: 626 GEA 2,0 DOHC

Postprzez jazzzy » 29 sie 2007, 10:37

MadziaForever napisał(a):nie niemusi być to jednorazowo. instrukcja mówi... 15min, stygnie, a potem 200km, w okolicach 2000rpm (na trasie jest to 90km/h) po mieście dla japońca to morderstwo...


tzn. moge pojechac na wymiane oleju, dolac ceramizer, odczekac 15 minut a potem zostawic auto na noc i z rana przejechac te 100 + 100 km ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2006, 00:43
Posty: 694
Skąd: CKMK

Postprzez MadziaForever » 29 sie 2007, 19:07

jazzzy napisał(a):
tzn. moge pojechac na wymiane oleju, dolac ceramizer, odczekac 15 minut a potem zostawic auto na noc i z rana przejechac te 100 + 100 km ?


ja tak robiłem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2007, 17:55
Posty: 574
Skąd: Pisz
Auto: 626 GEA 2,0 DOHC

Postprzez jazzzy » 29 sie 2007, 19:09

juz sie wszystko wyjasnilo, po zalaniu ceracudu trzeba potrzymac auto przez 15 minut a potem mozna sobie jedzic kiedy sie chce i ile sie chce wazne tylko zeby wlasnie przez te 200 km nie dawac w palnik i uzywac auto jak na docieraniu wiec te 200km mozna robic nawet i w miesiac czy dwa

dam autu troche odzyc : kupilem wlasnie valvoline maxlife + ceramizer + kable WN
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2006, 00:43
Posty: 694
Skąd: CKMK

Postprzez muzammil » 30 sie 2007, 16:14

odnosnie oleju valvoline maxlife- mam bardzo zle zdanie i doswiadczenia. wiem ze olej ten kosztuje dosyc duzo w polsce i jest uwazany za dobry. u mnie natomiast klapa totalna. ale od poczatku:
auto infiniti j30(3.0 l V6 – ten sam ktory jest w nissanie 300zx:DD), pojechalem na autoryzowana stacje wymiany oleju Valvoline, full profesjonal, gosciu dobral katalogowo olej do danego modelu(Meksyk to pewnie dlatego mialem pozniej kiche:P) no i wymienili szybko sprawnie w 10 minut.po wymianie... auto totalnie stracilo moc, silnik jakby zachorowal, glosniej pracowal i nie mial mocy(odczuwalna byla jakby "dziura"). dalem silnikowi i olejowi jakis czas, pomyslalem ze moze sie "polubia" a tu dupa-nic. pojechalem do znajomego mechanika, powiedizal ze bardzo dziwne bo Valvoline jest dosyc dobry i nie powinno byc takiego spadku mocy(tym bardziej ze zalany nowy olej mial takie same parametry!).nie myslac wiele wsiadlem w samochod i pojechalem po nowy olej – Pennzoil.szybka wymiana i......samochod odzyl i znow zaczelo wciskac w fotele:D
totalnie nie wiem o co chodzi ale nigdy nie kupie i nikomu nie polece tego oleju! co do Pennzoil to chyba nie ma w Polsce...
MY BIG TIME 300 ZX r.i.p.
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 5 sie 2007, 01:02
Posty: 11
Skąd: swoopsk/gdańsk
Auto: '96Xedos 6 2.0 v6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki