Oleje silnikowe

Jakiej marki olej lejecie do swoich mazd?

BP
23
1%
Castrol
460
22%
Elf
200
10%
Liqui Moly
41
2%
Lotos
125
6%
Midland
66
3%
Mobil
553
27%
Motul
71
3%
Orlen
21
1%
Shell
157
8%
Texaco
28
1%
Valvoline
131
6%
inne
175
9%
 
Liczba głosów : 2051

Postprzez Robo » 29 wrz 2007, 23:00

A ja powróciłem do korzeni i zalałem ponownie Mobil1 0w40. Na tym oleju silnik pracuje optymalnie. Ostatnimi czasy używałem 5W50 ale to nie to a poza tym silnik nie potrzebuje aż takiej odporności termicznej na dodatnie temperatury kosztem zwiększonego oporu. 5W50 jest dobry ale dla silników turbodoładowanych, wolnossących które poddane zostały mechanicznej obróbce.

Na 0w40 przejechałem po zmianie kilkaset kilometrów. Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Silnik pracuje bardzo dobrze, szybko łapie temperature, wkręca się na obroty z ogromną lekkością do 6500 obr/min. Olej bardzo rzadki a film olejowy bardzo trwały. To właśnie na nim będe chciał jeździć jak najdłużej się da oczywiście. :)

Pozdrawiam. :)
MAZDA ... To jest naprawdę ważne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2004, 08:40
Posty: 255
Skąd: Wieluń
Auto: 323F & 350Z

Postprzez chudy » 14 paź 2007, 14:53

A ja znalazłem olej Shell Helix Plus AH 10W-30 – dedykowany dla silników GDI Mitsubishi oraz dla Volvo. Niewiele jest półsyntetyków 10W-30, a właśnie taki olej jest zalecany w manualu do Xeda. Jest dosć drogi – około 60zł za litr. I tu pytanie – czy cena odzwierciedla jakość i czy warto spróbować go zalać do Xedosa? Na autku nie oszczędzam wiec cena nie stanowi problemu :) ale nie chciałbym aby były to pieniądze wyrzucone w błoto.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez Widelec » 14 paź 2007, 15:16

a ja właśnie chciałem się zapytać o olej 10W30 bo taki mam w książce, a takiego to nigdzie i nigdy nie widziałem... po odpaleniu googli, pierwsze co wyskoczyło w temacie 10W30 to : OLEJ TRAKTOROWY hahaha ja rozumiem że teraz rolnik w ciągniku potrafi mieć lepsze warunki niż burak w BMW, ale chyba to nie o to chodzi :]
gdzie widziałeś tego 10W30 żeby sprzedawali?
czy ASO mazdy takie oleje posiada (Dexelia)??
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 23:13
Posty: 560
Skąd: Gdańsk

Postprzez chudy » 14 paź 2007, 15:54

Ja również szukałem w google i widziałem ten traktor oil :). A ten Shell znalazłem np. tu
http://www.automarecki.pl/pl/art/1174/OLEJ%20P%D3%A3SYNTETYCZNY%20HELIX%20PLUS%20AH%2010W30%201L
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez Widelec » 14 paź 2007, 17:33

tanio :
http://www.amerykany.pl/index.php?m=ass ... _ass=21499

drogo :
http://www.motorsport.istore.pl/sklep,1 ... 225,0.html

niedrogo :
http://www.quakerstate.pl/oleje_silnikowe_oleje.html


ten po środku to raczej odpada, bo dziwnie drogi jest.
z kolei mineralny 10W30 – w stanach na tym jeżdzą, ludzie na tym jeżdżą, i każdy chwali... niby mineralny, ale "wykonany w technologii syntetycznej"... drogi nie jest, klasa lepkości taka jak w książce – możnaby się pokusić...
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 23:13
Posty: 560
Skąd: Gdańsk

Postprzez chudy » 14 paź 2007, 20:46

Jak dla mnie ten pierwszy to jakiś wynalazek – wygląda jak z biedronki ;) i do tego mineral – nie wlałbym sobie nigdy czegoś takiego. Drugi jest ciekawy – tańszy od Shell-a, ale nie ma nic o tym kto go robił, mógłby okazać sie dobrym ale czy ryzykować lanie czegoś co nie ma wyrobionej marki? Trzeci natomiast nie za bardzo pasuje mi przeznaczeniem i to go dyskwalifikuje. Wciąż skłaniam się na Shell-a choć to nie mały wydatek. Na forum Mitsubishi ma dobrą opinię i nie widziałem aby ktoś na niego narzekał. A Madzia warta jest tego aby nie ładować do niej niczego "po taniości" :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez Grzyby » 14 paź 2007, 21:15

chudy napisał(a):A Madzia warta jest tego aby nie ładować do niej niczego "po taniości"

a ja właśnie dzisiaj kupiłem sobie 4 l pełnego syntetyka "po taniości"
Lotos Synthetic klasa SL 4l – cena 96zł
To już będzie chba 5 zmiana oleju (cały czas Lotos) i nie narzekam :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Widelec » 14 paź 2007, 21:34

chudy napisał(a):Jak dla mnie ten pierwszy to jakiś wynalazek – wygląda jak z biedronki oczko i do tego mineral – nie wlałbym sobie nigdy czegoś takiego.

a wiesz ze w USA grono aut (jesli nie gruba większosc) jezdzi wlasnie na mineralu? :] marka podobno nie jest wlasnie zla, tylko to jest "import zza oceanu" = brak reklamy :] pamiętaj że minerał minerałowi nierówny – nie jest to ani castrol, ani tymbardziej lotos... zwlaszcza jesli technologia wykonania takiego minerała jest taka jak syntetyka (wedle opisu) :P...

chudy napisał(a):Drugi jest ciekawy – tańszy od Shell-a, ale nie ma nic o tym kto go robił, mógłby okazać sie dobrym ale czy ryzykować lanie czegoś co nie ma wyrobionej marki?

jak dl mnie jest to póki co typowy no-name, i to do tego bardzo drogi no-name... nie zaryzykowałbym.

chudy napisał(a):Trzeci natomiast nie za bardzo pasuje mi przeznaczeniem i to go dyskwalifikuje

a jak dla mnie to właśnie ten by mi najbardziej pasował – syntetyk, do silników obciążonych – niewątpliwie gaz w jakimś stopniu jest bardziej obciążający dla oleju niż benzyna :P niewątpliwie ciężka noga sprzyja obciążeniom, więc pasowałby chyba :P

chudy napisał(a):A Madzia warta jest tego aby nie ładować do niej niczego "po taniości" usmiech

kupiłem ostatnio Shella 5W40 pełen syntetyk – 5 litrów za 130 zeta. wychodzi te 25 zeta za litr. tanio. tyle co dobry minerał lub słaby półsyntetyk. obok stał półsyntetyk 10W40 (też shella) – 5 litrów za 80 zeta. wychodzi po 16 zeta za litr... to tyle co minerał lotosu :] uważasz że nie były to produkty warte Xeda? <lol>

trza by poszukać czegoś więcej i dowiedzieć się na temat tego PetroCanada...
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 23:13
Posty: 560
Skąd: Gdańsk

Postprzez PARTYBOY » 14 paź 2007, 21:54

Castrol Magnatec Professional A1 5W30
zalecany szczegolnie do mojego modelu, nie wiem czy nada sie do Mazdy, wiec nie polecam

jest tanszy od EDGE pomimo surowszej specyfikacji i wyzszych norm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 paź 2007, 19:09
Posty: 333 (2/0)
Skąd: Universe
Auto: był FORD PROBE 2 2.0 16V HIGHLIGHT

jest FORD PROBE 2 2,5 v6 GT

jest MAZDA 3 2.0 MZR 2010 USA

Postprzez Grzyby » 14 paź 2007, 22:04

PARTYBOY napisał(a):zalecany szczegolnie do mojego modelu, nie wiem czy nada sie do Mazdy


FORD PROBE 2 2.0 16V

hehe – a myślisz że jakiej marki masz silnik pod maską ?? :P
To samo co u mnie :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez PARTYBOY » 14 paź 2007, 23:05

budowa silnika i elementow jak rozrzad ta sama, tylko na pokrywie silnika napis Ford zamiast Mazdy

wedlug producenta oleju (Castrol), inny olej
wedlug producenta filtra (Filtron), inny filtr

wiec chyba nie obylo sie bez minimalnych modyfikacji norm we wspolnym projekcie z inzynierami Forda, moze zastosowali mniej lub bardziej rygorystyczne normy i stad te roznice, a moze to tylko marketing, trudno powiedziec :) dlatego na wszelki wypadek nie chce wprowadzac w blad
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 paź 2007, 19:09
Posty: 333 (2/0)
Skąd: Universe
Auto: był FORD PROBE 2 2.0 16V HIGHLIGHT

jest FORD PROBE 2 2,5 v6 GT

jest MAZDA 3 2.0 MZR 2010 USA

Postprzez kirk » 16 paź 2007, 21:13

Na początku chciałem się z wszystkimi przywitać, jestem nowym użytkownikiem, pomimo że forum śledzę już od prawie roku..,

Poza tym mam pytanie. W silniku mam wlany Mobil S Super 10W40, w najbliższym czasie czeka mnie wymiana, kilku znajomych doradza mi zmianę na Mobil 1 (syntetyk), chciałbym wiedzieć czy taka zmiana może zaszkodzić silnikowi. Często zdarza mi się pokręcić na wyższych obrotach i dlatego sądzę że syntetyk bardziej by się sprawdził, ale czytałem ostatnio, że nie powinno się zmieniać oleju z gorszego na lepszy...
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 16 paź 2007, 20:39
Posty: 4
Auto: Mazda 323 1.5 16V '97

Postprzez Viceroy » 16 paź 2007, 22:53

wg mnie wlasnie tak sie powinno wymieniac z gorszego na lepszy :)

zalej jakis polsyntetyk i bedzie wkit :)
Only Strong Can Survive
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 wrz 2007, 23:10
Posty: 60
Skąd: Łomża
Auto: 323F BA 1,5 95 r.

Postprzez Widelec » 16 paź 2007, 23:59

narzekacie wszyscy na minerały...
http://www.sklep.jackpol.poznan.pl/prod ... _10w_30_4l.
API SM
na innych forach ludzie też dobre rzeczy o nim piszą... złych nie widziałem...
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 23:13
Posty: 560
Skąd: Gdańsk

Postprzez kirk » 17 paź 2007, 16:38

wg mnie wlasnie tak sie powinno wymieniac z gorszego na lepszy


pozwolę sobie przytoczyć fragmęt artykułu napotkanego w internecie:
"....
Nie zmieniamy oleju z gorszego na lepszy.
Jeśli silnik samochodu jest zalany olejem mineralnym nie powinniśmy w żadnym wypadku zmieniać go na olej półsyntetyczny lub syntetyczny. Natomiast jeśli silnik jest zalany olejem półsyntetycznym możemy go zamienić na olej mineralny. Analogicznie olej sytnetyczny możemy zamienić na półsyntetyczny lub mineralny.

Dlaczego nie zamieniać oleju mineralnego na lepszy syntetyczny? Otóż olej mineralny tworzy w silniku grubszą warstewkę oleju (film olejowy) niż olej syntetyczny. Dodatkowo, oleje mineralne zawierają dużo mniej dodatków myjących niż oleje syntetyczne. Z tego wynika, że jeżeli zamienimy olej mineralny na sytnetyczny prawdopodobnie dojdzie do wymycia istniejących osadów, nagarów w silniku i mogą pojawić się niezamierzone luzy. Silnik może zacząć pracować nieprawidłowo. Do zwiększenia luzów przyczynia się też cieńsza warstewka oleju, którą wytworzy olej syntetyczny...."

Dlatego zadałem pytanie czy są jakieś negatywne skutki przejścia z oleju półsytentycznego na syntetyczny?? w moim przypadku jak juz pisałem było by to zastąpienie Mobil S Super na Mobil 1
Początkujący
 
Od: 16 paź 2007, 20:39
Posty: 4
Auto: Mazda 323 1.5 16V '97

Postprzez sps-snipers » 17 paź 2007, 17:06

Niewiem jaki masz przebieg ale napewno ponad 120tys wiec po co wydawac pieniazki na syntetyk.Auto i dak juz niepachnie nowoscia.Osobiscie leje polsyntetyk i jesli mozna by lac do Madzki mineral to zmila chceia bym zalal ale czytalem opinie na tym forum ze do 16 zaworowek sie nielej mineralnego :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez GofNet » 17 paź 2007, 17:09

     Od "pupy" strony... To po co używać olej mineralny, skoro on taki niezdrowy dla silnika (nagar). Po kiego grzyba (za przeproszeniem ;)) ktokolwiek leje ten minerał a później pyta, czy może zmienić na semi czy syntetyk.

     Prawda jak zwykle leży po środku. Jeśli masz żelazną płytkę, nawilżoną wodą i jej sierodek będziesz nieustannie pocierał, to czy cała płytka zardzewieje, czy jedynie część nie pocierana? Jeśli silnik pracuje na oleju mineralnym, to w miejscach styku elementów ruchomych powstanie również nagar? Np na panewkach, łożyskach, itp.? Zapewne nie... Jeśli więc nie, to czy olej mineralny, czy syntetyczny, to moim zdaniem luzy dodatkowe pojawić się nie powinny.

     Olej syntetyczny jest najlepszy dla silnika, bo zachowuje go w ciągłej czystości. Mineralny jest natomiast najgorszy, bo pozostawia po sobie syf, który osadza się na wszystkim, na czym się da (między innymi na pierścieniach olejowych), doprowadzając tym samym do nieustannego pogarszania kondycji jednostki napędowej.

     Jeśli ktoś używa więc oleju mineralnego, to niech tak już pozostanie i tyle. Szkoda robić sobie niepotrzebnych problemów, które mogą, ale nie muszą się pojawić (zatkanie filtra olejowego i podawanie na punkty smarne zanieczyszczonego oleju).

     Jeśli stosowany jest olej semisyntetyczny, to dla odważniejszych można delikatnie przejść na olej syntetyczny. Delikatnie, to znaczy np. z 10W-40 (semi) na 10W-50 (full) a później np. z 10W-50 na 5W-50. Stanowczo odradzane są przejścia drastyczne, np. z 10W-40 (semi) na 0W-30 (full). Taki olej (0W-30) jest nawet odradzany dla naszych silników.

     Co lać? Ano od 5W-40 w górę do (10W-60). Przechodzenie na 15W-.. odradzam. No chyba, że ktoś już na takim dość długo jeździ. Wtedy to już pozostaje jedynie kontynuacja lub np. niezbędny z jakichkolwiek powodów remont silnika, oczyszczenie wszystkiego i zalanie oleju syntetycznego.

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez sps-snipers » 17 paź 2007, 17:14

na naszego mistrza zawsze mozna liczyc ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez staś » 17 paź 2007, 20:30

niewiem dlaczego kolega GofNet tak krytykuje oleje mineralne ja mam zrobione 270tys. i zalecają mi tylko olej mineralny pozatym leje tylko olej COMMA lub CARLUB polecam swietne oleje i mozna bez obaw przekroczyc przebiek po kturym powinien byc wymieniony
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lip 2007, 16:07
Posty: 180
Skąd: kielce
Auto: 323f 2.0 DITD BJ

Postprzez Widelec » 17 paź 2007, 21:24

tak też bym swoje zdanie właśnie podobne napisał – w stanach większość ludzi jeździ na mineralach, od nowego auta aż po te ileś set tysięcy mil zanim się rozpadnie, i.... jeżdżą bezproblemowo... żadnych nagarów, żadnych syfów, żadnych cudów... powiedziałbym raczej że to zależy od tego jaki ten mineral się leje, bo jak ktoś wlewa do nowego auta 5W30 minerala (!), to nie dlatego raczej że już nic innego jak 15W tam nie podejdzie... jak wlać minerala o klasie jakościowej SM, to myślę że to będzie mimo wszystko lepsze niż nasz rodzimy lotos, dowolnej wersji...
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 23:13
Posty: 560
Skąd: Gdańsk

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki