tadziomaru1 napisał(a):Jak już kiedyś pisałem a powie to każdy mechanik, nie tylko ja, nie ma czegoś takiego jak płukanka silnika.
przetestowałem w poprzednim aucie-serwisowanym od początku do końca w ASO (turbodiesel nowoczesny),serwis nakazywał wymianę oleju co 30 tys km i właściciel tak robił,mechanik sam zaproponował płukanke,ponieważ to co było niby olejem można by nazwać mazutem? (olej drogi i dokładnie wg specyfikacji),po płukance zeszło .....coś gęstego ,zalano nowym olejem.Nie mówię,że co wymianę płukanka,ale widocznie cos ona daje,skoro nie wycieka z auta przepracowany olej ,ale raczej coś z dodatkami jak szlam.No i generalizowanie "każdy mechanik"-sa mechanicy i mechanicy
Dopisano 31 paź 2012, 11:26:
damage.inc napisał(a):Czyli wychodzi z tego wszystkiego, że dexelia ultra 5w30 to "hydrocracked oil" na tyle zaawansowany technicznie mineralny olej,
no coś w tym stylu,na pewno nie jest to syntetyk w potocznym rozumieniu tego słowa,osiągnięto właściwosci oleju syntetycznego stosując do bazy mineralnej odp technologię-czy to dobre?ważne aby się sprzedawało co nie?Ja szukałem do swojej maszyny fully synthetic -znalazłem shell hellix ,ale pewnie w normalnym użytkowaniu auta HC też będzie dobry-w końcu spełnia odp klasowośc i normy