Klub MazdaSpeed

Witam, nadszedł czas pożegnania z "Chomikiem". Dzielnie służył przez 3 lata, zawsze dowiózł tam gdzie chciałem
Jednak zapadł na niego wyrok i trzeba było się rozejrzeć za czymś innym.
Tego samego dnia co Loocasowi zaczeła podobać sie Alfa 156
Opierałem się jakiś czas, szukałem innych aut ale nie dałem rady – Alfa nie znalazła godnego konkurenta w tym przedziale cenowym który wchodził w grę.
I tak oto miejsce "Chomika" zastąpił "Makaron".
Makaron od strony technicznej wygląda następująco:
– rocznik 1998
– silnik TwinSpark 2.0 benzyna
– moc 155 KM
– kolor ciemny granat wpadający w czerń
– elektryczne szyby i lusterka
– 2 jaśki
– podgrzewane foltele regulowane w każdą stronę, łącznie z regulacją odcinka lędźwiowego
– klima
– abs
– centralny
– beżowa skóra inside
– 8 głośników
– 16" oryginalne "telefony" obute w gumki Michelin w rozmiarze 205/55/16
– 15" oryginalne felgi alu na zime
– przebieg wskazywany przez licznik 167350, w prawdziwość nie wnikałem, znalazłem jednak naklejkę z 2007 roku z wymiany oleju przy wskazaniu licznika 131000 km
– mahoniowe wstawki – kierownica, gałka, konsola juz jedzie oryginalna skórzana kiera i gałka, konsola zostaje bo boję się, że po rozkręceniu zacznie skrzypieć.
Edyta: Kierownica wymieniona na czarna skorzana, konsola drewnopodoba wymieniona na srebrna, wiec drewna juz nie ma.

Co trzeba zmienic?
– kierunki na cleary (pomarańcz to masakra!) [done!]
– radio, bo kaseciak Sony mnie nie satysfakcjonuje [done!]

Fotki jeszcze na starych tablicach, w tygodniu będą już DW:









Update 23.06.2010

– blachy juz DW od tygodnia
– rozrzad z wariatorem wymienione
– zawieszka zrobiona
– klima nabita
– kierunki clear zamontowane
– skorzana kierownica czeka sobie w domu na wymiane
– mam naklejke, ktora nie dodaje chyba mocy ale pociesza przy dystrybutorze jak boli w kieszeni



nie zapomnialem tez o MS – podkladek klubowych nie mam (na Mazdzie tez nie mialem), ale kluczyk i smycz sie nie gryza



tak wygladaja nowe kierunki



a tak "drewniany" srodek ze standardowo odstajaca klapka poduszki (mozna rzucic okiem czy jest w srodku)





Update 07.03.2011
Aktualnie auto wyglada tak jak ponizej. Wszystkie planowane zmiany zrealizowane – czyli jest radio i nie ma drewna Wiecej sie nic prawdopodobnie nie zmieni w wygladzie.
Po zimie tylko nowe wahacze sie pojawia, bo Wroclawskie dziury wyskakujace jak grzyby po deszczu daly sie we znaki

Zacne auto. Zawsze mi się podobało, fajny silnik i kolor. Mam nadzieję że niedługo uda mi się przejechać a w międzyczasie wstawisz więcej fotek

Szerokich równych dróg i bezawaryjności

P.S.

Zbadałeś temat wariatora ?

Będzie Pan zadowolony

Wariator profilaktycznie razem z rozrządem i pompą idą w tygodniu do wymiany – lepiej dmuchać na zimne
Jak zarejestruje na nasze blachy to pykne jakieś fotki, bo na tych Ząbkowickich nie wypada

Xenocyd napisał(a):Wariator profilaktycznie razem z rozrządem i pompą idą w tygodniu do wymiany – lepiej dmuchać na zimne

W takim razie zgadzam się z Hubertem

Fakt... usiadłem do 156 od jednego z alfaholików i urzekło mnie to auto. Długo rozmyślałem nad 156 lub nawet 166, ale znowu nic z tego nie wyszło

Gratki. Oby się spisywała. Pomacam na zlocie. Wiesz, że jak się nie opije dobrze, to się psuć będzie?

Xen no to zaskoczenie po całej linii:) Z jakiej wiochury masz to auto, to moje rodzinne strony Bezawaryjności

Artiks napisał(a):Z jakiej wiochury masz to auto, to moje rodzinne strony

Z Zabkowic Makarona przytargalem Poprzedni wlasciciel sie nim pocieszyl kilka miesiecy, glownie auto stalo w garazu bo chlopaka spalanie przeroslo, hehe. Przejechal sobie od zakupu jakies 3 tysiace kilometrow. A jak nie pracujesz to nie wykarmisz 2 litrow w benzynie.
Co do bezawaryjnosci – dzisiaj jechalem do serwisu Alf na Paprotnej i juz mnie inny alfiarze tradycyjnie pozdrawiali na drodze
Blachy juz DW, w piatek wszystkie roboty powinny byc zakonczone. We wtorek wpadne pod mosta, bo wreszcie nie pracuje o tej porze i nie musze leciec do Monachium

ladniej wyglada w budzie kombi, , silnik 2.0 ts pilnuj stanu oleju bo on musi byc na fulla caly czas. Ja osobiscie dziś jak bym mial kupować alfe to tylko alfe 166 .

Gratuluje nowego nabytku. Dosc czesto spotykany samochod przynajmniej w moich rejonach. Przyznaje, ze bardziej mi sie podoba Alfa GTV, ktora tez moglbys kupic za niewielkie pieniadze.
Ogolnie Alfy maja swoj styl, ktory moze sie podobac. Stylistyka zawsze byla wzorcowa choc za to kiepska jakos blachy i dosc awaryjne silniki. Jesli jednak bedziesz dbal z pewnoscia nie bedzie bardziej awaryjna od chomika

Pyton162 napisał(a):ladniej wyglada w budzie kombi

Moim zdaniem 156 SW to najladniejsze dostepne kombi ale wciaz kombi... a nie kupie kombi tylko dlatego, ze jest ladne bo idea pojazdow w tym nadwoziu do mnie nie przemawia Ani nie mam potrzeby wiekszej ilosci miejsca w bagazniku, ani nie uwazam zeby bylo to jakis megapraktyczne ani nie zajmuje malo miejsca.
Sedan tez do mnie nie przemawial i dalej uwazam, ze jest glupi, ale 156 nie robia w hatchbacku :/ Wiec musialem wybierac miedzy glupim i glupszym
Chcialem japonczyka a wyszlo inaczej – mam nadzieje, ze w mysl zasady "jak dbasz tak masz" nie wyjdzie mi ten pomysl bokiem mimo "dbania".

156 ma swój styl, nie tylko Ciebie urzekł... ja trochę myślę nad 156 SW, którą chyba nasz wujek będzie chciał sprzedawać. Jego jest powyżej 2000r., w zieleni wpadającej w granat, z jasną skórą, felgami chromowanymi i sportową zawiechą no i skrzynią Selespeed. Pięknie wygląda, ale boję się trochę "makaronu", rozum podpowiada japońca.

ee ja mialem wlocha 3 lata i kto wie moze kiedys tez kupie znowu cos wloskiego.
z alfy mialem przyjemnosc pojezdzic kolesia 166 2.4.jtd 180km i 400NM i bylem pod wielkim wrazeniem , do dzis zaluje ze nie kupilem od niego tej alfy , sprzedawal ja 3 miesiace po kupnie mojej mazdy wiec juz byl za pozno

166 vel mrówkojad jest piękna

166 piekna? bzzydal, co innego 159 dla tego modelu zdadzilbym mazde:)

159 to już inna liga

I ja gratuluję, trochę czułości i będzie Wam jak w bajce Warto Alfie co nieco wybaczyć za Jej prowadzenie i styl!

Blachy juz DW, cleary w drodze, dzisiaj zawita nowy wariator z rozrzadem, jutro nabijanie klimy i koniec – bedzie mozna zobaczyc wreszcie jak jezdzi bo w tym tygodniu sobie jeszcze nie pojezdzilem – Makaron, jak na Alfe przystalo, stoi sobie w warsztacie

Xenocyd napisał(a): jak na Alfe przystalo, stoi sobie w warsztacie

a kapelusz zamówiłeś do kompletu?
a tak serio, ładne auto