Strona 1 z 2

Audi 2.5 V6 TurboDiesel 1998

PostNapisane: 13 gru 2009, 17:55
przez Falcon
Jak to mówią.. "starość nie radość", przyszedł czas na zmianę auta na bardziej komfortowe – choć przyznać trzeba, że sentyment do MX3 zostanie do końca życia:)

Marka: AUDI
Model: A6
Kolor: zielony metalic
Rok produkcji: 1998
Skrzynia: 6-stopniowa, manual
Silnik: 2.5 V6 TDI
Moc: 150KM / 4000 obr/min
Max moment obr. 310Nm / 1500 obr/min
Przebieg: 190.000 km

Fakty: Auto sprowadzone z Belgii, miesiąc w kraju, pierwszy właściciel, do końca serwisowane w ASO

Wyposażenie:
– ABS / EDS / ASR
– el. szyby
– el. reg. lusterka
– centralny zamek
– alarm
– immobiliser
– podgrzewane lusterka
– podgrzewane fotele przednie [6-stopniowa regulacja każdego z siedzeń]
– podgrzewana kierownica
– lusterko wsteczne fotochrom
– el. regulacja wysokości foteli
– kanapa tylna dzielona / składana
– 2-strefowy CLIMATRONIC
– tapicerka skórzana, kolor bananowy:)
– alufelgi 16"

Zdjęcia:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: 13 gru 2009, 18:01
przez BratCukierka
No no... niezły kolorek wnętrza i nadwozia :P Prawie jak Limited Edition w BA :P Widzę, że nie tylko ja przesiadłem się na coś większego :D Niech się sprawuje!

PostNapisane: 13 gru 2009, 18:09
przez Retro
Nie życzę Ci tego ale te V6 TDI się strasznie sypią;/
Było kupić 1.9 ;)

PostNapisane: 13 gru 2009, 18:12
przez ravo
tez spotykam sie z bardzo negatywnymi opinami tych silnikow :) zreszta nigdy a6 mnie nie rajcowalo, ale widac ze zadbany egzemplarz wiec gratuluje :)

PostNapisane: 13 gru 2009, 18:23
przez Falcon
rzeczywiście opinie nt. tych silników są różne.. z jednej strony się sypią.. z drugiej przejeżdżają po 500.000 km.. jasna sprawa że trzeba dbać i trzymać rękę na pulsie :)

PostNapisane: 13 gru 2009, 19:36
przez Lukano
Jak się dba to się ma ;)
Jak ktoś oszczędza na zmianach oleju to padają wałki. Głównie w tym jest z nimi problem.
Super wygląda. Mnie się podoba, tylko przydało by się troszkę więcej niż 150 kucy :)

PostNapisane: 13 gru 2009, 19:40
przez Misiek-Bełchatów
Retro napisał(a):Nie życzę Ci tego ale te V6 TDI się strasznie sypią;/


Sypią się te 150KM, 163KM nie są już takie awaryjne ... no i jeśli A/T to tylko Tiptronic, Multitronic to porażka.
Autko bardzo wdzięczne i bardzo komfortowe ... oby służyło jak najdłużej ! ale zabezpiecz to porządnie bo są tak samo chodliwe jak Mazda 6 ;)

PostNapisane: 13 gru 2009, 20:11
przez Falcon
Lukano napisał(a):Jak się dba to się ma ;)
Jak ktoś oszczędza na zmianach oleju to padają wałki. Głównie w tym jest z nimi problem.
Super wygląda. Mnie się podoba, tylko przydało by się troszkę więcej niż 150 kucy :)

jak fundusze pozwolą to wpadnie na 180 KM ;P ale to na razie przyszłość:)

PostNapisane: 13 gru 2009, 20:24
przez Udesky
Ładna furka, choć mi osobiście bardziej podoba się kombi. Wczoraj byłem na korekcie we Wrocku i podjechał właśnie facet taką. Miał program killer, koksu max (chyba z tak kupił auto) i załatwił 3 turbiny no i miał szczęście, że automat się nie rozsypał, tak jak innemu, który na siłę chciał się z hamować co przyczyniło się do tego, że po 50km od hamowania skrzynia powiedziała papa. Na szczęście ty masz manual.
Co do silnika to osoba zajmująca się chiptuningiem potwierdziła to, że nie są to najlepsze silniki. Ale jak się dba tak się ma. Życzę udanej jazdy i rozdziewiczaj ten silnik jak najszybciej. <diabełek> Bo 150KM na taką gablotę to trochę mało. :P

PostNapisane: 13 gru 2009, 21:20
przez Retro
Misiek-Bełchatów napisał(a):Sypią się te 150KM, 163KM nie są już takie awaryjne ... no i jeśli A/T to tylko Tiptronic, Multitronic to porażka.


A czytałeś w ogóle 1 posta ?
Przecież On ma właśnie 150 KM i manual nie automat

PostNapisane: 13 gru 2009, 22:06
przez brii
Misiek-Bełchatów napisał(a):Sypią się te 150KM, 163KM nie są już takie awaryjne ... no i jeśli A/T to tylko Tiptronic, Multitronic to porażka.
Autko bardzo wdzięczne i bardzo komfortowe ... oby służyło jak najdłużej ! ale zabezpiecz to porządnie bo są tak samo chodliwe jak Mazda 6

Multitronic rzeczywiście nie jest zbyt udaną konstrukcją jeśli idzie o odczuwalne właściwości, ale silnika nie ma co demonizować – znajomy miał taką A6 przez dwa lata i mimo butowania (ale z głową) nic się nie sypnęło ani nie wybuchło (poza wężem od turbo ;)). Jak dbasz tak masz – jeśli silnik nie był zakatowany to będzie dobrze służył :)

PostNapisane: 14 gru 2009, 01:47
przez noucamp
Jeśli miałbym 40 lat, żonę i dwójkę dzieci powiedziałbym że bomba... jako że mam 22 lata to auto jest okropnie nudne ;) ale nudniejsze byłoby w kombi

PostNapisane: 14 gru 2009, 07:00
przez grabu122
Falcon furak fajny co tu dużo mówić.....
Znajomi taką mają, ale w kombi i z automatem Tiptronic.
Jeśli Twoja ma rzeczywiście tylko 190tys km (a nie, realnie co najmniej 350tys :] ) to nie masz się czego obawiać..... prawie nowy samochód ;)
Niby tylko, albo aż 150KM..... ale czuć tą "siłę" czyli Nm pod butem i auto bez cienia zadyszki bardzo równo ciągnie do przodu (przynajmniej z automatem, bo z takim miałem styczność)
No i mega komfort jazdy w standardzie.... pozazdrościć ;)
Jedyna wada, że na zewnątrz słychać je z daleka i nie da się ukryć, że silnik z zapłonem samoczynnym siedzi pod maską.... nikt nie będzie miał wątpliwości :) choć wiem, że większości to absolutnie nie przeszkadza ;P

Właśnie dzięki takim samochodom można wodzić się/być postrzeganym jako "prezes" za relatywnie małe pieniądze :D :D :D
Tylko niestety mimo atrakcyjnej ceny zakupu, profesjonalny serwis na dobrych częściach zamiennych dalej pozostaje "prezesowski" :] (choćby wymiana rozrządu w tym modelu)

I takie moje spostrzeżenie na koniec ;)
W dziale Ogólny jest taki temat zatytułowany " 8 na 10 użytkowników....."
i 18 stron deklaracji, że Mazda i tylko Mazda :D
I chyba trochę nijak ma się do to rzeczywistości, bo co chwilę czyta się że ktoś z tego forum mimo ogromnego sentymentu do marki, wybierając kolejny samochód jednak decyduje się na coś innego :P :P :P

PostNapisane: 14 gru 2009, 10:09
przez People_Hate_Me
Falcon juz Ci na żywo mowiłem że auto kozak wiec i tutaj to napisze :–) jezeli patrzec obiektywnie to samochód naprawde mega zadbany i konfortowy. Niech sie spisuje bezawaryjnie. Ania już mi powiedziała że chyba zmieni mnie na Ciebie :-P
pozatym nie przejmuj sie ich gadaniem nasz spec mechanik ma taki silnik katuje go niemiłosiernie i jezdzi elegancko :D jak cos to ze wszystkim do niego.

PostNapisane: 14 gru 2009, 22:29
przez Misiek-Bełchatów
Retro napisał(a):A czytałeś w ogóle 1 posta ?
Przecież On ma właśnie 150 KM i manual nie automat


Czytałem, wiem że ma 150KM, ale napisałem ogólnie ... ;) ;)

PostNapisane: 15 gru 2009, 18:09
przez Falcon
noucamp napisał(a):Jeśli miałbym 40 lat, żonę i dwójkę dzieci powiedziałbym że bomba... jako że mam 22 lata to auto jest okropnie nudne ;) ale nudniejsze byłoby w kombi

właśnie dlatego pisałem w 1 poście że się starzeje :P ale rzeczywiście – zgadzam się.. w kombi byłoby nudniejsze;p mam nadzieję, że po kilku moich zabiegach będzie stawać się coraz mniej nudne.. :D
grabu122 napisał(a):Niby tylko, albo aż 150KM..... ale czuć tą "siłę" czyli Nm pod butem i auto bez cienia zadyszki bardzo równo ciągnie do przodu (przynajmniej z automatem, bo z takim miałem styczność)

racja;) czuć :P 300 Nm daje radę :) jak fundusz pozwoli... albo zdarzy się cud (np zmienię pracę :P) podkręcę do 180KM i 360-380Nm ;) na razie daje radę przy wyprzedzaniu :)
grabu122 napisał(a):Jeśli Twoja ma rzeczywiście tylko 190tys km (a nie, realnie co najmniej 350tys krzywy ) to nie masz się czego obawiać..... prawie nowy samochód oczko

1 właściciel – rzeczywiście ma :) jest książka – serwis do końca:) w kraju od miesiąca.. nie wygląda jakby była podrabiana :P mam nadzieję przynajmniej. :>

PostNapisane: 15 gru 2009, 22:47
przez Lukano
Falcon napisał(a):jest książka – serwis do końca:) w kraju od miesiąca.. nie wygląda jakby była podrabiana język mam nadzieję przynajmniej. :>

Najlepiej sprawdzić samemu ;)
Bo czystych książek na allegro nie brakuje ;)
ja mailowo potwierdzałem przebieg we włoskim serisie.
Choć może lepiej nie wiedzieć :P
noucamp napisał(a):jako że mam 22 lata to auto jest okropnie nudne

Mnie tam się podoba. No może oprócz tylnego zderzaka ;) Ale ja mam juz 3 dychy na karku :P
grabu122 napisał(a):profesjonalny serwis na dobrych częściach zamiennych dalej pozostaje "prezesowski"

Nie przesadzajmy ;) Można kupować ori części, a robić nie w serwisie i nie ma tragedii.
U mnie też mówili, że utrzymanie mnie zje. A okazało się prawie takie same jak z mazdą ;)
Ori komplet rozrządu 930 złotych, a to łańcuch. A ile kosztuje do BA GT ?? I zmienia się go nie po 200-300 tysiącach.

PostNapisane: 15 gru 2009, 23:01
przez Michał88
Falcon piękne wnętrze, kolorek też niczego sobie. Tak jak napisali koledzy powyżej dbaj o silnik, niestety trzeba na niego uważać ;)

PostNapisane: 16 gru 2009, 03:51
przez Akar.Zaephyr
No cóż, jeśli o wygląd chodzi to nudne jak mikrofalówka Siemensa... ale środek majestat :) Założę się że można poczuć się jak prezes prowadząc taką lokomotywę, ciężką, dostojną i komfortową :) Oby służyło!

PS: Co z tego że 150KM skoro ma ponad 300Nm? Komuś jeszcze trzeba tłumaczyć jaka jest różnica? :D

PostNapisane: 16 gru 2009, 04:47
przez Paweł
Akar.Zaephyr napisał(a):Co z tego że 150KM skoro ma ponad 300Nm? Komuś jeszcze trzeba tłumaczyć jaka jest różnica?

Co z tego, ze 300 Nm, jak wolno się kręci i generuje tylko 150 KM. Komuś jeszcze trzeba tłumaczyć jaka jest zależność? <lol>

A samochód bardzo ładny – ostatnie Audi, które budzi we mnie szacunek, ostatni oryginalny projekt, ostatni model ze smakiem. To co później zaczęto wyczyniać, to ostentacja – Q7 i odcinanie kuponów – kolejne "wersje" A4 i A6.