Ford Probe KLDE '94 #czy_probe_dzisiaj_umar

Probe to moje "pierwsze" poważne auto. Początkowo 2.0 zostało zastąpione 2.5 v6 KLDE i dzięki Pomocy Kuzaja i Miedziaka udało się je przywrócić do stanu używalności. Hobbistycznie pracuje na Torze Poznań, więc staram się modyfikować auto pod track daye oesy itp.
\Dane:
Ford Probe gen 2
rok prod. 1994
Przebieg około 190tyś km
Waga 1267kg
Silnik
2.0 FS-> było
2.5 v6 KLDE
(z Probe 1993 214tys km) –> jest
Sprzęgło obite Kevlarem
Lekki zamach: 7kg
Stożek: Simota
wydech: seria z mx6 bez kata, końcowy custom
Zawieszenie + hamulce
Sprężyny MTS -35mm
Amortyzatory seria zregenerowana + skrócony skok pod spręzyny
Poulieratany na przodzie
Długie szpilki
Tarcze + zaciski:
Przód: Mazda 6 1,8 Diesiel (183mm)
Tył seria z działającym ręcznym
Body:
Hoodspacery
błotniki z wersji 1993 (brak kierunkowskazów)
reszta seria + Duuuuużo nalypek na szybach
ECU:
K819 z mx3
w planach DET3
Autko początkowo dawało mi dużo frajdy ale już od momentu zakupu seryjny silnik nie był w najlepszej kondycji, bagnet oleju był suchy, przy wkręcaniu na obroty koledzy śmiali się z niebieskiej chmurki.
Na 19 urodziny udało mi się znaleźć dawce za małe pieniądze, więc od razu padł pomysł swapa na 2.5.
Po przełożeniu silnika okazało się, że aparat zapłonowy był trafiony a dodatkowo przy wyciąganiu silnika została naruszona wiązka silnika, przez co pół roku auto stało nie jeżdżone.
Po wielu namowach KUZAJA auto trafiło do Miedziaka, i wreszcie udało się je uruchomić.
Przez następny rok od wsadzenia 2.5 auto doczekało się rewizji zawieszenia, układu hamulcowego, nowego alternatora, akumulatora, przepustnicy, chłodnicy cieczy (z mazdy mx-6) i wielu pierdół.
Finalnie jestem zadowolony z auta. Wykres z hamowni na zlocie(załącznik) pokazał 147KM i 248 Nm z czego się cieszę.