Mitsubishi Galant VI '01 2.5 V6 Misiu by Maksiu :D
Dobry następca Xedosa
Pyton z tym tysiącem to trochę poleciałeś jak znajdzie kogoś ogarniętego to w połowie tej kwoty się zmieści.
Patrząc na rysy ciężko będzie się ich pozbyć,wygląda że są do podkładu,ale napewno nie będą tak widoczne.
Szerokości.
Pyton z tym tysiącem to trochę poleciałeś jak znajdzie kogoś ogarniętego to w połowie tej kwoty się zmieści.
Patrząc na rysy ciężko będzie się ich pozbyć,wygląda że są do podkładu,ale napewno nie będą tak widoczne.
Szerokości.
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Beny, dowiadywalem sie mniej więcej cenowo i w Szczecinie profesjonalna firma chce 1200zl ja ze tak powiem mam pewne "znajomosci" i polerke bede miec wykonaną za free. Dzieki panowie za mile slowa, oby auto sie sprawdzalo tak jak jest zachwalane, a setki tysiecy kilometrow wspolne nas czekaja
Maksiu z tymi rysami to dokładnie umyte auto jakaś glinka i polerka mechaniczna dobrą pastą , potem do tefala na woskowanko i będzie miód malina.Moje rysy były zdecydowanie większe i zeszło bez problemu, a przede wszystkim nie kosztowało to takich pieniędzy.
- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Wiec tak, poki co musielismy sie rozstac (ale jutro znowu do mnie wraca) mieszkam i pracuje w niemczech i mialem malo czasu na rejestrację, wiec dopiero jutro jutro go rejestruje i bede latac normalnie, po tygodniu uzytkowania moge powiedziec jedynie, ze spalanie nie jest jego najmocniejsza strona ogolnie wygoda powala na kolana, kazdy kto szuka wygodnego ponadczasowego samochodu z AT śmiało moze kupic Galanta, czytajac te wszystkie opinie ludzi jaki to on wygodny nie jest, bralrm wszystko z przymrużeniem oka. Ale dopiero po 6h siedzenia w nim (zakorkowany powrot do PL) stwierdzam ze malo ktore moze sie z wygodą rownac (za te pieniadze). Silnik? Podobno najlepszy z silnikow do gazu, ja jednak jestem zwolennikiem PB mimo spalania i mimo ze jest słabszy od KLa o kilka KM, nie wiem czy czuc roznice
A co takiego w nim złego? Mój ma 270 tys z tego 60 tys na LPG i ma się całkiem dobrze. Jak chcesz coś więcej wiedzieć zapraszam na Pw żeby nie śmiecić w wątku.Bart0n napisał(a): Ostatnio naczytałem się o KLu w Xedosie 9 i zwątpiłem
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Beny napisał(a):Mój ma 270 tys z tego 60 tys na LPG i ma się całkiem dobrze.
Akurat nie miałem na myśli samego silnika chodzi też o zawieszenie, korozja itp. Jest ich też mniej. Gdybym znalazł pewnego Xedosa pewnie bym się nie wahał
@Maksiu wiesz może jak to jest z tymi automatami? Forum mitsu nie jest tak przejrzyste jak nasze i ciężko mi znaleźć od kiedy do kiedy wsadzali zwykły automat a kiedy ten dobry (tiptronic). Po czym można je rozpoznać?
Tiptronic w galancie jest od 1999 roku. Z tego co się orientuję to są to bardzo dobre skrzynie, mało awaryjne. Niektórzy twierdzą, że lepsze od manuala tzn mniej awaryjne.
Jak Cię przeraża korozja to odpuść sobie galanta. To jest największa bolączka tego samochodu.
Jak Cię przeraża korozja to odpuść sobie galanta. To jest największa bolączka tego samochodu.
- Od: 1 mar 2015, 00:19
- Posty: 91
- Skąd: Tarnawatka
- Auto: pontiac vibe
Mazda Xedos 9 2001
Yamaha XV 1900 Raider
Maksiu tylne podłużnice też lubią zmienić kolor. Tylko nie wiem dlaczego dzieje się tak w Polsce bo gdy auto przyjeżdża z zagranicy wygląda na nie skorodowane no może jedynie tylne nadkola.
Sent from my ALE-L21 using Forum Fiend v1.3.3.
Sent from my ALE-L21 using Forum Fiend v1.3.3.
To ze w Polsce zaczyna dopiero pracowac (dziurawe drogi) w to nie uwierze, mieszkam w Berlinie i wymienialem w nowym Sprinterze juz zawieszenie z przodu takie drogi maja tam rowne moze znacznie wieksze zasolenie drog w polsce??
jacekxx napisał(a):Tiptronic w galancie jest od 1999 roku. Z tego co się orientuję to są to bardzo dobre skrzynie, mało awaryjne. Niektórzy twierdzą, że lepsze od manuala tzn mniej awaryjne.
Jak Cię przeraża korozja to odpuść sobie galanta. To jest największa bolączka tego samochodu.
No właśnie słyszałem to samo. Na forum mitsu krąży legenda jak amortyzator się na masce zatrzymał, tak kielichy przegniły. A teraz też mało kto chce się brać za takie rzeczy. O ile na konserwację podłogi ktoś jeszcze się znajdzie, to grzebać przy kielichach nikt nie chce.
Ja moim galantem przejeździłem w Polsce 7lat i kielichy nie skorodowały nawet podczas wymiany amortyzatorów oględziny wypadły zaskakująco dobrze. Z kolei tylne podłużnice oraz nadkola musiałem reanimować by móc się cieszyć z nienagannego wyglądu i stanu technicznego mojego rekina
Sent from my ALE-L21 using Forum Fiend v1.3.3.
Sent from my ALE-L21 using Forum Fiend v1.3.3.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości