Klub MazdaSpeed

Witajcie!
Następcą dla mojej madzi okazało się być Audi S4.
Kiedyś miałem okazję jechać takim samochodem od znajomego, strasznie mi się spodobało a niedawno się okazało że ten oto znajomy sprzedaje swoje auto, nie zastanawiałem się długo
I tak oto jest
Audi S4 B5 z 98 roku
Silnik 2.7 biturbo, prawie seria
6 biegowy manual
294 tys km przejechane
Wyposażenie jak na eske ... ma wszystko, w tym jasne skóry w świetnym stanie i niestety pasek drewniany na desce rozdzielczej.
Samochód jest ze mną od wczoraj i jestem bardzo zadowolony, mimo ogromnej różnicy spalania w porównaniu do 2.0 CiTD
Dostałem do niego felgi na lato Oz Superlaggery, jednak założę je dopiero po zimie

Fajny wybór- przyjemny wóz, cichociemny, lekki do zmodyfikowania, bo wszystkie możliwe ścieżki są już przerobione.
Pozostaje pogratulować.

Tyle ze mega ciasny w porownaniu do GY i starszy generacyjnie, ale silnik zacny wiec spoko

Silnik jest petarda! Gratuluję zakupu.
Oby służył i pokonywał nadal bezawaryjnie kilometry!

Za A4 generalnie nie przepadam, ale w takiej wersji to co innego. Graty

Ciekawe jakie są koszta przejechania 50tys km. Tzn wymiana calego zawieszenia(tuleje,sworznie,pogięte wahacz),wymiana sprzela, rozrządu i kompletu hebli. U mnie w c2 mnie koszta przerażają ale tutaj co dwa lata czyli co 50tys km pewnie trzeba wladowac z 10tys na materialy jak wyżej nie wspominajac o awariach które przecież tez są codziennością.

Piwo czepia się bo zazdrości ....
Jak większość aut psuje się i zużywa .
Bardzo fajne auto . Daj więcej fotek i jakiś filmik . Sam kiedyś takiego potwora chciałem kupić ...
Powodzenia.

W środku jest trochę ciaśniej w porównaniu do GY, jednak nadal to przestronny samochód
jadąc tym autem stanowczo nie widać różnicy wieku, deska rozdzielcza jednak przypomina o wieku auta
A4 b5 nigdy nie podobało mi się, S4 jednak ma te zacięcie sportowe co przyciąga oko
Koszty związane z zawieszeniem, sprzęgłem i rozrządem myślę że w 8 tysiącach powinny się zmieścić, na moje szczęście znajomy robił z większością rok temu. Drugą część podzespołów wymienił dwa lata wcześniej

piwo napisał(a): koszta przerażają ale tutaj co dwa lata czyli co 50tys km

Wszystko zależne kto ile trzaska rocznie km. Ja 25kkm nie zrobię w roku na pewno, więc pewnie ten okres możliwości odłożenia kasy się wydłuża na elementy eksploatacji. Pytanie ile będzie km będzie robić kierownik tego autka.

Piwo czepia się bo zazdrości ....

troche tak nie powiem. no ale mowie mnie nie stac na utrzymanie malej cytryny a co dopiero na takiego kolosa.
jezdzic czyms takim musi byc bardzo przyjemnie.

zelka napisał(a):Pytanie ile będzie km będzie robić kierownik tego autka.

Ja tak średnio robię 15 tys rocznie
Jeździ się z ogromną przyjemnością, na zakrętach świetnie trzyma ... wyprzedzanie? Bajka!
na trasie jadąc podobnie jak przy poprzednim autku które paliło 6,5-7l to eSka spaliła 9,5 litra.
Więcej zdjęć wstawię jak trochę mi się grafik rozluźni

Świetne auto, aż żal zostawiać w serii Jak komuś ciasno zawsze może kupić A6 2.7 BiT z tym samym silnikiem. Dostępny również z automatem

W mieście przy spokojniejszej jeździe potrafi spalić ~13l, jednak gdy się bawi jeżdżąc wskakuje już do 18l
Wstawiam parę zdjęć z środka i już zarejestrowanego na mnie auta Robione telefonem, lustrzanka została w domu
Auto ma wydech zrobiony, program mam niby gotowy do wgrania na 300 km, ale póki co nie zamierzam nic zmieniać

Zaprowadź koniecznie do kogoś z pojęciem i niech ogarnie Ci skóry w środku, bo widzę, że są mega brudne fun z jazdy niezastąpiony zapewne