Strona 1 z 9

Renault Laguna 2.0 dCi 2008

PostNapisane: 13 maja 2016, 12:47
przez mark.87
Witam wszystkich po dlugich poszukiwaniach Nissana qq,koleosa,alfy 159,volvo s60, trafil sie rodzynek i bez chwili zastanowienia pojechalem obejrzec i kupilem
autko od 1 wlasciciela,krajowe,serwisowane do samego konca z malym przebiegiem potwierdzony serwisem a wiec tak stalem sie szczesliwym posiadaczem Renault Laguna 3 2008r
Troszke danych
silnik-2.0dCi 150KM, 340nM <serduszka> bez DPFu
Przebieg 133tys
wersja Privilege
skrzynia manual 6 bieg
srodek kremowy
wyposazenie
-kolor grafitowy bardzo ladny
-ABS,ESP,ASR
-centralny zamek
-4xel szyby
-lusterka el,skladane podgrzewane
-lusterko elektrochromatyczne wsteczne
-immobilaizer
-alarm
-wspomaganie kierownicy
-poduszki powietrzne kierowca +pasazer
-kurtyny powietrzne przód +tyl
-alufelgi 16
-czujnik deszczu
-czujnik zmierzchu
-czujniki parkowania tył
-hak
-klimatyzacja automatyczna
-klimatyzowany schowek
-5 gniazd 12V
-schowek na okulary
-komputer pokladowy w PL
-tempomat
-ogranicznik predkosci
-swiatla przeciwmgielne
-bi-Xenon skretny
-tapicerka pol skora pol welurowa
-wielofunkcyjna kierownica
-sterowanie radiem przy kierownicy
-alektryczny hamulec reczny
-odpalanie bez karty- Hands Free
-rolety w drzwiach i tylniej polce
-fabryczne radio
i pewnie o czyms zapomnialem ale z czasem uzupelnie
Przesiadka z Mazdy na diesla jest ogromna jak dla mnie i nie zamierzam przesiadac sie na mazde ktora ofiarowalem zonie w spadku
Wady- kilka żarówek do wymiany i centralka nie otwiera drzwi pasażera pewnie nie dochodzi sygnał,do ogarnięcia w najbliższym czasie

Re: Renault Laguna 2.0 dCi 2008

PostNapisane: 13 maja 2016, 14:34
przez PeKa
Szkoda, że nie kombi, które jest śliczne, bo tu tyłek jest okropny :P

Bezawaryjności :)

PostNapisane: 13 maja 2016, 17:28
przez JohnnyB
Hej,
Gratki – przelatałem prawie identyczną – moja była w kolorze srebrnym :), środek i wyp. takie same – 80 tyś km. Bez awarii :).
Jeśli chodzi o żarówki – postojówki :P. Kup jakieś ledowe w metalowej obudowie – szansa ze wytrzymają dłużej niż kilka miesięcy.

Zdejmij wąż odmy i rurę dolotu, sprawdź czy nie masz tam oleju. Auto pluje olejem w wąż odmy i przetacza się on przez cały układ. Przerabiałem temat czyszczenia całego dolotu, łącznie z płukaniem intercoolera. Ja zamontowałem sobie zbiorniczek na olej pomiędzy rurą odmy a rurą dolotu. Brak oleju w układzie :).

Jak masz jakieś pytanka to śmiało :P.
Zadowloenia z użytkowania!

Re: Renault Laguna 2.0 dCi 2008

PostNapisane: 13 maja 2016, 18:12
przez mark.87
Wszystko na spokojnie ogarne. Najpierw zamek pasażera zrobię a wiem że jest do naprawy i znalazłem już speca z Rybnika co naprawia. Postój fakt jeden spalony no i te P21 spalone. Podobno są od jazdy na automacie Ale skoro są spalone u mnie automat włącza mijania. No i w pozycji 0 nie wyłączają się swiatla- podobno nowe tak mają ale można przez program je wyłączyć żeby działały Tak 0-brak świateł . 1- postój. 2 – mijania. Automat – te przy postoju p21
Już na moich blachach z siostra

PostNapisane: 13 maja 2016, 19:04
przez JohnnyB
Ja wymieniłem P21 standardowe – do jazdy dziennej na takie.

Obrazek

Sprawdź jednak jedną rzecz. w 2008 roku była zmiana lamp – P21 w pierwszej wersji mają inaczej ustawione "wypustki" montażowe. Nie są one ustawione symetrycznie po dwóch stronach – ot taki patent renault. Ja musiałem w zarówkach spiłować jeden w kazdej żarówce.

Jażdząc na dziennych, oszczędzasz płyn do sprysków. Na mijania, jak przytrzymasz dłużej jak sekundę sprysk, zadziałają spryskiwacze ksenonów.

PostNapisane: 14 maja 2016, 21:15
przez buczos
mark.87 napisał(a): Postój fakt jeden spalony no i te P21 spalone. Podobno są od jazdy na automacie Ale skoro są spalone u mnie automat włącza mijania. No i w pozycji 0 nie wyłączają się swiatla- podobno nowe tak mają ale można przez program je wyłączyć żeby działały Tak 0-brak świateł . 1- postój. 2 – mijania. Automat – te przy postoju p21


P21 zwykłe w lalkach często się przepalają. Kupiłem LED jak na zdjęciu w poście wyżej i póki co jest OK. – przejechane z 10tys km.

Co do ustawień świateł dziennych to da się wszystko zmienić z pozycji kierowcy.
Na postoju wchodzisz w ustawienia osobisty i 'automatyczne włączanie świateł dziennych" i przytrzymujesz przycisk góra lub dół i wtedy masz aktywne lub nie :)

Re: Renault Laguna 2.0 dCi 2008

PostNapisane: 15 maja 2016, 17:29
przez mark.87
Postaram się ogarnąć na dniach. Przeraża mnie fakt wymiany zarowek bo jest ciasno. A co do popsutego zamka to naprawił się bo raz drzwi puszczają a raz nie więc podejrzewam że wystarczy kostkę w drzwiach potraktować preparatem do elektryki.
Wczoraj zrobiona trasa 400km spalanie 5l.

PostNapisane: 16 maja 2016, 11:00
przez KMBak
Sporo odwagi. Laguna lubi mieć problemy z elektryką i elektroniką. Bez względu na wypust. Ale jak się z tym pogodzić to wygodne auto...

PostNapisane: 16 maja 2016, 11:21
przez buczos
KMBak napisał(a):Laguna lubi mieć problemy z elektryką i elektroniką. Bez względu na wypus

EEEEeee LIII są raczej wolne od wad LII. Od czasu do czasu czytam forum laguny i jakiś pogląd już mam.
Na forum renównek jest lista drobnych wad LIII w stylu TTTM i zdarza się że mikrotsytki HF w drzwiach po latach użytkowania są zaśniedziałe – albo czyścimy albo wymieniamy za 1,5zł.

KMBak napisał(a):Ale jak się z tym pogodzić to wygodne auto...

Z mazdą jest podobnie, jak się pogodzić z rudą to też ładne auto :)
Żeby nie było że hejtuje mazdę, bo sam chciałbym kiedyś mieć GJ 2.5 AT, ale każda marka ma jakieś większe lub mniejsze wady, na które trzeba przymknąć oko ;)

Re: Renault Laguna 2.0 dCi 2008

PostNapisane: 16 maja 2016, 18:08
przez mark.87
Niestety u mnie niema w komputerze opcji świateł dziennych więc zostaje jedynie elektromechanik bądź jeździć tak jak teraz.
Po przejechaniu 800 km spalanie wyszło 5.2l
Co do drzwi to pewnie jak kolega wyżej pisze zasniedziala kostka bądź coś nie styka na 100%.
KMBak napisał(a):Sporo odwagi. Laguna lubi mieć problemy z elektryką i elektroniką. Bez względu na wypust. Ale jak się z tym pogodzić to wygodne auto...

Bardzo wygodne jak dla mnie,a co do elektryki to czas pokaże

PostNapisane: 16 maja 2016, 19:00
przez JohnnyB
To zakup światła do jazdy dziennej i nie będzie problemu :). A oszczędzisz ksenony i płyn do sprysków.
CO do problemów z elektroniką, ja miałem problem z parktornikiem, ale ktoś mnie delikatnie puknąl na pakringu i poluzował się czujnik. Jak dostawała się woda to popiskiwały.
Poza tym problemów brak.

Najwięcej opinii o tych autach, jak zwykle mają osoby które auta nie posiadały.

Re: Renault Laguna 2.0 dCi 2008

PostNapisane: 16 maja 2016, 19:23
przez mark.87
Dokladnie kolego-a potem niosa sie bledne info ze laguny sa awaryjne jak alfy romeo a pisza to osoby co nigdy nie mialy takiego autka
Moze jest mozliwosc zaprogramowania swiatel dziennych?
jesli nie to mam pytanie od czego sa w takim razie te zarowki P21 w lampie??

PostNapisane: 16 maja 2016, 20:43
przez JohnnyB
mark.87 napisał(a):jesli nie to mam pytanie od czego sa w takim razie te zarowki P21 w lampie??


To są właśnie te światła dzienne. Masz czujnik zmierzchu w aucie i w trybie auto, one świecą gdy jest wystarczająco widno. W każdym innym przypadku załączają się mijania. Skoro masz przepalone oba to auto jeździ na mijania. Wymień zatem te przepalone – sugerowałem Ci wyżej – ewentualnie wstaw jakie znajdziesz na szybko.

PostNapisane: 16 maja 2016, 23:10
przez loockas
mark.87 napisał(a):A co do popsutego zamka to naprawił się bo raz drzwi puszczają a raz nie więc podejrzewam że wystarczy kostkę w drzwiach potraktować preparatem do elektryki.


Bardzo w to wątpię :) Te zamki niestety padają i właśnie tak się zachowują, że raz działa, a raz nie. Na pocieszenie wymiana nie jest trudna. Ciekawostką jest by szukając używanego zamka olać zamki z Laguny (ceny od 100zł wzwyż), a skupić się na szukaniu zamka z Clio III, który kosztuje nawet 20zł :) Sam zamek jest identyczny, nawet numery się zgadzają. Różnica polega tylko na długości linki do klamki, co nie jest problemem. Przechodziłem już ten temat, to do tej pory (ponad 2 lata) jedyna "elektryka" która się w tym aucie zepsuła :)

Co do żarówek. Najtrudniej się wymienia kierunki w przednich lampach. Podobno bez wyciągania lampy się nie obejdzie. Resztę da się wymienić bez demontażu.

KMBak napisał(a):Sporo odwagi. Laguna lubi mieć problemy z elektryką i elektroniką. Bez względu na wypust. Ale jak się z tym pogodzić to wygodne auto...


Nie jest tak źle, jak mitomani w Internecie to opisują :)

PostNapisane: 16 maja 2016, 23:18
przez KMBak
Guzik nie mity. Do czynienia miałem z dwoma. L II (firmowa) przez kilka lat i znajomy ma L III od 2 lat. L II dramat. Każda rzecz przez którą przepływały elektrony działała jak chciała. L III lepiej, ale też nie wolna o drobnych elektronicznych wad – ale to już w stosunku do L II drobiazgi.

PostNapisane: 16 maja 2016, 23:28
przez loockas
No to w końcu piszesz o L2 czy L3? Bo wcześniej pisałeś, że

KMBak napisał(a):Bez względu na wypust


A jednak wypust miał znaczenie, a głównie w L2, bo po lifcie to auto się bardzo zmieniło. Właściwie to L2 FL bliżej do L3 jak do L2 z początku produkcji. Znam benzynową L2 1.8, która niedawno przekroczyła przebieg 600kkm. Ze słynnej elektroniki padają tylko karty, ale właściciel wie jak posługiwać się lutownicą i naprawia sobie sam.

Ja w swojej L3 zbliżam sie do 230kkm (licznikowych, tylko Turek wie ile było wcześniej) i poza zamkiem nie miałem żadnych problemów z elektryką. No ok, będę uczciwy. Zaraz po zakupie wymieniłem laser w odtwarzaczu CD i wyczyściłem siłownik klapki paliwa, bo zaśniedział od syfu. Tyle "elektrycznych" problemów w moim przypadku.

Z forum Laguny też nie kojarzę, by jakieś usterki elektroniczne się notorycznie powtarzały.

PostNapisane: 16 maja 2016, 23:35
przez KMBak
Bo L3, która znam też ma problemy. To sterowanie szyba, to padnięta 3CIA lampa stopu... Jak mowie niby detale ale jednak. Nijak to się ma do legendarnej L2, która w trakcie jazdy stwierdziła że 3 z 4 kół odpadły. <glupek2>

PostNapisane: 17 maja 2016, 00:16
przez loockas
KMBak napisał(a):niby detale ale jednak.


Nie znam żadnego samochodu, w którym by takie detale nie występowały. Problem jest wtedy jak auto wymaga lawety by wrócić do domu, jak zaczynają się kosztowne problemy z silnikiem, jak rdza wpiernicza kilkuletnie auto :) Imho przy tym wszystkim niedziałająca lampa stopu to szczegół :)

Bawi mnie to trochę, bo wytyka się Renault, że w ich autach się np szyba czy zamek nie otwiera i to już jest szrot, a w Audi czy VW pękają głowice w silnikach i nikt o tych autach nie mówi "Król/Królowa Lawet" :) No ale dzięki temu kupiłem komfortowy samochód za 2/3 wartości bezawaryjnego niemca czy japończyka :)

PostNapisane: 17 maja 2016, 06:04
przez rumunn95
mark.87 napisał(a):Witam wszystkich po dlugich poszukiwaniach Nissana qq,koleosa,alfy 159,volvo s60, trafil sie rodzynek i bez chwili zastanowienia pojechalem obejrzec i kupilem
autko od 1 wlasciciela,krajowe,serwisowane do samego konca z malym przebiegiem potwierdzony serwisem a wiec tak stalem sie szczesliwym posiadaczem Renault Laguna 3 2008r


lawete dostales w gratisie ? :D :D

PostNapisane: 17 maja 2016, 06:34
przez KMBak
Faktem jest – napędy są prawie niezniszczalne.