Klub MazdaSpeed

Witam


Niedawno stałem sie właścicielem kolejnego Forda Probe, tym razem pierwszej generacji z silnikiem 2.2 Turbo. Auto bardzo zadbane , oryginalny przebieg 115tys. Do 99tys wpisy w ksiazce serwisowej w Niemczech. Silnik pracuje jeszcze na pełnym sentetyku. Auto jest pełna serią i takie pozostanie. Zalożylem mu jedynie oryginalne 16" calowe chromowane felgi z drugiej generacji z wersji Usa. Będę starał się doprowadzic do ja najlepszego stanu, wszystko będzie opisywane na bieżąco.

Witamy z nowym nabytkiem Dopisz proszę rocznik w temacie i która to generacja i będzie

Fajny proboszcz. Taki trochę w stylu Miami Vice

No troche taa

Wow! Da się takiego wehikułu używać na co dzień? Z jakiej kasy trzeba wyskoczyć, żeby to zakupić?

Wyglada hamerykansko, ale robi lepsze wrazenie niz ten nowszy model
Zapodaj fotke wnetrza.

nemi napisał(a):Wow! Da się takiego wehikułu używać na co dzień? Z jakiej kasy trzeba wyskoczyć, żeby to zakupić?

Da sie uzywac na codzien jak najbardziej, bardzo wygodne auto. Elektrycznie regulowane zawieszenie w trzech zakresach twardosci. Na trybie soft jest miekko jak na kanapie przed telewizorem ... Mnie z tymi felgami wyszedl 9500zl Fotki wnetrza wrzuce jakos niebawem.

Nie chodziło mi o samą użyteczność pojazdu, ale o aspekt zmęczenia samochodu w wieku 24 lat. Da się tym jeździć na trasie dom-praca-dom każdego dnia, czy tego typu eksploatacja to pasmo usterek i mniej lub bardziej upierdliwych awarii?

Nie co Ty, ogolnie to bylo auto brata i ja je odkupilem. Mamy je ogolnie trzy lata i do tej pory nie bylo zadnej awarii. Silnik i zawieszenie to wszystko to samo co mazda 626 gd. Jedyne co musze w nim zrobic na ta chwile to tlumik srodkowy bo gdzies jest przedmuch i tylny prawy amortyzator pasowaloby zmienic. Jezdze nim codziennie do pracy 20km w dwie strony plus ok 200km co weekend i jak narazie nic sie nie dzieje Pewnie duzy wplyw ma na to ori przebieg i fakt ze auto bylo kupione od czlowieka ktory o nie dbal. Jak kupisz dojechana sztuke za 2-3 tys to bedzie pewnie tak jak mowisz pasmo awarii i usterek, ale to chyba jak z kazdym dojechanym lub zaniedbanym autem

Dzięki za odp.
I jeszcze raz – Probas robi świetne wrażenie, chętnie bym widział takiego na swoim podjeździe, gdyby mnie było stać na taką nonszalancję. Dobrze, że jest w dobrych rękach i będzie jeszcze cieszył oko!

Fotki wnetrza

Probas dostał nowe tylne amorki Tokico oraz tlumik srodkowy . Jest jak ori , ciuchutki az milo