Strona 1 z 6

Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 5 kwi 2015, 12:46
przez freezoneq
No to jedziemy. Szukałem, szukałem i znalazłem. Miało być duże i wygodne kombi w trasy, i jest. Zatem przedstawiam swojego łosia.

Model – V70XC Cross Country
Rok prod. – 2001
Silnik – 2.4 Turbo 5r 200KM/320nM
Napęd – AWD na haldexie
Skrzynia – automat, bodaj 5 biegowy

Wyposażenie:
-komputer pokładowy
-navi z pilotem
-klima 2 strefowa
-grzane przednie zadki
-wsteczne lusterko fotochromatyczne
-el. składane, regulowane i podgrzewane lusterka
-tempomat
-telefon
-sterowanie telefonem, tempomatem i nawigacją z kierownicy
-bardzo ciekawy pakiet oświetlenia z funkcją follow me home
-sekwencyjna instalacja lpg na STAG'u – ale bannamin musi przejrzeć czy dobra
-wycieraczki i spryskiwacze lamp przednich
-fabryczny alarm
-halogeny (... kiedyś były)
-fotele pół skóra

Chyba tyle. Wszystkie elementy wyposażenia są sprawne.

Komfort jest świetny, zarówno zawieszenie jak i fotele – w wygodniejszych nie siedziałem. Auto przetrzepane od góry do dołu. Mechanicznie jest całkiem dobrze, w zawieszeniu na chwilę obecną nie trzeba robić nic, silnik jest po wymianie, aktualny – 150 tyś przebiegu. Skrzynia wymaga oka fachowca, ponieważ zdarza się, że czasem delikatnie szarpnie przy wrzucaniu 3 biegu, no i poci się na łączeniu z silnikiem. Blacharsko jest mocno przeciętnie, tu malowany... tam malowany. Podłoga i podłużnice nie naruszone, szyby też orygianlne. Wnętrze już powoli doprowadzam do stanu używalności. Nigdy w życiu nie widziałem takiego chlewu.
Swoją drogą, nie spodziewałem się, że Volvo stosuje tak fajne materiały do wykończenia aut z tych roczników. Wsiadasz do samochodu i czujesz się otulony tym wszystkim :P

Prawda jest taka, że miałem sobie odpuścić to auto, ale udało się je kupić za 14 tyś zł. Właściciel był mocno w szoku bo sam nie wiedział, że auto było malowane... <lol> W ogóle na bakier z wiedzą o autach. Został spory zapas gotówki na naprawy i poprawki. Alternator umierał w drodze do domu a wczoraj umarł na amen, to jest pierwsza inwestycja. Co ciekawe, auto dowiozło do domu. Komputer wyłączył wszystkie odbiorniki prądu by utrzymać silnik i skrzynię na chodzie. Jak pracował na 3 gary już pod garażem to na aku było 6.5v...

Wielkie dzięki za pomoc przy zakupie dla Piotr89. Wszystko co stwierdziłeś, ze było malowane, jak się okazało później – faktycznie było. Dzięki raz jeszcze za ogólną ocenę auta Twoim okiem, i Twoje zdanie. Myślę, że za tą cenę było warto. Ja jestem zadowolony.

Media, póki co byle jakie.

PostNapisane: 6 kwi 2015, 21:05
przez sylwo
Zdjęcia koniecznie w obstawie dwóch xedosów oczywiście stojących z tyłu <glupek2>

Może w tym tyg jeszcze mnie nie wygonią to się stykniemy jakoś ;) trza tą stodołę obejść.

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r

PostNapisane: 6 kwi 2015, 22:01
przez Ścibi85
Ulala :) Fajnie :) Szerokości :)

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 6 kwi 2015, 22:28
przez freezoneq
A dzięki. Fajne to będzie jak zrobi się to, co zaplanowane :P
Pokazałbym się chętnie, ale póki co alternator do regeneracji.
Xedosy jak najbardziej, aby nie obniżone zbyt, bo nie zobaczę i przejadę <lol>

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 7 kwi 2015, 23:27
przez freezoneq
Alternator wytargany. Jutro wizyta w Bendiks'ie w Lublinie. Rolka napędzająca jakby się ślizga. Dziwne... Można przytrzymać palcem wirnik a rolką kręcić. Dzięki Piotr za przybycie i zrobienie 99% prac <spoko>

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 8 kwi 2015, 08:24
przez Crenshaw
a idź mi z tym pastuchem!

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 8 kwi 2015, 08:51
przez mazdastance
bardzo fajne volvo z ciekawym silnikiem o sporym potencjale mocy

PostNapisane: 8 kwi 2015, 12:52
przez freezoneq
Crenshaw napisał(a):a idź mi z tym pastuchem!


<faja>

Fakt, mocy jest aż nadto.
Alternator oddany do regeneracji, za kilka godzin odbieram i montujemy. Koszt regeneracji... szok 390zł (później napiszę co wymieniono).
Kupiłbym nowy, ale nie ma nigdzie na miejscu, nowy to 700-900zł.

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 8 kwi 2015, 14:14
przez tomi911
Nie ma w tym samochodzie nic ciekawego... za to jest przestronny, wysoko zawieszony i pewnie mega-wygodny ;) Buda jest przeogromna i wygląda jak wagon :D
Bezawaryjności i przyjemnej jazdy!

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 8 kwi 2015, 14:32
przez freezoneq
Jasne, wizualnie wręcz odrzuca. Jednak wyposażenie, koniki pod pedałem gazu i to o czym wspomniałeś, to jest to, czego potrzebuję w drugim samochodzie.

PostNapisane: 8 kwi 2015, 14:44
przez sylwo
Tu dopiero jest przestrzeń i bezpieczeństwo:
Obrazek

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 8 kwi 2015, 17:23
przez Dominator
Wyglad to kwestia gustu, mi sie podoba i z checia bym przygarnal, choc wolal bym w innym kolorze :P Ale walory uzytkowe dosc fajne i na koleinie raczej sie nie zawiesi. Jak dla mnie bomba, biore <lol>

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 9 kwi 2015, 03:54
przez freezoneq
Póki co nie oddam <czarodziej>
Altek zamontowany. Wymieniony regulator, łożyska i jakieś inne bzdety. Ze starego została obudowa i uzwojenia. Ładowanie ~14.2V.
Odwiozłem Piotra i znowu wywaliło check'a, sondę lambda już znalazłem. W przyszłym tygodniu opony i hamulce. Nie wiem jaką pojemność ma bak, ale po zrobieniu 450KM weszło 55L PB <lol> 12L z hakiem, biorąc pod uwagę mój styl jazdy to nie jest straszne spalanie.

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 9 kwi 2015, 11:28
przez lukasz.b
Fajny ten łoś :) Mogłbym takim jeździć.
Duże, wygodne i przestrzenne. Na trasę jak znalazł <spoko>

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 9 kwi 2015, 11:52
przez PeKa
W wyglądzie nie ma nic ciekawego? Aaa nooo tak, podobaja się Wam pedalskie Mazdy :P
Ładne, sliczne! Jeźedziłbym! Z opisu nastawiłem sie na paździerz, a na zdjęciach? Wygląda bardzo dobrze <spoko>

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 9 kwi 2015, 11:57
przez sylwo
Popieram PeKa <spoko>
Piękny Szwedzki styl <nauka> a osobiście bardzo lubię proste linie tej serii volvo.

Re: Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD

PostNapisane: 9 kwi 2015, 12:51
przez freezoneq
Żeby ostudzić nieco entuzjazm to dzisiaj automat zaczął świrować. Autko jedzie do Pana Jarka z okolic Chełma. Byłem na to gotowy bo ta skrzynia od początku nie działała jak powinna. No ale, zapas gotówki po zakupie jest <czarodziej>

PostNapisane: 9 kwi 2015, 14:26
przez slisman
PeKa napisał(a):W wyglądzie nie ma nic ciekawego? Aaa nooo tak, podobaja się Wam pedalskie Mazdy :P
Ładne, sliczne! Jeźedziłbym! Z opisu nastawiłem sie na paździerz, a na zdjęciach? Wygląda bardzo dobrze <spoko>


No dokladine :D Przecież to cudo ma moc, wygląda kozacko i jest wygodne. Czego chcieć więcej? :D
Moim zdaniem fajna alternatywa pomiędzy daily-car'em a autem marzeń (zawsze dylemat coś mocnego i szybkiego i spartańskiego czy wykastrowane auto na codzień)...oczywiście na tor się nie nadaje, ale pokonasz tym wygodnie Europę, a jak chcesz to wciśnie Ciebie w fotel i do tego ładnie zamruczy :)

PostNapisane: 9 kwi 2015, 17:56
przez freezoneq
slisman napisał(a): Przecież to cudo ma moc, wygląda kozacko i jest wygodne. Czego chcieć więcej?
Moim zdaniem fajna alternatywa pomiędzy daily-car'em a autem marzeń (zawsze dylemat coś mocnego i szybkiego i spartańskiego czy wykastrowane auto na codzień)...oczywiście na tor się nie nadaje, ale pokonasz tym wygodnie Europę, a jak chcesz to wciśnie Ciebie w fotel i do tego ładnie zamruczy


Zgadzam się i bardzo polecam to autko. Jednak bardzo ciężko dostać ten samochód w dobrym stanie. Od dłuższego czasu czytam forum Volvo i okazuje się, że nie jestem pierwszym, który tanio kupił i ratuje. W sumie to przynajmniej wtedy wiesz co masz... z Mazdą było podobnie i teraz wiem, że jak wsiądę i pojadę, to wrócę <czarodziej>
Jeśli chodzi o dłuższe trasy to autko jest mega wrażliwe akustycznie na hałasujące opony, zamówiłem więc Nexen'y CP672a, 215/65R16. Balony jak cholera ale to Xedos jest od usuwania plomb <lol>
O dziwo teraz automat działa jak działał, mimo wszystko w sobotę ładuję łosia na lawetę i jadę do serwisu skrzyń AT. Nie chcę niespodzianek w podróży. Troszkę się niecierpliwię bo ciekaw jestem kosztów naprawy, ale wróżę, że wyjdzie 3-5tyś (siedziałem pół nocy na forum volvo :P ).
Z ostatnich dni, co zostało zauważone i kwalifikuje się do wymiany :
-któraś z poduszek silnika lub skrzyni
-przednie tarcze lekko biją
-tłumik środkowy
-prawdopodobnie sonda lambda

PostNapisane: 11 kwi 2015, 09:54
przez JohnnyB
Kawał fajnej fury..... oby jeździł :)

Z tymi poduszkami się nie rozpędzaj, jak cos puka, to warto zerknąć na półoś, podobno się wykręca.
Poduchy to spory wydatek, jesli takie jak w D5 to są pneumatyczne.