Subaru Impreza STI
Napisane: 4 paź 2014, 21:15No i nie wytrzymałem 
jednak nie da się bez imprezy, to już 5 nabytek po 2 GT i 2 WRX przyszedł czas na bardziej męski nabytek czyli STI.
Może trochę o samochodzie, jest to buda od wolnossaka z 93 roku wszystko inne z STI 96 roku o dziwo zegary mają DCCD wyjątkiem jest skrzynia z STI 99/00 bardzo fajna bo 1-3 krótkie a 5 długa czyli TY754VBAAA.
Zawieszenie to przód oryginał STI tył regulowane KYB czerwone, aluminiowe wahacze.
Auto posiada też natrysk na IC ale bez sterownika uruchamiany tylko przyciskiem.
Deska flokowana w tej chwili oddałem do nowego flokowania podłokietnik i schowek by było ładnie w środku.
Kierownica Nardi lada dzień idzie do obszycia.
Auto oczywiście bez zbędnych duperel typu klima czy abs.
Buda jest w bardzo fajnym stanie dawno takiej nie widziałem, nie wygląda by miała kiedyś jakiegoś dzwona, podobno 1.8 wolnossące miały trochę lżejsze nadwozia, jeśli to prawda to super.
Auto w tej chwili w specyfikacji bardziej szutrowo/zimowej bo na 15 zimówkach – wygląda jak wygląda ale to kwestia czasu i kupie jakieś ładne 17 na lato.
Samochód kupiłem z problemem odpalania i szarpania, rozwiązania były proste klemy w aku odpowiedzialne były za brak prądu a za szarpanie cewki ( popękane ) oraz brak restryktora w dolnym wężu solenoida ( chwilowo nakrętka od długopisu robi za 2mm restryktor
). Po uporaniu się z tym auto ładuje serię ( 0.9 bara ) i zbiera się wyjątkowo dobrze.
Problemem jest jeszcze dolot i wiejski filtr stożkowy z tesco, którego zastąpi albo oryginalny air box albo filtr gąbkowy.
Plany to 1 bar ( na wiosnę może strojenie ), zmiana dyfra z tyłu i porządne felgi z przynajmniej 3 kompletami opon bo to podstawa. Powoli także usztywnienie zawieszenie chociaż na tą chwilę nic nie puka i nic nie stuka i auto trzyma się bardzo fajnie. Lekka maska. No i 4tłoczek chociaż nie wiem jakie są tam klocki ale auto bardzo fajnie hamuje po tym jak z tarcz znikła rdza ( auto musiało stać parę miesięcy jak malowali bok – wymiana drzwi z lewej strony ).
Przed zakupem byłem w MTS na przegląd, potwierdziło się, że samochód ma nowy rozrząd nie wiem jak ze sprzęgłem ale poprzedni właściciel twierdził, że jest także nowe sprzęgło.
Nie wiem czy jest to silnik z zamkniętym blokiem ciężko powiedzieć może wy będziecie wiedzieć lepiej.
Na bieżąco auto poprawiam i dopieszczam więc zdjęcia będą się ukazywały mam nadzieję co parę dni z pracy wykonywanych przy aucie.
p.s jest nawet radio i głośniki hehe ale brakuje mi przycisku bright
jednak nie da się bez imprezy, to już 5 nabytek po 2 GT i 2 WRX przyszedł czas na bardziej męski nabytek czyli STI.Może trochę o samochodzie, jest to buda od wolnossaka z 93 roku wszystko inne z STI 96 roku o dziwo zegary mają DCCD wyjątkiem jest skrzynia z STI 99/00 bardzo fajna bo 1-3 krótkie a 5 długa czyli TY754VBAAA.
Zawieszenie to przód oryginał STI tył regulowane KYB czerwone, aluminiowe wahacze.
Auto posiada też natrysk na IC ale bez sterownika uruchamiany tylko przyciskiem.
Deska flokowana w tej chwili oddałem do nowego flokowania podłokietnik i schowek by było ładnie w środku.
Kierownica Nardi lada dzień idzie do obszycia.
Auto oczywiście bez zbędnych duperel typu klima czy abs.
Buda jest w bardzo fajnym stanie dawno takiej nie widziałem, nie wygląda by miała kiedyś jakiegoś dzwona, podobno 1.8 wolnossące miały trochę lżejsze nadwozia, jeśli to prawda to super.
Auto w tej chwili w specyfikacji bardziej szutrowo/zimowej bo na 15 zimówkach – wygląda jak wygląda ale to kwestia czasu i kupie jakieś ładne 17 na lato.
Samochód kupiłem z problemem odpalania i szarpania, rozwiązania były proste klemy w aku odpowiedzialne były za brak prądu a za szarpanie cewki ( popękane ) oraz brak restryktora w dolnym wężu solenoida ( chwilowo nakrętka od długopisu robi za 2mm restryktor
). Po uporaniu się z tym auto ładuje serię ( 0.9 bara ) i zbiera się wyjątkowo dobrze.Problemem jest jeszcze dolot i wiejski filtr stożkowy z tesco, którego zastąpi albo oryginalny air box albo filtr gąbkowy.
Plany to 1 bar ( na wiosnę może strojenie ), zmiana dyfra z tyłu i porządne felgi z przynajmniej 3 kompletami opon bo to podstawa. Powoli także usztywnienie zawieszenie chociaż na tą chwilę nic nie puka i nic nie stuka i auto trzyma się bardzo fajnie. Lekka maska. No i 4tłoczek chociaż nie wiem jakie są tam klocki ale auto bardzo fajnie hamuje po tym jak z tarcz znikła rdza ( auto musiało stać parę miesięcy jak malowali bok – wymiana drzwi z lewej strony ).
Przed zakupem byłem w MTS na przegląd, potwierdziło się, że samochód ma nowy rozrząd nie wiem jak ze sprzęgłem ale poprzedni właściciel twierdził, że jest także nowe sprzęgło.
Nie wiem czy jest to silnik z zamkniętym blokiem ciężko powiedzieć może wy będziecie wiedzieć lepiej.
Na bieżąco auto poprawiam i dopieszczam więc zdjęcia będą się ukazywały mam nadzieję co parę dni z pracy wykonywanych przy aucie.
p.s jest nawet radio i głośniki hehe ale brakuje mi przycisku bright
To do kompletu obowiązkowo chlapacze 
tylko niski jest bardzo i boje się, że będą tarły 
Ale musisz zakladac termoaktywna bielizne koniecznie 
furka zacna