Klub MazdaSpeed

Już to gdzieś czytałem

Nowego wątku nie będę zakładał:–)

Rx8, MX5 nd?

Jak nie będzie zakładał nowego wątku to chyba wraca do rx7

Ja nie będę

Rx7 to by było coś.

Jakimś cudem i zrządzeniem losu nie jeżdżę Evo tylko znów Megane. Trafił mi się naprawdę dopracowany i zadbany egzemplarz gdzie wszystko zrobione było tip top. Jestem pod wrażeniem Też kiedyś taki będę jak Paweł jak dorosnę.
Auto jest przygotowane prawie idealnie pod tor brakuje jeszcze delikatnie mocy ( turbo i wtryski z Megane 3 ) oraz szpery, którą też chcę zakupić. Nie mogłem mieć Evo to będę je objeżdżał:–)
Dziś parę smaczków i zdjęć z pierwszego dnia na podwórku.
Paweł dziękuję!!!
Postaram się na bieżąco wklejać zdjęcia. Dziś go rozebrałem i przykręcilem dwie rzeczy :–)
Trzeba zrobić dwie zaprawki i w weekend polerka lakieru by wyglądał jak nowy:–)

Chyba wykrecileś,a nie silniczek wycieraczki jeszcze jest

Bo jest na nity :–)

A możesz zdradzić dlaczego zmieniłeś R26 na Trophy? Z tego co pisałeś, miałeś idealną budę, a tu kupiłeś topielca Tak poważnie, to tam chyba miałeś szperunek, tu nie masz. Brakowało Ci chyba tylko gwintu w stosunku do tej meganki? Fotele miałeś też fajniejsze. Serio, nie rozumiem, a chciałbym Silnik umierał?

Może jakieś porachunki

Andrzej wziął go z litości, żeby nie marnował się w moich rękach. Oczywiście, że R26 było fajniejsze, ale z tego też można zrobić coś ciekawego. Trzymam kciuki, żeby się udało.

Ja w to nie wątpię, że z tego da się zrobić coś ciekawego i to (z)robiłeś. Wiemy jednak, że Andrzej tylko zepsuje, upali, a na koniec sprzeda z zyskiem jakiemuś pryszczatemu małolatowi Swoją drogą nie wiem jak on ich przyciąga do siebie... chociaż może lepiej żebym nie wiedział

loockas napisał(a):A możesz zdradzić dlaczego zmieniłeś R26 na Trophy? Z tego co pisałeś, miałeś idealną budę, a tu kupiłeś topielca Tak poważnie, to tam chyba miałeś szperunek, tu nie masz. Brakowało Ci chyba tylko gwintu w stosunku do tej meganki? Fotele miałeś też fajniejsze. Serio, nie rozumiem, a chciałbym Silnik umierał?

Pewnie po prostu mu się to opłacało i paredziesiat tysięcy zlociszy zostało w kieszeni które może przeznaczyć na mody czy dzieci. I co najważniejsze dzięki sprytowi odszedł mu główny rywal

piwo napisał(a):I co najważniejsze dzięki sprytowi odszedł mu główny rywal

Ehehehe, o tym nie pomyślałem

Auto było tańsze ale główny powód to to że r26 zniszczyć na wyścigi to zbrodnia która się nie zwróci. Lepiej zabrać się za tańszą wersje. U Pawła zostało podnieść moc i włożyć szpere. W moim dużo dużo więcej pracy. Pawła auto jest dużo lepiej przygotowane.
p.s
Nie planowałem kupić Megane jak sprzedałem swoją zabawkę :–)

Saga trwa

Ravo, jesteś psycholem

Zaczynamy od najważniejszego czyli opony
Przód Michelin R33 czyli twarda z homo e
Tył extreme vr2 średnia z homo e
Zmiana felg na żółte :–)

a gdzie chcesz się ścigać tym autem ?