Megane Renaultsport 225 Trophy #145/500
Czekaj... To ratujesz czy nie, bo się zgubiłem?!
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Dobre pytanie. Musiałbym to nazwać ratunkiem (?) w kierunku "track rat". Emocjonalnie można jednak powiedzieć, że tak – staram się, żeby zamiast pleśnieć na wysypisku, jeszcze popiszczał oponami przed sądem ostatecznym.
the right man in the wrong place...
to bedzie wlaka na poziomie Zarządu Rania Kontra Rania
VW GOLF VII TDI – 115 KM
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Piotr_ napisał(a):Paweł i tak szacun że zabrałeś się za renatę
Tylko co na to Mąż Renaty?
-
z kropką nad z
- Od: 4 sty 2010, 22:12
- Posty: 3195 (146/240)
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: Jest: MX-5 NC 2.5 + M5 CR
Było: MX-3 B6-D, 626 GF FS, 6 GY L3, Lancer CX_3A, 323F BA Z5, Maxima A32 VQ30, Logo, Ave T22 2.0
Przy okazji ściągania skrzyni wymieniam też jej poduszkę. Zdecydowałem się na Vibra-Technics, bo ich rozwiązania są wysoko oceniane wśród osób faktycznie jeżdżących renówkami po torze:
W tej chwili na samochodzie jest OE z wkładką Powerflex, ale nie zdaje to egzaminu. Poduszka jest usztywniona, ale przy flat shiftach i strzałach ze sprzęgła cała suwa się po podłużnicy, co jest bardzo odczuwalne. Na zdjęciu widać ślad, który pozostawiła:
Możliwe, że niepotrzebnie wkładkę nasmarowałem, ale smar był razem z nią w komplecie, więc pewnie tego oczekiwał producent... W każdym razie – stosunkowo tanie i ładne, ale nie polecam takich rozwiązań.
Jeśli mocowanie skrzyni sprawdzi się, dokupię do niego to przy rozrządzie, gdzie aktualnie też jest wkładka – od rodzimego Racingflexa. Jeśli natomiast ta poduszka nie utrzyma silnika, to chyba pozostanie mi przyspawanie go do budy...
P.S. Paskudny korozyjny nalot na aluminiowych elementach w komorze silnika powstał podczas postoju auta. Yuck.
W tej chwili na samochodzie jest OE z wkładką Powerflex, ale nie zdaje to egzaminu. Poduszka jest usztywniona, ale przy flat shiftach i strzałach ze sprzęgła cała suwa się po podłużnicy, co jest bardzo odczuwalne. Na zdjęciu widać ślad, który pozostawiła:
Możliwe, że niepotrzebnie wkładkę nasmarowałem, ale smar był razem z nią w komplecie, więc pewnie tego oczekiwał producent... W każdym razie – stosunkowo tanie i ładne, ale nie polecam takich rozwiązań.
Jeśli mocowanie skrzyni sprawdzi się, dokupię do niego to przy rozrządzie, gdzie aktualnie też jest wkładka – od rodzimego Racingflexa. Jeśli natomiast ta poduszka nie utrzyma silnika, to chyba pozostanie mi przyspawanie go do budy...
P.S. Paskudny korozyjny nalot na aluminiowych elementach w komorze silnika powstał podczas postoju auta. Yuck.
the right man in the wrong place...
Paweł napisał(a):Paskudny korozyjny nalot na aluminiowych elementach w komorze silnika powstał podczas postoju auta
Niestety w autach nieużytkowanych ten nalot pojawia się błyskawicznie. Cronos oczekując na sprzedaż po 2 miesiącach stania (w garażu), był cały bielutki pod maską.
Paweł napisał(a):W każdym razie – stosunkowo tanie i ładne, ale nie polecam takich rozwiązań.
Zależy od konstrukcji poduchy. W foce poducha i wkładka wygląda tak i nie ma tam co latać:
Może rzeczywiście zależy od konstrukcji poduszki. Do łap reakcyjnych typu "dogbone" istnieją takie wkładki i pewnie działają dużo lepiej, niż wynalazki do poduszek głównych. Na podstawie własnych doświadczeń dopowiem tylko, że o ile wkładki mocowań ograniczających "obrót" silnika zamontowałbym w "daily", to wzmocnienie mocowań przy rozrządzie i skrzyni tak bardzo zmienia samochód (pozytywnie i negatywnie, bo wibracje stają się uciążliwe), że zostawiłbym je tylko dla aut wyłącznie do zabawy. Tam półśrodki – jak w przypadku mojego pierwszego podejścia – nie mają jednak sensu.
Dzisiejsze postępy reanimacyjne:
Korzystając z okazji, że popsuło mi się ucho i lekarz zalecił pozostanie w domu, zabrałem się za dalsze rozkręcanie samochodu (niedługo zostaną w nim już chyba tylko deska rozdzielcza i szyby). Poniżej tarcze po 30 tys. km:
Klocki hamulcowe po niecałych 20 tys. km:
Jak przewidział Andrzej – nadają się tylko do wywalenia. Postój zamienił je w kruchą masę.
Słynna kolumna "PerfoHub" – zaprojektowana, zapakowana, nazwana i sprzedana zanim Ford w ogóle zaczął myśleć o "Revoknuckle" – ściągnięta z samochodu:
Kolumna jest słynna dzięki temu, że schodzi z auta po nie mniej, niż dwudziestu siarczystych przekleństwach i trzech przytrzaśniętych palcach.
Olej 75W80 po niecałych 10 tys. km:
Ravo poszedł w moc, a mnie nie było dane posiąść magicznego programu, dlatego będę walczył z nim masą (raczej nie własną). Megane fabrycznie, ma dość słaby rozkład nacisku przód/tył. Dlatego tutaj już odelżone na tor:
Andrzeju – musisz być naprawdę szybki, jeśli chcesz wygrać. Za to ja muszę zacząć to szybko składać :).
Dziura wstydu. Jakby co, to ona będzie wszystkiemu winna ;).
Pustka i pajęczyny:
Oby znikły do końca przyszłego tygodnia. Swoją drogą, francuskie samochody sprzed dekady można naprawdę polubić. To co zrobiła Mazda z blachami, to chyba jedyny powód dla którego kupiłbym mazdę, ale tylko nową (może kiedyś).
Były modne trytyki i szara taśma. Ja stawiam na parciane pasy (obserwujcie środowisko motoryzacyjne w przyszłym sezonie):
Ramę pomocniczą i wahacze (w które wreszcie trafią poliuretany sprzed kilku stron) miałem przed ponownym zamontowaniem piaskować i malować proszkowo, ale po przetarciu szmatką i spojrzeniu w kalendarz (oraz do portfela), przełożyłem ten plan na później:
Dzisiejsze postępy reanimacyjne:
Korzystając z okazji, że popsuło mi się ucho i lekarz zalecił pozostanie w domu, zabrałem się za dalsze rozkręcanie samochodu (niedługo zostaną w nim już chyba tylko deska rozdzielcza i szyby). Poniżej tarcze po 30 tys. km:
Klocki hamulcowe po niecałych 20 tys. km:
Jak przewidział Andrzej – nadają się tylko do wywalenia. Postój zamienił je w kruchą masę.
Słynna kolumna "PerfoHub" – zaprojektowana, zapakowana, nazwana i sprzedana zanim Ford w ogóle zaczął myśleć o "Revoknuckle" – ściągnięta z samochodu:
Kolumna jest słynna dzięki temu, że schodzi z auta po nie mniej, niż dwudziestu siarczystych przekleństwach i trzech przytrzaśniętych palcach.
Olej 75W80 po niecałych 10 tys. km:
Ravo poszedł w moc, a mnie nie było dane posiąść magicznego programu, dlatego będę walczył z nim masą (raczej nie własną). Megane fabrycznie, ma dość słaby rozkład nacisku przód/tył. Dlatego tutaj już odelżone na tor:
Andrzeju – musisz być naprawdę szybki, jeśli chcesz wygrać. Za to ja muszę zacząć to szybko składać :).
Dziura wstydu. Jakby co, to ona będzie wszystkiemu winna ;).
Pustka i pajęczyny:
Oby znikły do końca przyszłego tygodnia. Swoją drogą, francuskie samochody sprzed dekady można naprawdę polubić. To co zrobiła Mazda z blachami, to chyba jedyny powód dla którego kupiłbym mazdę, ale tylko nową (może kiedyś).
Były modne trytyki i szara taśma. Ja stawiam na parciane pasy (obserwujcie środowisko motoryzacyjne w przyszłym sezonie):
Ramę pomocniczą i wahacze (w które wreszcie trafią poliuretany sprzed kilku stron) miałem przed ponownym zamontowaniem piaskować i malować proszkowo, ale po przetarciu szmatką i spojrzeniu w kalendarz (oraz do portfela), przełożyłem ten plan na później:
the right man in the wrong place...
W uchu penknoł bęben. Nie chce mi się nawet o tym gadać :/. Zawsze wiedziałem, że lepiej połykać, niż dmuchać. Dziękuję, że pytasz, słabo.
Dopisano 27 mar 2018 23:06:
Żeby nie było zupełnie na smutno, przedstawiam moje weekendowe wypociny:
Link do podglądu projektu:
https://viewer.autodesk.com/id/dXJuOmFkc2sub2JqZWN0czpvcy5vYmplY3Q6YTM2MHZpZXdlci90MTUyMjAwODc3MDM5OV8wMzg1MDM3ODA3MTU4NDQyOF8xNTIyMDA4NzcwMzk5LnN0ZXA?=&designtype=step&sheetId=ZTBlMjBjYTUtNDNhNy00ODgyLWFkOGItNjBjZmZhNzllYTcy
Projekt zrobiony w Fusion 360. Odkryłem ten program niedawno i jestem pod wrażeniem – przede wszystkim dlatego, że do celów prywatnych, Autodesk bez opłat przekazuje narzędzie, którym można zaprojektować elementy do druku 3d, obróbki frezarkami, cięcia, gięcia, na wtryskarkę, a jakby było mało, to można przyłożyć siły, opisać materiał i zobaczyć, czy to wszystko nie [tiiit]. :)
Analiza wytrzymałościowa projektu:
Zastanawiałem się, czy nie dołożyć jeszcze jednego żebra na lewym końcu, ale materiał będzie nieco wytrzymalszy niż przyjęty w projekcie, a poza tym wydaje mi się, że takie odkształcenia przy około 35 G są do przyjęcia.
Dopisano 27 mar 2018 23:06:
Żeby nie było zupełnie na smutno, przedstawiam moje weekendowe wypociny:
Link do podglądu projektu:
https://viewer.autodesk.com/id/dXJuOmFkc2sub2JqZWN0czpvcy5vYmplY3Q6YTM2MHZpZXdlci90MTUyMjAwODc3MDM5OV8wMzg1MDM3ODA3MTU4NDQyOF8xNTIyMDA4NzcwMzk5LnN0ZXA?=&designtype=step&sheetId=ZTBlMjBjYTUtNDNhNy00ODgyLWFkOGItNjBjZmZhNzllYTcy
Projekt zrobiony w Fusion 360. Odkryłem ten program niedawno i jestem pod wrażeniem – przede wszystkim dlatego, że do celów prywatnych, Autodesk bez opłat przekazuje narzędzie, którym można zaprojektować elementy do druku 3d, obróbki frezarkami, cięcia, gięcia, na wtryskarkę, a jakby było mało, to można przyłożyć siły, opisać materiał i zobaczyć, czy to wszystko nie [tiiit]. :)
Analiza wytrzymałościowa projektu:
Zastanawiałem się, czy nie dołożyć jeszcze jednego żebra na lewym końcu, ale materiał będzie nieco wytrzymalszy niż przyjęty w projekcie, a poza tym wydaje mi się, że takie odkształcenia przy około 35 G są do przyjęcia.
the right man in the wrong place...
Paweł czy Ty chcesz to poskładać na Poznań ?
VW GOLF VII TDI – 115 KM
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Zawsze wiedziałem, że lepiej połykać, niż dmuchać.
rozumiem ze zona ma zakaz czytania forum?
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
Ja uwielbiam standard stylistyczny Pawła, gdy z taką swadą merytoryczną opisuje swoje przygody warsztatowe. Kiedyś miałem dziewczynę, która w określonych sytuacjach mówiła w obcym języku. Bardzo mnie to ekscytowało. Teraz w zasadzie czuję się podobnie...
- Od: 21 wrz 2006, 17:09
- Posty: 5603 (328/453)
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda6 GH 2.0 LF-DE
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości