Szukałem Xedosa 9, ale wszystko co oglądałem było zgnite i nie warte złamanego grosza
Myślałem jeszcze o X6, ale że miałem już takie dwa, to chciałem coś innego, ale koniecznie z V-ką i zasilane gazem lotnym
Po nieudanej wycieczce z Bo_Lem do Kłodawy, gdzie pan obiecywał nienaganny stan Xedosa (doszłoby o małe co do rękoczynów ), zwątpiłem już, że w kwocie którą miałem przeznaczoną na auto, znajdę jakiegoś godnego X-sa.
Po ostrych słowach w Kłodawie, odpaliliśmy mobilnego neta i zaczęliśmy szukać jakiegoś auta na spontanie.
Niestety żaden nowy Xedos się nie pojawił, ale Bolo wynalazł Maximę.Mówię ''w sumie czemu nie ''
Było po drodze do domu, to wjechaliśmy i tak już został
Nyska jest z pełnym wyposażeniem, lakier w stanie niezłym, nie ma zgnilizny po za małym parszkiem na przednim prawym błotniku, nic nie puka,nie stuka jest cicho i przyjemnie. Automacik zmienia biegi wzorowo, oczywiście jak na tamte czasy
Trochę suchych danych
DANE TECHNICZNE
Model:Maxima QX
Silnik: VQ20DE
Rok produkcji:1995
Moc :140KM
Przebieg:325000
Kolor:Grafitowy
WYPOSAŻENIE :
-elektryczne szyby
-elektryczne, podgrzewane lusterka
-ori alarm i centralny zamek z pilotem
-wspomaganie kierownicy
-tempomat
-klimatyzacja automatyczna
-skórzane fotele
-elektryczna regulacja foteli w każdej płaszczyźnie
-podgrzewane fotele
-otwieranie bagażnika z pilota
-klapka wlewu otwierana elektrycznie
-automatyczna czterobiegowa skrzynia biegów
– elektrycznie otwierany szyberdach
– światła przeciwmgłowe
– ABS
– 2 poduszki powietrzne
– alufelgi 17" w chromie

– instalacja gazowa STAG 300
-elektryczna regulacja wysokości świateł
-elektryczna antena
FOTECZKI