Re: Opel Speedster Honda K20 2001 " Biała Wdowa"
Napisane: 21 maja 2017, 23:00W końcu mam czas po tygodniu aby opisać Poznań i wstawić parę fotencji:D
Niestety jak się nie jeździ przez ponad pół roku to początki bywają trudne. Strach w oczach i uczenie się nowych hebli, które były odwrotnością poprzednich, czyli jak lekko hamuje to lekko hamują, a jak się zaprę o fotel to wtedy hamują mocno:). Do regulacji został mi balans przód-tył bo widzę jeszcze potenciał w tym zakresie. Na 7 rund 4 wylatywałem regularnie w pole ( dęby przy 150 śmierć w oczach jak widziałem nasyp do którego się zbliżam przy 120km/h, na szczęście udało się) oraz drugi lewy gdzie tylne koło spadło mi z tarki i leciałem w opony, brakło chyba z 0,5m jak się zatrzymałem. Cały czas czasy 1:47 i nie było mocy zejść niżej. Przy 5 sesji pomiarowej udało się dobić do 1:45,9 i poczułem ulgę. Do zmiany jest cały przedni splitter oraz tylna lotka. Także cambery wymagają regulacji bo są po prostu za duże. Czuję duży potenciał wynikający z przebudowania tylnego skrzydła, bo przód klei superancko. Podczas TPTD zmniejszyłem też sztywność przedniego staba i fajnie to zaczeło skręcać.
Poniżej fotki z przygotowania oraz z montażu nowego splittera z alu, a także sweet focie z TPTD.
Niestety jak się nie jeździ przez ponad pół roku to początki bywają trudne. Strach w oczach i uczenie się nowych hebli, które były odwrotnością poprzednich, czyli jak lekko hamuje to lekko hamują, a jak się zaprę o fotel to wtedy hamują mocno:). Do regulacji został mi balans przód-tył bo widzę jeszcze potenciał w tym zakresie. Na 7 rund 4 wylatywałem regularnie w pole ( dęby przy 150 śmierć w oczach jak widziałem nasyp do którego się zbliżam przy 120km/h, na szczęście udało się) oraz drugi lewy gdzie tylne koło spadło mi z tarki i leciałem w opony, brakło chyba z 0,5m jak się zatrzymałem. Cały czas czasy 1:47 i nie było mocy zejść niżej. Przy 5 sesji pomiarowej udało się dobić do 1:45,9 i poczułem ulgę. Do zmiany jest cały przedni splitter oraz tylna lotka. Także cambery wymagają regulacji bo są po prostu za duże. Czuję duży potenciał wynikający z przebudowania tylnego skrzydła, bo przód klei superancko. Podczas TPTD zmniejszyłem też sztywność przedniego staba i fajnie to zaczeło skręcać.
Poniżej fotki z przygotowania oraz z montażu nowego splittera z alu, a także sweet focie z TPTD.
taka cisza w temacie.
na rowerze to On zawsze jeździł 
i dobrego GPSa żeby trasy nie zgubić 