Przetrwaniwóz Uno Fire

[MariuS]

Przedstawiam swój przetrwaniowóz nabyty już jakiś czas temu za frytki od jakiegoś starszego Pana.


Z grubsza:

Rocznik 1997
wersja o wdzięcznej nazwie "fire" z 1.0 pod maską
moc chyba koło 45KM
maca seria 805kg obecnie koło 790kg(brak tylnej kanapy i części wygłuszeń )
Całość zagazowana co daje spalanie gazu rzędu 7-10l
prędkości przelotowe rzędu 135 można uzyskać, licznikowo ponad 150 jechałem

do setki wieczność, elastyczność jak ursus C330 ale spod świateł już passata b6 1,6 i audi a4 b5 1.6 odstawiłem kiedyś

kupione z silnikiem którego ktoś beznadziejnie wyremontował, przez co po 2 miechach zaczął brać z litra na tydzień oliwy (i 300km). Kupiłem nowy silnik- 150zł ze sprzęgłem i osprzętem. silnik igła naprawdę

No i tak sobie teraz jeżdżę. Póki nie nabędę czegoś za sprzedaną niedawno Mazdę



Auto jak to uno ma problemy z rdzą, ale jak na uno to sie nawet nieźle trzyma, choć parchli jest sporo.

Foto

[Radex]

zawsze z kumplem nabijaliśmy się z tego uno "FIRE" z racji masakrycznej nazwy niech MOC będzie z Tobą

[Dominator]

I ogien z znaczy rury

[Guinness]

No po prostu diabeł

[fixerq]

UNO FAJA

[Pajko]

Zarty zartami a wiecie z kad pochodzi ta nazwa

[dyszel]

To tak jak ludzie myślą sobie że to od ognia ta nazwa i nie wiedzą że FIRE to skrót od fachowego
Fully Integrated Robotised Engine – resztę szydercy niech wytłumaczą sobie sami

[Krzemol]

Czekamy na glebę, alu i ciemne szyby

[GRU]

pod machą będzie KLZE

[Tomek6]

zawsze z kumplem nabijaliśmy się z tego uno "FIRE" z racji masakrycznej nazwy

Mnie bardziej śmieszy rejestracja

[MariuS]

no rejestracja dobra była....


bo ja mam PZ na początku juz po przerejestrowaniu.

Zarty zartami a wiecie z kad pochodzi ta nazwa

Ale beka, no toż mnie zaskoczył. Nigdy nie siedziałem we fiatach od strony technicznej głębiej, ale po przecyztaniu "Fire" na klapie pomyślałem to samo co na nowym punto z napisem EVO

[Suloo]

Zarty zartami a wiecie z kad pochodzi ta nazwa

od czestych awarii instalacji elektrycznej?

[MariuS]

dziś trochę zaszalałem.

Przetrwaniowóz otrzymał :

2x wahacz kompletny ze sworzniami
2x amortyzator gaz przód + odboje
pompa wody
napinacz paska rozrządu


Wszystko prócz napinacza który jest firmy GMB pochodzi od korporacji MaxGear
Niby na wszystko 2 lata gwarancji, ciekawe ile potrzyma. Wszystkie te graty wyniosły mnie uwaga 395zł . Więc porównując do produktów od firm które wkładałem w Mazdę to są to groszaki

[Matheus]

sworznie w wahaczach polecą bardzo szybko

[MariuS]

nowośći:


regeneracja tylnego układu hamulcowego:

2x cylinderek delphi + szczęki hamulcowe ori FIAT

i pierwszy mod :

Fotel kubełkowy z mojej ex 323 BF GTX

[Szyna]

Do projektów

[Radex]

Do projektów

[marcos-strongflex]

Mam bardzo dobre wspomnienia jeżeli chodzi o własności jezdne 'Uniacza'. Spróbujcie podjechać pod ostrą górkę w śniegu bez łańcuchów w górach.... Uniacz dał radę, Almera N15 nie, Mazda 323 też nie dała rady. Za ciężkie bydlaki

Swoją drogą to wersja 'Fire' nie była tylko do silnika 1.4?

[Matheus]

Swoją drogą to wersja 'Fire' nie była tylko do silnika 1.4?

w uno tylko 999-1100
więcej tutaj
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fiat_FIRE

[Tubi]

Fire Uno, Uno Fire, Po co Panu taki bajer ?

A tak na serio solidne auto za grosze.