Strona 1 z 2

Volvo S60 2.4 D5 185KM '06 – "Łosiu"

PostNapisane: 14 sie 2012, 20:44
przez JohnnyB
A więc od 2 miesięcy jestem posiadaczem poniższego „Volviątka” vel „Łosiu”.
Czyli kolejny Skandynaw na forum. <jupi> <jupi> <jupi>

Po kilkuletniej przygodzie z Mazdą miało być BMW e91 320i 150KM, poszukiwania trwały w sumie dwa miesiące, nawet zleciłem to jednemu specowi z forum (serdeczne pozdrowienia ;–) ). Nie udało się, Budżet nie sprostał wymaganiom i aktualnemu kursowi euro.
Potem przypadkowo miało być Subaru Tribeca B9. Znalazłem nawet zacny egzemplarz, obejrzałem, zarezerwowałem ....... i nie zdążyłem go kupić. Jak widać nie było nam pisane być razem :–).

Lekko podłamany złapałem za telefon i wykręciłem numer do kolegi, info że ma całkiem ciekawe Volvo, dwa dni później wycieczka 220km w jedną stronę, bez jakiekolwiek wywiadu na temat tego auta i ………………………….. powrót na dwa auta :D.

Auto z przypadku, które bardzo nie podobało się mojej żonie, dopiero przejażdżka autem zmieniła jej nastawienie do samochodu. Dla mnie jednak była to miłość od pierwszego wejrzenia. Auto skrojone dla mnie na wymiar…..a wyszło tak mocno z przypadku….. <serduszka>

Zatem kolejny łoś na forum to:

Model: Volvo S60
Rocznik: 2006
Nadwozie: Sedan/Limuzyna
Silnik: D5 185KM 400Nm
Skrzynia: Automatyczna – GearTronic – 6 biegów + trym manualny + tryb winter
Wersja wyposażenia: To co wchodzi w skład wyposażenia Momentum + kilka dodatków
– Tapicerka jasna, półskórzana,
– Klimatyzacja dwustrefowa,
– Radio z CD,
-4 elektryczne szyby,
– Elektrycznie składane i podgrzewane lusterka,
– Parktronik tył,
– Webasto (tylko silnik),
– Hak holowniczy (dokładany),
– Ściemniające się lusterko wsteczne,
– 6 poduszek powietrznych,
– ABS, DSC (bez możliwości wyłaczenia)
– Centralny i AA,
– Komputer,
– Tempomat – aktywny,
– Kierownica skórzana ze sterowanie radiem i tempomatem,
– Zestaw głośnomówiący – Nokia – dokładany,
– Bagażnik dachowy (dokładany, oryginalny Volvo)
– I wiele innych drobiazgów umilających podróż.

Co do samego auta to przesiadka z Mazdy jak dla mnie na gigantyczny plus. Zupełnie inny poziom wykończenia. Auto daje sporo przyjemności z jazdy ale w zupełnie innych sposób niż dawała je Mazda. Volvo jest wygodniejsze, ciche, mocniejsze i hmmmmm dostojniejsze.
Długie trasy połyka z przyjemnością, nie męczy, dzięki naprawdę wygodnym fotelom. Jedne z niewielu foteli w których naprawdę się mieszczę.
Silnik 2.4 D5 to 185KM i 400NM dają spory zapas mocy na drodze i komfortowe, nie nerwowe wyprzedzanie, a automat …………. hmmmm z tym motorem tworzy idealne połączenie. Może nie jest to szczyt technologiczny, ale przekonał moją małżonkę, która tak lubi wachlować biegami. Z każdym dniem utwierdzamy się ze był to dobry wybór, mimo iż szukaliśmy czegoś innego.
Może i auto które kojarzy się ze statecznymi już właścicielami, ale grunt to łamać stereotypy. <lol>

Dodam jeszcze ze jak nie miałem przez 5 lat punktów, tak w Volvo dwa w ciągu miesiąca ustrzelił mnie fotoradar :D.

W chwili obecnej auto jest po wymienie filtrów i oleju. Na zime w planach zakup 16 calowych felg stalowych pod opony zimowe. Więcej modyfikacji na chwile obecną nie planuję. Ale oczywiście czas pokaże. Kilka modyfikacji które zrealizował Mev dość mocno mi się spodobały, więc może.... :–)

Poniżej kilka fotek pojazdu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Volvo S60 2.4 D5 185KM '06 – "Łosiu"

PostNapisane: 15 sie 2012, 20:28
przez Speed
Widziałem na żywo fajne <spoko>

PostNapisane: 15 sie 2012, 20:42
przez Eklerek323f
Obrazek
Ja myślałem, i tak auto wizualnie wyglądało, że ten samochód jest duży. Natomiast to zdjęcie mnie przeraziło, w Eclipse tyle miejsca na nogi miałem <glupek2> A autko ogólnie wyglada zacnie, chociaż za Volvo nie przepadam <spoko>

Re: Volvo S60 2.4 D5 185KM '06 – "Łosiu"

PostNapisane: 15 sie 2012, 20:56
przez JohnnyB
Speed napisał(a):Widziałem na żywo fajne <spoko>


Dzięki :), wiem :P

Fakt, z tyłu szału nie ma, ale nie jest tak źle jak na zdjęciach ;–), do tego fotele są bardzo długie i nogi nie "odstają" od kanapy, siedziałem z tyłu i jest całkiem ok.
Większym minusem o dziwo jest ścięty tylny fragment dachu, który powoduje ze ktoś kto ma więcej jak 180 może czuć pewien dyskomfort, a powyżej 190 to już cięzko będzie.
W S80 tego problemu nie ma, S60 jest 20cm krótszy i ten opadający tył dodatkowo sprawia że limuzyną do wożenia pasażerów z tyłu tylko tego auta nazwać nie można.

Z przodu natomiast czujesz się jak "król" :)

PostNapisane: 15 sie 2012, 22:13
przez sq2jul
Jak wyglada spalanie przy tej jednostce polaczonej z automatem?

Re: Volvo S60 2.4 D5 185KM '06 – "Łosiu"

PostNapisane: 15 sie 2012, 22:23
przez JohnnyB
Jak na razie (dopiero przejechałem nim 3 tyś km) stwierdzam że na trasie można spokojnie zejść poniżej 7 litrów, średnie w moim przypadku nie przekracza 7,5-7,8 litra.
Spalanie prawie identyczne (minimalnie wyższe) jak w Mazdzie 6 GY CiTD 121KM.
Bak ma nieco ponad 70 litrów. Wakacyjną trasę 1000km zrobiłem na jednym baku.

Skrzynia może i stara, ale zmienia przełożenia w zależności od stylu jazdy. Jedziesz spokojnie, zmiana w okolicy 2 tyś, jedziesz agresywnie ciągnie powyżej 4 tyś. Przy sprawnej jeździe 6 bieg wrzuca dopiero w okolicach 185km/h.
Jeśli przy spokojniej jeździe wciśniesz mocno pedał gazu potrafi zredukować nawet o dwa biegi.

To co dodatkowo mnie w tym aucie urzekło to dźwięk silnika po przekroczeniu 3,5 tyś obrotów <serduszka> . 5 cylindrów w silniku diesla także może mieć rasowy pomruk :–)

No i spokojnie na trasie 1000 km zszedłem do spalania 6,4litra i nawet nie musiałem się mocno starać ;–).
Zatem bezapelacyjnie ten motor jest ekonomiczniejszy niż poprzednia jednostka CR którą użytkowałem w Mazdzie 6.

Re: Volvo S60 2.4 D5 185KM '06 – "Łosiu"

PostNapisane: 1 wrz 2012, 21:37
przez JohnnyB
Nowy zakup :–),
Dziś Łosiu dostał nowe lacze, stare nieco słabo się prowadziły.
Obrazek

Przy okazji udało się zdiagnozować ostatnio pojawiające się specyficzne buczenie. Łożysko prawego przedniego koła zaczyna się sypać. w tygodniu wymiana :–).

Re: Volvo S60 2.4 D5 185KM '06 – "Łosiu"

PostNapisane: 27 wrz 2012, 04:42
przez alan78
Miałem to volvo przeda mazda :D tyle ze odrobinke sie roznilo, bo mialem wersje z silnikiem 2.4 D5 163 KM.

Sprzedałem bo:

1. Gdy go kupowalem, ON było po 4,13 PLN – jeszcze sie zdecydowalem, ale gdy cena doslownie POSZYBOWAŁA na 5,75 PLN za litr sprzedałem natychmiast. Nie bede płacil ponad 40 PLN za przejechanie 100km ( nawet za cene komfortu ).
2. Gdy dowiedzialem sie ile kosztuje koło dwumasowe ( zaczeło dawac o sobie znać ) zwyczajnie przeszla mi na volvo ochota – pułap 3000 PLN :>

PostNapisane: 27 wrz 2012, 10:38
przez JohnnyB
alan78 napisał(a):Miałem to volvo przeda mazda :D tyle ze odrobinke sie roznilo, bo mialem wersje z silnikiem 2.4 D5 163 KM.

Sprzedałem bo:

1. Gdy go kupowalem, ON było po 4,13 PLN – jeszcze sie zdecydowalem, ale gdy cena doslownie POSZYBOWAŁA na 5,75 PLN za litr sprzedałem natychmiast. Nie bede płacil ponad 40 PLN za przejechanie 100km ( nawet za cene komfortu ).
2. Gdy dowiedzialem sie ile kosztuje koło dwumasowe ( zaczeło dawac o sobie znać ) zwyczajnie przeszla mi na volvo ochota – pułap 3000 PLN :>


ad.1.
Zawsze miałem jakiegoś diesla, cena ON jest duża, ale jak na auto które nie będzie robić więcej jak 15 000 km rocznie, nie jest tak źle. Zwłaszcza ze pali niecałe 7 litrów przy całkiem sprawnym tempie jazdy, co jest wynikiem porównywalnym z Mazdą 6 CiTD, któą miałem wcześniej, a pojemność, ilość cylindrów i moc na korzyść Volvo. ;–).

Mam jeszcze drugie auto w LPG, więc ono pełni rolę woła roboczego i to ona trzaska ponad 30 tyś rocznie.
Volvo to rekreacyjny wóz :D

ad.2
Mam automat, więc powiedzmy że ten problem mnie nie stresuje. Koszt dwumasu jak we wszystkich aktualnych konstrukcjach. Do CiTD kosztuje tyle samo. A jak się zepsuje skrzynia ? No nic, wymieni się :–). Kupiłem tańsze auto niż zamierzałem. Zostawiłem sobie fragment różnicy właśnie na sytuację stresujące. To auto ma zemną zostać dłużej niż każde wcześniejsze.

Coś za coś :–).

Pozdrawiam,
M.

Re: Volvo S60 2.4 D5 185KM '06 – "Łosiu"

PostNapisane: 27 wrz 2012, 13:01
przez fixerq
dobra locha <spoko> jeśli ma zostać na dłużej, pomyśl o większym kole :)

Re: Volvo S60 2.4 D5 185KM '06 – "Łosiu"

PostNapisane: 27 wrz 2012, 13:52
przez JohnnyB
Był taki plan, ale stwierdzam że nie ma jednak takiej potrzeby.
Do wożenia z punktu A do B spokojnie wystarczą mi fabryczne 16 cali.
Jakoś nie zależy mi mocno aby robić z tego auta coś więcej niż jest.
A opony które dopiero kupiłem w porównaniu z tymi samymi na koła przynajmniej 17 cali kosztowały by majątek. Tak wydałem 1350 PLN z założeniem i wyważeniem za nowe Continentale.

Ale po prawdzie to zakup felg jest w planach.
Pod koniec października zamówię 16 w stali <rotfl> wtedy to będzie dopiero wyglądał zacnie. hahaha

PostNapisane: 28 wrz 2012, 02:44
przez Mev
JohnnyB napisał(a):Pod koniec października zamówię 16 w stali

Głodny nie jesteś sobą! :P

Kup sobie jakieś oryginalne używki z amelinium, jest tego na allegro pełno, szkoda psuć wygląd auta na parę miesięcy zakładając stalówki.

Zobacz, np. http://moto.allegro.pl/felgi-16-volvo-s ... 77083.html – 900zł za komplet, a felga ładna.

Nigdy nie rozumiałem dlaczego ludzie tak pieszczą auta latem, a zimą olewają takie podstawy jak np. felgi :P Przecież zimą też oglądamy ten samochód, nie tylko latem :D

Re: Volvo S60 2.4 D5 185KM '06 – "Łosiu"

PostNapisane: 27 lis 2012, 11:35
przez JohnnyB
Z ostatnich zakupów do auta :

1. Komplecik zimowych Nokianów :

Obrazek

A w dniu wczorajszym :

1. Zestaw rozrządu z pompą wody

Obrazek

2. Filtr oleju i powietrza

Obrazek
Obrazek

no i oczywiście oliwa :–)

Obrazek

Miał być wymieniany jeszcze pasek osprzętu i napinacz, ale są w stanie bardzo dobrym i można je spokojnie wymienić bez dłubania przy rozrządzie.

W najbliższym czasie, zostanie jeszcze filtr kabinowy.

PostNapisane: 27 lis 2012, 16:45
przez cob_ra
te nokiany mają bardzo podobny bieżnik do moich ug8, pochwal się jak z huczeniem, goodyear jednak głośny szczególnie na mokrym

Re: Volvo S60 2.4 D5 185KM '06 – "Łosiu"

PostNapisane: 28 lis 2012, 16:50
przez JohnnyB
Jest Ok, do najcichszych nie należą ale jeździłem na głośniejszych. Ale kryterium hałasu nie było tutaj priorytetem.
W chwili obecnej aura jest nie bardzo sprzyjająca ogumieniu zimowemu więc i głośniej przy tych temperaturach będzie.
Zobaczymy jak się sprawdzą na śniegu.

Minus to, jak się okazało, nie ma rantu ochronnego dla felgi, nie zauważyłem przy montażu. Ale Ok, nie jest to problem, są złażone na te same felgi co letnie a to tylko 16 cali.

Re: Volvo S60 2.4 D5 185KM '06 – "Łosiu"

PostNapisane: 17 wrz 2013, 19:41
przez JohnnyB
Żeby nie było że nic się nie dzieję.
W aucie w lipcu zagościł nowy "nastawnik" turbiny, czyli elektryczny silniczek odpowiedzialny za operowanie kierownicami turbo.
Tydzień temu wymieniono w aucie, końcówki drążków kierowniczych oraz drążki stabilizatora przód oraz nowe filtry komplet oraz nowa oliwa, ponownie Millers. :P

Re: Volvo S60 2.4 D5 185KM '06 – "Łosiu"

PostNapisane: 17 wrz 2013, 20:04
przez Grzenio
bardzo ładny, też myślałem nad volvo ale padło na saabolota również w automacie :)
przy odrobinie czasu również go zaprezentuje.

Bezawaryjności życzę :)

PostNapisane: 12 maja 2014, 20:56
przez JohnnyB
2 lata minęły :–).

Z napraw w tym roku :

– wymiana sworznia wahacza prawego przód – zamiennik z IC Moog – 70 PLN
– czyszczenie EGR – 70 PLN
– kompley filtrów : MANN, Bosch, Filtron + 6,5l oleju Comma X-Tech 5w30 A5/B5 – 350 PLN

W zeszłym roku wymieniłem rozrusznik na używkę za 150 PLN.

PostNapisane: 6 mar 2015, 16:08
przez JohnnyB
Witam,

Auto jest na sprzedaż. Zainteresowani na PW.
Aktualny przebieg to chyba 173 tyś km.

PostNapisane: 25 mar 2015, 09:15
przez JohnnyB
ostatnimi czasy w aucie zawitały:
– amortyzatory Sachs + odboje + osłony + poduszki górne amoryzatora – komplet na przód
– nowe popychacze zaworowe na wszystkie 5 cylindrów (20 łącznie) – nowa uszczelka dekla, uszczelniacze wałka od strony rozrządu, podkładki pod wtryskiwacze,
– auto przeszło kontrolę klapek Swirla – pracuje poprawnie,

Jesli ktoś zainteresowany zakupem, niech pyta, auto nie ejst już nigdzie oficjalnie wystawione.