Strona 1 z 1

Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 1 maja 2011, 13:04
przez megabebzon
Fajne niektóre autka w dziale „Samochody zastępcze” sobie pooglądałem, dlatego wrzucam „bolida” mojej żonki, w którym nie odmawiam sobie od czasu do czasu zaznać chwili przyjemności i radości z braku posiadania dachu w słoneczne i ciepłe dni.
Samochód zakupiony w Polsce od pierwszego w kraju właściciela, poprzedni użytkownik to Niemiec. Auto absolutnie bezwypadkowe, ale obecnie posiada kilka obcierek na tylnych krawędziach nadkoli i na przednim zderzaku – niestety dla niektórych użytkowników dróg autko jest czasem za mało widoczne – szczególnie trzeba uważać na rondach i podczas wyjazdów „zza auta”.

Ogólnie:
– rok produkcji 2003 – maj
– kraj pochodzenia: Niemcy
– przebieg: obecnie 91000 km (w dniu zakupu 66200)
– kolor nadwozia: czarno – srebrny

Parametry fabryczne:
– Pojemność – 698 cm3
– Moc maksymalna – 82 KM
– Maksymalny moment – 110 Nm
– Masa własna: 845 kg
– Przyśpieszenie do 100km/h – 10,9.

Wypasik:
– klimatyzacja manualna
– ABS z EBD
– TCS
– elektryczne otwierane szyby i elektryczne lusterka (podgrzewane)
– tapicerka foteli skórzana ze wstawkami z materiału
– 4 x airbag
– podgrzewane dwustopniowo fotele
– centralny zamek
– tempomat
– automatyczna skrzynia sześciobiegowa

Co robiłem z autkiem:
-Podniesienie mocy przez przeprogramowanie ECU i zamianę intercoolera na wersję od Brabusa
-Wymiana głównej wiązki elektrycznej (zawieszała się skrzynia – w serwisie jakiś Johnny stwierdził, że to komp i kazał przyjechać z taczką forsy – poszperałem w sieci i znalazłem megamózga od smartów, który to zrobił w jeden dzień i skasował na 10% taczki)
-wymiana klocków przód i szczęk tył
-dystanse – 20mm przód, 15 mm tył
-serwis zawieszenia – w sumie „pierdoły”, ale koszt ok. 2kzł.
-delikatna stylizacja wnętrza – czarne wyloty nawiewów, srebrny Di-Noc 3D na środek deski i „daszek” nad zegarami, alu pokrętła i przyciski, nowa dźwignia ręcznego w skórze i ori alu.
Wyniki – 101 KM mocy, 130 Nm momentu, ok. 9,5 do 100 km/h

Koła:
– felgi fabryczne piętnastki
– gumy:
Lato – przód standard Kumho Ecsta SPT 185/55/15 (niezłe), tył Toyo Proxes – TR1 205/55/15
Zima – Nokian 185/55/15

Wady:
– cieknąca uszczelka drzwi kierowcy podczas ulewy
– obcierki jak w opisie
– do 120 km/h można swobodnie rozmawiać – powyżej silny hałas; powyżej 170 km/h huk jak w odrzutowcu – nie słychać własnych myśli
– tandetne plastiki całej deski i drzwi
W sumie to pierdoły, ale wnerwiające. Ale największą wadą smarta jest skrzynia biegów, która jest TRAGICZNA! Zmienia biegi w tempie kłusującego ślimaka (ok. 1 sek!!!), ponadto tak wyhamowuje auto podczas szybkiego przyśpieszania, że ciśnienie śródczaszkowe na czoło podczas zmiany biegu skutkuje pękaniem naczynek w białkach oczu

Zalety:
– Idealne prowadzenie – klei się do drogi jak gokart – nigdy nie jechałem tak dobrze prowadzącym się RWD
– Świetny układ kierowniczy – kierowca cały czas ma kontakt z samochodem i drogą i wie, co się dzieje – super!
– Wyśmienite hamulce – auto staje po 34,5 metra od setki! Trzeba uważać na jadących z tyłu (szczególnie w korkach), bo gwałtowne hamowanie może poszerzyć nieco zwieracz odbytu
– Genialny silnik – całkiem sprawnie wchodzi na obroty, miły gang, trudny do zajechania i mało pali – w mieście ok. 6,1 l/100, na trasie przy normalnej jeździe (ok. 100 – 120) ok. 5 l na 100 (tylko 98 oktan)
– Ilość miejsca – znakomita! Nigdy nie przypuszczałem, patrząc na niego po raz pierwszy, że będę musiał dosuwać fotel w kierunku kiery (mój kolo 194 cm tall spoko się wpasował) – tylko wsiadać i wysiadać trudno – dla koli z mięśniem piwnym – MI.
– Bardzo dobrej jakości skóra na fotelach (trwała jak na zadzie brontozaura – szkoda, że w moim rexie takiej nie ma…)
– przyjemność z jazdy bez dachu – …………

W sumie byłby idealny, ale nieco mało mocy i fatalna skrzynia psują nieco świetny obraz ogólny samochodziku. Super gadżet!!


Mody na przyszłość:
Bardzo poważne – za ok. 3 lata auto przejdzie całkowitą przebudowę mechaniki (nowe zawieszenie, hamulce, felgi 17”, rozluźnienie wydechu itp.), wnętrza (wszystkie plastiki idą do malowania hydrografiką w kolorach czarnego i srebrnego karbonu, obszywanie wnętrza skórą czarno – białą, nowa kiera od Brabusa – czarno – biała, nakładki i pakiet stylizacyjny Brabusa) oraz z zewnątrz – dyskretny pakiet ospojlerowania, oklejanie auta folią białą (główny kolor) i częściowo czarną, chromowanie obwódki przedniej szyby, elementy plastikowe do karbonowania hydrografiką.

A teraz kilka ujęć:
Z dachem:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Bez dachu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wnętrze:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Silnik:
Obrazek

A oto, dlaczego mnie czasem nie widać:
Obrazek

No, to tyle. No i co sądzicie?

Pozdrawiam wszystkich Mazdowiczów!

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 2 maja 2011, 11:07
przez Xenocyd
Fajna zabawka!
Ale faktycznie cos nie halo ta skrzynia, skoro przy mocy 100 koni na tak mala mase wlasna nie chce rozpedzac gokarta szybciej do setki :(
Ale lans w cieple dni musi byc niezly <faja>

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 2 maja 2011, 11:24
przez pdrog
Fajny "resorak"...jak Matchbox :D autko nietuzinkowe, rzucające się w oczy...zastanawia mnie tylko poziom bezpieczeństwa w takim maleństwie :(

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 2 maja 2011, 12:19
przez piwo
super.spalanie normalnie kosmos.to jest wlasnie super w tych autkach.sportowa furka a koszt utrzymania zaden.spalanie jak w maluchu ubezpieczenie jedno z najtanszych.super.kiedys czytalem ze smarty maja gumowy uklad keirowniczy a tu zaskakiwka ze super wyczuwalny.na forach nigdzie nie pisza jak udoskonalic skrzynie biegow?i te heble.kosmos.

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 2 maja 2011, 13:07
przez megabebzon
Poziom bezpieczeństwa jest b. dobry – mercedes poważnie potraktował temat i pomimo tego, że "blachy" są z plastiku, w testach zderzeniowych smarty wypadają znakomicie.
A skrzynia... No cóż – nie jest to automat w pełni słowa, ponieważ jest to "zwykła" skrzynia z elektronicznym sterowaniem i normalnym sprzęgłem, też sterowanym elektronicznie. Można ją przyśpieszyć programem, ale wśród użytkowników czytałem, że po poprawkach szału się mam nie spodziewać. A heble zaskoczyły mnie in plus tym bardziej, że z tyłu są bębny – ale niska masa robi swoje. Co do przyśpieszenia – do setki faktycznie źle to wygląda – ale do 60 km/h nie ma na mnie lewara...Tak że luz <faja>

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 5 maja 2011, 12:32
przez Tubi
Pierwszy raz widze takiego smarta :) i powiem ,że mi się bardzo spodobał :) taki dziwoląg ale ma coś w sobie dla kobiety idealny.

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 5 maja 2011, 18:42
przez piwo
dal faceta tym bardziej.kobeity jezdza wolnymi autami.faceci szybkimi.nie wiem co to za kurcze wywody ze male jest dla kobiet.wolne jest dla kobiet. a male i lekkie jest najszybsze.

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 5 maja 2011, 19:02
przez luki_92_92
Fajny smarcik, tylne lampy przypominają mi RX8 kształtem troszkę na tym foto

Obrazek

Widziałem raz w życiu takiego smarta na żywo i całkiem fajny :)

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 5 maja 2011, 22:35
przez Mako
Fajne autko, niedawno wlasnie myslelismy z dziewczyna o kupnie dla niej smarta. Co do kobiecosci samochodu, gdzies kiedys slyszalem: "niewazne jakim samochodem jezdzisz i tak ktos przyjdzie i powie ze jest damski" ;)

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 6 maja 2011, 08:24
przez Tubi
piwo napisał(a):dal faceta tym bardziej.kobeity jezdza wolnymi autami.faceci szybkimi.nie wiem co to za kurcze wywody ze male jest dla kobiet.wolne jest dla kobiet. a male i lekkie jest najszybsze.


Zwróć uwagę np jak kobiety parkują, nie wszystkie ale zdecydowana większość. Właśnie takim maleństwem jest im łatwiej dlatego opinia ,że małe auto jest dla kobiet. O tym ,że wolnymi autami jeżdzą kobiety to pierwszy raz słysze. Mam dwie koleżanki jedna jeździ corrado turbo a druga 300 konnym bmw.

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 6 maja 2011, 16:18
przez Grucha
megabebzon napisał(a):ale do 60 km/h nie ma na mnie lewara


To fakt natknalem sie kiedys na takiego Smarta na 11-listopada i potwierdzam ze dosc sprawnie to przyspiesza

Pozdr

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 6 maja 2011, 18:04
przez megabebzon
Jak na 11 listopada, to pewnie na mnie się natknąłeś :D

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 8 maja 2011, 21:54
przez Radex
fajny gokart :D

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 17 paź 2011, 18:28
przez mlodyMazda
Fajny Smarcik ,myślę ,że daje sporo radości z jazdy :) Udanych dalszych modów <spoko>

Re: Smart Roadsetr 2003 rok.

PostNapisane: 26 gru 2011, 13:26
przez maarec
fajny samochodzik, dopracowany – po za tą nieszczęsną skrzynią, – ale nie martw się manualne też są do <dupa>

ja jeździłem – sprzedanym w kwietniu smartem forfour 1.3 – chyba 96km + manualna skrzynia.

Przy przebiegu 103 000km sprzedałem go – ludzie raczej zadowoleni – tak wynikało z kilku rozmów późniejszych. Skrzynia od ok 60 000km chodziła kiepsko – nie zawsze wchodziły biegi, wymiana oleju nic nie dała – za to smarowanie wybieraka – przy samej skrzyni pomagało na długo :] – wymiana na nowy – połowa kosztów auta. Pozostałe naprawy – jako, że to podobne z Mitsubishi colt – były baaardzo tanie – zdecydowanie tańsze części niż mazda.

odnośnie jazdy – bajka – napęd na przód, szerokie opony chyba 215 na niskim profilu (nie na polskie drogi), dobra kontrola trakcji + TCS i jak tylko miałem ochotę to ze świateł byłem pierwszy – ok 9s do 100. – raz przegrałem z fordem focusem USA, oraz 2 razy z BMW – ale nie na starcie, tylko przy ok 90 -100km/h :]

ogółem autko było niezawodne, tanie w utrzymaniu i ubezpieczeniu, bardzo mało paliło – od 6 do 8 l/100km, bajerancko wyglądało i osiągi fajne.

minusy:
– fatalny promień skrętu
– mega wielkie słupki przód + tył (solar dach) – bardzo łatwo potrącić pieszego na lewoskrętach....
– powyżej 130km/h – głośno....
– drogi w zakupie

plusy:
– pakowny jak na ten rozmiar (składana kanapa tyla na zawiasach – bajka 1 ręką...
– szybki i ekonomiczny
– zwraca na siebie uwagę – też miałem srebrno czarnego..
– bezpieczny
– blacha odporna na polskie warunki – zero śladów korozji blach czy podwozia po 7 latach
– regulowana tylna kanapa – na korzyść bagażnika – wózek wchodził


można by tak długo, nie chciałem zakładać nowego wątku, a kto chce przeczytać o smartach to tu w końcu trafi :]

powodzenia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: 26 gru 2011, 17:06
przez piwo
tylko to chyba dwa zupelnie rozne autka.maja cos ze soba wspolnego?smart for two i for four to zupelnie rozne plyty i silniki?

PostNapisane: 28 gru 2011, 11:57
przez megabebzon
megabebzon napisał(a):
piwo napisał(a):maja cos ze soba wspolnego?

Tak, mają. Ale jest to tylko marka :P

PostNapisane: 16 sty 2013, 21:09
przez Grucha
Sprzedany?

Pozdr

PostNapisane: 11 cze 2013, 07:26
przez megabebzon
Nieeee; w ciągłej eksploatacji – aktualnie 130 tys. kaemów :)

PostNapisane: 11 cze 2013, 14:02
przez Grucha
Widzę go czasem przy Tesco na Kondratowicza

Pozdrawiam