Honda Accord Tourer 2.0 i-VTEC '05 by mln

[Wojtek]

eeee... wysokie jak na trasę...

[Dominator]

Ale silnik z prawdziwego zdarzenia a nie od kosiarki

[Wojtek]

raczej wynika to z różnicy wagowej naszych aut
1432 kg do 1160 kg

[mln]

Z tempomatem faktycznie, rzeźba. Szukam jeszcze, ale chyba będę musiał odpuścić.

Na trasie jechałem normalnie, przeważnie prawym pasem... Specjalnie też nie starałem się jechać na maxa ekonomicznie, żeby zobaczyć realny wynik przy mojej nodze. Prawdę mówiąc, liczyłem na nieco mniejsze spalanie, ale nie jest źle. Natomiast komfort jazdy i ogólne wrażenie z trasy baaardzo pozytywne

Takiego spalania to ja chyba nigdy nie osiągnę

Raczej nie masz na myśli, że Twoja M pali poniżej siódemki na sto?

Dopisano 3 mar 2015, 13:10:

eeee... wysokie jak na trasę...

Bo dużo było pod górkę...

[Danmazda]

aczej nie masz na myśli, że Twoja M pali poniżej siódemki na sto?

Ktoś gdzieś kiedyś pisał że osiągną spalanie 7,5 l/100km

[Wojtek]

że osiągną spalanie 7,5 l/100km

moja ex-szóstka sprzed f/l (silnik 2.0) średnie spalanie z trasy miała 7,42 l/100km
więc da się

mln, niezłe spalanie masz jak na taką wagę auta

[mln]

O właśnie – a ile waży szóstka z dwulitrową benzyną? Bo wcześniej już z RafałemMazdą6GreenMica ustaliliśmy, że diesel liftback jest cięższy od Accordeona VII kombi... ciekawe jak benzyna

[tomi911]

6 GG sedan z manualem, to chyba 1365kg choć lepiej niech wypowie się jakiś posiadacz ;]
Kombi to już ponad 1400kg.

[Wojtek]

Kombi pszed f/l waży – 1410 kg
kombi f/l waży – 1370 kg

[Danmazda]

RafałemMazdą6GreenMica

Jaka zmiana nicka, po Japońsku musi być bardzo długi

[rafałmazda]

no i już mają ubaw nick był taki jak był a co do spalania – ja mam 8... ale w mieście rekord na trasie – 4,7l/100km – mln jak dobijesz do takiego wyniku to możemy pogadać no ok, niech będzie że 5, bo różnica tych 0,3 mogła być spowodowana springami od Ciebie – mniejszy opór powietrza

[mln]

Mazda
2.0 Pb kombi:

Kombi pszed f/l waży – 1410 kg
kombi f/l waży – 1370 kg

2.0 On liftback

ja mam 1510 kg

Honda
2.0 Pb kombi

1457 kg

Ciekawie...

Dopisano 3 mar 2015, 17:13:

niech będzie że 5

...z górki na luzie – zero problemu Ba, po płaskim z otwartymi wszystkimi drzwiami i bagażnikiem przy mocnym wietrze w tył też! JA NIE DAM RADY?!?!?!

[rafałmazda]

ewentualnie na hol mogę Cię wziąć co do wagi mojej M – w dowodzie mam tak samo wpisane jak na autocentrum i jest to te 1510 kg, więc chyba coś w tym musi być, aczkolwiek sam nie sprawdzałem, bo chyba trochę siły by mi zabrakło

[mln]

Sprawdziłem te wagi GG/Gy na naszej forumowej encyklopedii, otóż:

(...) masa własna waha się od 1345 do 1660 kg (dla przykładu, wersja kombi z silnikiem 2.0 MZR-CD o mocy 143 KM waży 1515 kg).

...a nie chciało mi się wierzyć w te 1,5 tony, bo wydawało mi się, że moja ważyła poniżej 1400 kg. Chyba mi się z moim ex Volvem 460 1.9 TD pomyliło

[mln]

Wczoraj ewidentnie był Dzień Kretyna na Drodze: wracając z pracy dwóch debili wymusiło na mnie pierwszeństwo na równorzędnym. Wyhamowałem, obtrąbiłem (w mam w takiej sytuacji teren zabudowany) i mogłem tylko liczyć, że mnie nie trafią. Jedziemy dalej. Kilku pacanów na 3 pasmowej nie używa kierunków – wiadomo, ktoś by się jeszcze mógł domyślić, co zamierzają zrobić na drodze ...z czego jeden chciał mnie zepchnąć z pasa, AAA!!! Ale mistrza świata spotkałem dopiero na dojeździe do InterCars'u na Bemowie – po zjeździe z asfaltu wjeżdża się na nawierzchnię naturalną (zwykła gleba), która przypomina poligon: dziury z wodą głębokości większej niż prześwit samochodu. Przeczołgałem się po tym do parkingu (położonego wzdłuż budynku) i jako że miałem ze 20m pustej przestrzeni na nim do pierwszego zaparkowanego samochodu, to powoli chciałem tam dojechać i się ustawić jako następny zaparkowany. Tymczasem jakiś kozak w ognistoczerwonym Atosie nie zważając na ubytki w ziemi wielkości jego pieprzonego Atosa wyprzedza mnie z LEWEJ i na pełnej dzidzie zajeżdża mnie prostopadle, aby zaparkować po mojej PRAWEJ. Noszzz szlag, bluzgał nie będę, ale na moją (na ile to możliwe spokojną) uwagę usłyszałem tylko kilka wiąch pod mym adresem

Ja ludziom życzę dobrze, zwłaszcza kretynom (żeby im się poprawiło), ale gdybym za kierą najpierw myślał, a potem robił, to wątpię, żeby ktokolwiek mi uwierzył, że to nie ja wjechałem w bok biednego Atosika

Taki może przydługi wstęp, a teraz pytanie: jaki pokładowy videorejestrator kupić? Budget: 250,00 zł (napis "brudas" może być nieczytelny, ale rejestracja w każdych warunkach owszem – również w nocy).

[rafałmazda]

wczoraj był dzień teściowej – przypadek? Nie sądzę
dołóż 50 zł do zaplanowanego budżetu i bierz Larka 4.0 (tego co ja mam) powinieneś pamiętać moje testy no i nie zapomnij, że do tego musisz doliczyć tak koło 100 zł na kartę pamięci

[mln]

dołóż 50 zł do zaplanowanego budżetu i bierz Larka 4.0 (tego co ja mam)

Nie trzeba dokładać 50,00 zł, starczy 5,13 zł:
http://www.oleole.pl/rejestratory-jazdy/lark-freecam-4-0.bhtml?from=skapiec
Biorę go pod uwagę. Niemniej chcę zrobić dodatkowe rozeznanie, a nóż widelec są też inne ciekawe opcje...? A BTW, chcę mieć non stop ON w pętli na max rozdzielczości – jak dużą kartę szykować?

[rafałmazda]

u mnie siedzi 32GB i przy 1080p wystarcza na coś ponad 5 godzin ciągłego nagrywania, po czym nadpisuje najstarsze nagrania

[brodaM6]

Łolaboga ciebie tez to dopadlo ,ręcznie, a jak za duży to kluczem ,ja mam taki fajny ori wyglądem przypomina bejsbola

[mln]

brodaM6, nawet jeśli rozwiązywać nieporozumienia kulturalnym uderzeniem bejsbola w durny łeb, to zawsze nagranie pomoże nam się przed sądem wytłumaczyć, że "działaliśmy w afekcie"... No co ja zrobię, że jestem pokojowo nastawiony do świata