zaraz wstawie filmy i zdejcia.ogolnie gdzies 29 miejsce na 42 auta.pierwsza lokata porsche 3 kolejne lancer evo potem civ.ja mialem strate 40sekund do pierwszego miejsca.jakas totalna porazka.2m2s 1miejsce ja mialem 2m43s auto wogole nie trzymalo.przod wyjezdzal.trakcji nie bylo wogole.te keilce strasznie sliskie. na suchym asfalcie stawialo bokiem,ale jak popadal deszcz to tylko byla nerowka by nie rozbic autka.nie udalo sie.jedna przestrzelona szykana, uderzenie w opony i urwany zderzak przod.innym razem obcierka o bande.autko pojechalo przez przod i nie bylo jak sie bronic.ogolnie ejstem, sfrustrowany. jednak opony za 100zl z 2001 sie nie sprawdzily i brak szpery to starszne utrudnienie w napedzaniu auta.po prostu zenada.musze sie napic.
Fajny film, w takich warunkach widać doskonale przewagę czterołapów, nawet pełne elektronicznych wspomagaczy RWD się "kręciły". Gość z tego starego Mustanga (Mach -1?) naprawdę odważny – ja bałbym się rozbić takiego klasyka Czy mi się wydaje czy straty w sprzęcie były też u ciebie?
sa oczywiscie. przywlailem w szykane.nie wyhamowalem przed i niestety skasowalem ja zderzakiem.pomiedzy sie nie zmiescilem i rozsunelem dwie opony na boki heheheh.zderzak sie polamal lekko ale do sklejenia.co tam pare groszy.poza tym walnelem bokiem w bariere.ale chyb a tylko felga ucierpiala. (mozliwe tez ze ktorys wahacz,musze to oblukac; co do fegli to mam dwie na zapas )
ja to sie ciesze ze nie skonczylem na tej bandzie.auto jedzie prosto a tu koniec asfaltu i wez tu sie bron.ale trawa miala troche lepsza przyczepnosc niz asfalt i wyciagnelo
dzis kolega pokleil zywica i blachowretami zderzaczek.jest lepiej niz bylo.super sie trzyma. pomalwoane podkladzikiem. przygotowane na kolejny zlot i stluczki. fajowo
oj tam.zawsze sie cos wyhaczy.to tylko auto. tam sie troche drutem przywiaze tam na tasme keljaca i bedzie niunia fajny link znalazlem: http://www.thorneymotorsport.co.uk/tuni ... ower.shtml fajny dzwiek silnika na 4 przepustnicach. http://www.youtube.com/watch?v=lYrjLdtv ... r_embedded no i widac ze silniczek latwo sie robi na 250 kucy.droga przetarta, nic tylko na jesien zaczynam dzialac.poki co sezonu szkoda i nic nie robie z autkiem.
no.dostalem pucharek. fajowy.i nic ze sie rozkreca i jest krzywy. jutro kupie sobie szampana i wypije z niego.ciekawe jak ebdzie smaokowac.3 meijsce w 2 klasie.ciezko bylo ale sie udalo.wychodza braki.brak umiejetnosci zawracania wokol pacholka powoduje najwieksze straty.jakos ten reczny ciezko chodzi albo te opony 225 z tylu ciezko zblokowac.a dodajac gaz neistety nie chce obracac autko.poza tym cala czolowka na slikach.wiec wymiana opon mnie czeka na cos klejacego i szpery i wtedy mam nadzieje opelek pokaze na co go stac.a moze keirowca hm.... galeria zdjec http://www.motorsportmaxxx.pl/index.php ... owiak.html wyjazd na tor na torze przegralem wyniki: http://www.rallycross.republika.pl/doku ... 062011.xls
nadszedl czas by kupic opony. 225x45x17 na tyl oraz 205x50x16 na przod.na tyl chyba jestem zdecydowany wlozyc continentale sport contact 5.co do przodu mam wiele watpliwosci.dodam ze przod autka wazy tylko 350kg w porownaniu do tylu 500kg.wiec raczej wchodza w gre tylko super miekkie mieszanki.myslalem nad kilkoma opcjami: -toyo r1r -continenetal premium contact 2(taki lajcik dosc miekki) -federal 595 rs-r – SLIK PROFIL XR01 mieszanka miekka -brigstone potenza re50a -inne Ogolnie nie moglem znalesc dobrej opony w tym rozmiarze wiec moze ktos sie wypowie co mozna dostac dobrze klejacego na suchy i mokry asfalt w tym rozmiarze. chodzi mi oczywiscie o jak najlepsze czasy okrazen na mokrym i suchym asfalcie wiec zuzycie bieznika, czy glosnosc toczenia wogole mnie nie obchodzi.
not yet.wlasnie wrocilem ze zlotu mx-5.fajnie sie ganialo nawet bez szpery po gorskich serpentynach.miodzik.nie popelnilem na szczescie zadnego wiekszego bledu i nic tym razem nie polamalem.jupi.a nie wszyscy mieli tyle szczescia.