Klub MazdaSpeed

PeKa napisał(a):Zadzwonię też jutro do zakładu, który spawa alu. Jak będą mogli pospawać bez demontażu to git, bo nie chce mi się zwalać zderzaka.

a nie lepiej zrzucić zderzak zakuć węża i zapomnieć o temacie?Mi spawanie alu odradzali,tylko u mnie przetarlo rurkę przez opaskę która ja trzymała a tu tak sobie chyba pękło?

Nic nie pękło. Plastik, który widać na zdjęciu nawet, przetarł rurkę.

Gib napisał(a):na lawecie się nie liczy

Za drogo by wyszło, a tak przynajmniej już trening miałem z głowy

Rurka zajmę się za chwilę, gdy ustalę czy może być trochę inna.

Dziś jednak święto. Od jakiegoś już czasu miałem szarpnięcia skrzyni przy zbijaniu z 3 na 2 i z 2 na 1 oraz standardowe z D na R i odwrotnie. Podjechałem do polecanego przez mojego majstra warsztatu. Pogadaliśmy, ustaliliśmy, że przy takim przebiegu jak nie był zmieniany olej, zrobią jedną statyczną, sprawdzimy przez kilkadziesiąt kilometrów czy nie jest gorzej i podejmiemy decyzje co dalej. Dziś odebrałem auto, i kurcze... no nie ta skrzynia! Żadnego szarpania przy zbijaniu biegów, to samo przy D>R. I to po jednej wymianie! Jutro umawiam kolejne

Wycie o którym wspomniałem, to na 99% łożysko. Nie wiem jeszcze które, ale obstawiam lewy tył. Zajmę się.

A za kilka dni mikro zmiana w looku GTka

Szkoda, że forumowiczów nie usłuchałeś jest ogromna poprawa po wymianie oleju. IMO trudność wymiany oleju w skrzyni to jakieś 2/10, myślę, że naprawa tej rurki co robiłeś była trudniejsza więc może warto wymienić samemu olej to Ravenol ATF J2/S

Nie było na to czasu. Sam nie podołam na razie, w chwili obecnej pozbyłem się dostępu do kanału. Poza tym, teraz mam większy cyrk z autem żony.

I sam nie wiem, zostawić, czy zdjąć...

Nic się dawno nie działo, więc... skończyło się łożysko w lewym tyle. Zamówione już tarcz i klocki, ori zestaw wleci w poniedziałek.

Wymienione tarcze tył, klocki tył i linki elektrycznego postojowego

Masz jeden silnik elektryczny od ręcznego czy na każdym zacisku osobno?

Jeden, centralnie umieszczony. Masz taki sam

PeKa napisał(a):Masz taki sam

Raczej nie. W Scenicu silniki są na zaciskach (TRW). Dlatego w tym aucie teoretycznie trzeba podpiąć CLIPa do wymiany klocków, a w praktyce wystarczy podać 12V

A nie wystarczy tak jak w L3 wyłączyć silnika z wciśniętym przyciskiem ręcznego?

Nie, bo tłoczek cofnie się tylko na tyle żeby nie blokować koła. Jednak to za mało żeby wsadzić nowe klocki, trzeba go jeszcze ~1cm cofnąć. Ręcznie (wkręcając tłoczek, jak w wielu autach) się nie da, bo silnik trzyma. W L3 tego problemu nie ma, bo zacisk nie ma fizycznego połączenia z silnikiem od ręcznego. W zasadzie w L3 układ hamulcowy z elektrycznym ręcznym nie różni się za wiele od tradycyjnego. Po prostu za linkę od ręcznego ciągnie silnik zamiast wajchy w kabinie.

To zmienia postać rzeczy.
U mnie kombinacji nie ma, trzeba tylko pamiętać o odpięciu aku przed wypięciem linek z modułu.

Robiłem hamulce z tyłu w L3, a niedawno w Scenicu, dlatego się tak mądrze Scenic mnie zaskoczył z tym rozwiązaniem. Na szczęście instalacja jest banalnie prosta, bo do silnika dochodzą tylko dwa przewody. Więc całe sterowanie polega na odwracaniu polaryzacji. Dlatego można sobie poradzić bez CLIPa, wystarczy podać 12V.

Moim zdaniem trochę to mija się z definicją hamulca awaryjnego bo powinien on działać nawet bez prądu a tak małą awaria instalacji i nie mamy ręcznego.

Bo on się już nie nazywa awaryjnym, tylko postojowym
Ja miałem małe obawy przed wymianą linek, po przestudiowaniu neta, gros ludzi miał z nimi problem. Część musiała podłączać Clipa, inna część musiała regenerować sterownik.
Na szczęście zadziała instrukcja z LII i poszło bez problemu.

Czy jak przykucniesz przy prawym przednim kole na wolnych obrotach słyszysz pracę łańcucha rozrządu?

Słysze tylko poranny klekot spod czarnej amelinowej maski