Napisane: 31 paź 2018, 20:23
Kawał furacza. Szkoda, że nie JDM ale skoro już z Reichu to chyba jeden z ciekawszych wyborów.
Skoro znowu wróciłeś do ON to tak jak prawisz była uzasadniona potrzeba – te każdy ma swoje. Ja GJ,ką 4x w miesiacu robie 120km trase a reszta miasto/praca i stwoerdzam iż benzyna też jakoś przesadnie nie drenuje portfela. Średnio mam jeden bak wiecej do zalania niż miałem w ON. Ale poza spalaniem to jest zupełnie inna liga jeśli mowa o motoryzacji i pewnie też tego teraz doświadczasz. Gratulacje zakupu i niech wozi do celu.
Skoro znowu wróciłeś do ON to tak jak prawisz była uzasadniona potrzeba – te każdy ma swoje. Ja GJ,ką 4x w miesiacu robie 120km trase a reszta miasto/praca i stwoerdzam iż benzyna też jakoś przesadnie nie drenuje portfela. Średnio mam jeden bak wiecej do zalania niż miałem w ON. Ale poza spalaniem to jest zupełnie inna liga jeśli mowa o motoryzacji i pewnie też tego teraz doświadczasz. Gratulacje zakupu i niech wozi do celu.