Klub MazdaSpeed

Dla mnie wykończenie kieszeni drzwi, schowka czy podłogi w bagażniku filcem, to mistrzostwo świata.
Nawet droższe auta tego nie mają, a Golf nawet w podstawie.

nemi napisał(a):Octavia kombi poza budżetem, wszystko wymaga dopłaty (choćby podłokietnik)

Ja nie mam

Pierwsze zdjęcie jak z folderu VW normalnie

mnie tam się podoba, szczególnie ten kolor.
Próbowałeś V max? 1.4 przekracza 200

EDIT:
Swoją drogą spalanie w 1.4 jest osiągalne takie, jak podaje VW. Przekraczam o 0,01 Rzucam Ci wyzwanie tym samym

Kod: Zaznacz cały

Zużycie paliwa



Średnie spalanie (cykl mieszany)

 6,3 l/100km


Spalanie w trasie (na autostradzie)

 5,0 l/100km


Spalanie w mieście

 8,5 l/100km

Grubo się tu robi

a idź z tym Twoim barbarzyńskim muscle carem

Nie próbowałem v-max, a wyzwania nie podejmuję. Nie dam rady .

Naprawdę osiągasz 5 litrów na autostradzie? Ciężko mi w to uwierzyć
Wczoraj moim przewodnikiem na A2 był Mercedes S500. Nadążałem, ale skutkowało to spalaniem 6.3


Edit. Przydałaby się jeszcze fotka z nocy, kiedy wszystko świeci – zrobię przy okazji... Na razie musi wystarczyć taka:

/fotka na potrzeby wprowadzenia danych na motostat w wolnej chwili/

A tu razem z moją Perełką:


Focus i Golf – śmiertelni rywale od 20 lat, a u mnie stoją sobie zgodnie razem .

tak dla porownania jedynie:
w 2015 co weekend jechalem A2 Wolfsburg – Poznan spalanie na stronie DE bylo prawie o litr mniejsze przy tych samych predkosciach.

wiadomo jest bardzo duzo czynikow ale jednym z nich jest nawierzchnia i ma ona dosc duzy wplyw na wynik.

dodatkowo bylem w stanie przy poprzedniej mazdzie R2 2.2 185km zejsc ponizej 5 na jezdzie drogami podmiejskimi do 90km/h

odpowiednia trasa i zejdziesz do wartosci katalogowych... co jak wiemy najczesciej jest malo realne w rzeczywistosc.

Da się da. U mnie podają 5.9. Mój rekord to 5.6 czy 5.7. Średnia z około 40 km. Co ciekawe na zimowych oponach. Na letnich na razie rekord to 6.0 (ta sama trasa). Ale to właśnie takie drogi podmiejskie do 90 kmh. Ale z drugiej strony silnik 2.5.

Ja wg. komputera (wskazuje dość dokładnie) najmniej osiągnąłem 4.8 lub 4.9 na odcinku ok 100 km. Nigdy pełnego baku nie udało mi się spalić z takim niskim zużyciem .
Minimalne spalanie jakie miałem to 5.3.


Edit:
To było 4.9


Niemniej jednak jeżdżę normalnie po prostu. Żeby zaoszczędzić 2 zł nie będę jechać jak ostatnia d*pa. I tak silnik jest oszczędny, więc nie przesadzajmy .

nemi napisał(a):Naprawdę osiągasz 5 litrów na autostradzie? Ciężko mi w to uwierzyć

Tego nie wiem, mówię o moim średnim ogólnym z motostata w podpisie vs. dane VW. Gdybym się kulał 70-80 na autostradzie, na 6. biegu to pewnie 5/100 do zrobienia. Nie będę tego sprawdzał

5l....
Chyba na 25km

Nie wierzę że to piszę, ale fajny ten Golf
Nowe, pakowne auto, które ma po prostu jeździć bezawaryjnie i ekonomicznie.
Jeżdżę teraz mniejszym kuzynem- Ibizą 2016 z silnikiem o pojemności kartona mleka i mocy 75km. Auto fajnie się spisuje, wygodne, bagażnik starcza, fakt że miejsca w kabinie chyba mniej niż w Yarisie 2013-jest niżej i tak jakoś ciaśniej. Auto odebrałem 26.05 z przebiegiem 7700km i już mam 13500km. Spalanie w granicach 5,2-6 (dynamiczna jazda na autostradzie), rekord 4,7. Zasięg na baku zaskakuje bo prawie 1000km.
Jeździłem też przez parę dni Aurisem 1.6 w combi z 2016 i fajnie się nią jeździło...fakt że przyśpieszała jak się nią klepało pod czerwone pole. Bagażnik duży, dużo schowków i ogólnie auto na plus. Żona powiedziała że z zewnątrz jej się podoba, ale wnętrze "dziadkowe"
Jak dla mnie Auris to chyba tylko w Hybrydzie, ale to za parę lat.

Jakby to na jakiejś ładnej siedemnastce postawić to nawet by mi się podobało
Niech wozi bezproblemowo

Cukierek napisał(a):Nie wierzę że to piszę, ale fajny ten Golf

O to to. Dokładnie mam to samo.

nemi napisał(a):postanowiłem dać się wyszydzić na forum MS (wiadomo – silnik od kosiarki, “wieśwagen” itd. ).

No i patrz jaka podłość w narodzie!
Nawet się chamom podoba!

Beny napisał(a):Jakby to na jakiejś ładnej siedemnastce postawić to nawet by mi się podobało
Niech wozi bezproblemowo

Nie ma opcji takiej. Chyba stoi na kołach 15", a do tego mam dwa komplety opon – to też był element strategii zakupowej, aby uzyskać możliwe najniższą cenę .

Czasem widuję taki samochód na dużym kole i wygląda dużo, dużo lepiej. Ale nic z tym nie będę robił – przyciemniłem szyby na czarno i starczy tego tuningu


Cieszę się, że samochód przynajmniej niektórym się podoba. Mi się podoba główne w środku i przód . Szkoda, że nie mogłem kupić wyższej wersji (to już naprawdę jest JAKOŚĆ), ale to już z kolei kosztuje absurdalne pieniądze i można zrobić przymiarkę do segmentu D, w tym mojego ulubionego Mondeo.

Mi się nie podoba i jakosc typu wyścielenie materiałem schowków itp można dolozyc do każdego samochodu samemu nakładem kilkunastu zł. Ale chciałbym takiego golfa ze względu na przemyślana konstrukcje, do tego nowe i na gwarancji, czyli przypuszczalnie bezproblemowa eksploatacja przez kilka najbliższych lat

Dominator napisał(a): jakosc typu wyścielenie materiałem schowków itp można dolozyc do każdego samochodu samemu nakładem kilkunastu zł

Tiaaaa, ledy też można mieć tanio. Bez jaj.
Właśnie takie detale świadczą o marce. Skoro to grosze to czemu inni w standardzie nie dają?
Nie bez powodu Golf określany był zawsze jako wyznacznik jakości w swojej klasie.

Dokładnie tak jak pisze Grzyby.
Każdy mógł coś takiego zrobić......nie zrobił. Nawet marki wyższej klasy nie robią takich patentów.
Fajna sprawa. U mnie jeszcze 3 miesiace – odbiór 30 września i sam zasiade za sterami Golfa

W Reno też są takie schowki z misia, ale boczków drzwi to jeszcze nie widziałem Jak do tego wkładać brudne papierki po czekoladzie i batonikach?

Martwi mnie tylko czyszczenie tych boczków – łatwo tam wpadają paprochy czy coś się może wylać.

VW poszedł też dalej z wykończeniem.
Tak wygląda bagażnik bez maty ochronnej (wożę wózek, więc musi być):


A pod podłogą... zapas jeździ na podłodze z... wykładziny.


I jeszcze inne rzeczy:
– w samochodzie jest odtwarzacz z kart SD, więc w drugim schowku zadbano o miejsce na drugą kartę, żeby się nigdzie nie walała

– pojęcia nie mam, czy teraz to standard w kompaktach, ale pasażerowie z tyłu również mają nawiew

– a ja mam haczyk na marynarkę



Dbałość o szczegóły ma też swoją złą stronę – nie byłem na przykład w stanie ukryć kabla od kamery, bo nijak nie da się go wcisnąć w uszczelkę czy między szybę a słupek .