Polecam obyć się z realOem.com i sobie śmigać po Internecie oryginalnymi numerami BMW. Czasem tak tanio można OEMy wyrwać na allegro, że można się zdziwić
Jestem w drużynie: ściągać naklejki
BMW 330e xDrive M Sport Sunset Orange '21
1, 2
RealOEM kojarzę ale katalog dostępny jest starszy niż moje auto Przez to zapewne też nie łapie mi wyszukiwania po VIN np. na Hubauer. A na Leebmann24 bez problemu pokazuje po VIN nawet BMW, które ledwo co z taśmy produkcyjnej w USA zjechało i dopiero ruszało w trasę do PL
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1169 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
Faktycznie, nie pomyslałem, że do tak świeżego modelu może nie być katalogu na Realu
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Wczoraj na wyraźnym plusie więc była okazja umyć auto i przetestować ostatnie zakupy Z chemii z promocji w MrCleaner wpadło m.in.
Do tego od chińczyków m.in. aplikator do dressingów do opon w postaci pędzelka o bardzo gęstym włosiu – tu od razu napiszę, że polecam bo gęste dressingi aplikuje się bardzo fajnie, dobrze można dotrzeć w każdy zakamarek, ładnie wypełnia okolice napisów i wygląda, że będzie dużo trwalszy od wszelkich gąbkowych aplikatorów
Co do reszty – auto umyte (na myjni ręcznej więc powiedzmy, że przemyte piana, płukanie, piana, płukanie, mycie szamponem i znowu płukanie ), przy okazji szyba przygotowana pod aplikację NW z wykorzystaniem Glaco Glass Compound Roll On, po myciu i osuszaniu wpadła NW (Glaco oczywiście, nadal Roll On bo jeszcze nie wyrobiłem ), DarkSide na opony i Sapphire na lakier. W środku ogarnięte na szybko z wykorzystaniem InnerQD. Co do środków to tak:
Auto Graph Sapphire – aplikacja co prawda w stosunkowo w niskiej temperaturze ale nie jest to typowy “spray and wipe” jak np. CC Water Gold od Prostaff, produkt jest gęsty, aplikacja na dwie mikrofibry koniecznie (pierwszą nanosimy, drugą docieramy i to docieramy dokładnie). Bardzo wydajny – po tym jak fibra się zaimpregnowała duży element jak maska śmiało można ogarnąć jednym i to nie pełnym strzałem z atomizera. Ten jest taki sobie – muszę sprawdzić jak przy takiej konsystencji będzie wyglądać aplikacja z triggerem Canyona. Efekt po aplikacji bardzo dobry, na pewno nadaje zdecydowanie większej głębi i mocno (bardzo mocno jak na moje oko) wyciąga ziarno w porównaniu z CC Water Gold (na zdjęciu z klamką widać to bardzo dobrze). W odbiciu jeśli różnica jest to niewielka a to znaczy, że jest bardzo dobrze. Zobaczymy jak z żywotnością bo to podobno jego największa zaleta – jak przeleży ponad 3 miesiące w okresie zimowym to będzie rewelacja. Kropelki sprawdzimy przy najbliższej okazji (czy to przy deszczu czy przy spłukiwaniu na bezdotyku).
CarPro DarkSide – też podobno świetny zawodnik jeśli chodzi o trwałość, wykończenie mi pasuje bo zbliżone do Perl – ładnie przyciemnia i ma satynowe wykończenie. Aplikacja pędzelkiem od chińczyka bardzo fajna. Nie docierałem więc jeszcze nie ma finalnego wykończenia.
CarPro InnerQD – dobrze czyści i zostawia świetne wykończenie – jałowe, matowe. Nie jest tłusty (ładnie odparowuje), nie ściemnia (czy zaczernia jak niektóre) sztucznie, zapach przyjemny (świeży, cytrusowy). Jest podobno antystatyczny – to się zobaczy dopiero
Mała galeria po:
I po raz kolejny dla zobrazowania jak Sunset Orange potrafi diametralnie różnie wyglądać – zdjęcia 20 minut później w innym świetle.
Do tego od chińczyków m.in. aplikator do dressingów do opon w postaci pędzelka o bardzo gęstym włosiu – tu od razu napiszę, że polecam bo gęste dressingi aplikuje się bardzo fajnie, dobrze można dotrzeć w każdy zakamarek, ładnie wypełnia okolice napisów i wygląda, że będzie dużo trwalszy od wszelkich gąbkowych aplikatorów
Co do reszty – auto umyte (na myjni ręcznej więc powiedzmy, że przemyte piana, płukanie, piana, płukanie, mycie szamponem i znowu płukanie ), przy okazji szyba przygotowana pod aplikację NW z wykorzystaniem Glaco Glass Compound Roll On, po myciu i osuszaniu wpadła NW (Glaco oczywiście, nadal Roll On bo jeszcze nie wyrobiłem ), DarkSide na opony i Sapphire na lakier. W środku ogarnięte na szybko z wykorzystaniem InnerQD. Co do środków to tak:
Auto Graph Sapphire – aplikacja co prawda w stosunkowo w niskiej temperaturze ale nie jest to typowy “spray and wipe” jak np. CC Water Gold od Prostaff, produkt jest gęsty, aplikacja na dwie mikrofibry koniecznie (pierwszą nanosimy, drugą docieramy i to docieramy dokładnie). Bardzo wydajny – po tym jak fibra się zaimpregnowała duży element jak maska śmiało można ogarnąć jednym i to nie pełnym strzałem z atomizera. Ten jest taki sobie – muszę sprawdzić jak przy takiej konsystencji będzie wyglądać aplikacja z triggerem Canyona. Efekt po aplikacji bardzo dobry, na pewno nadaje zdecydowanie większej głębi i mocno (bardzo mocno jak na moje oko) wyciąga ziarno w porównaniu z CC Water Gold (na zdjęciu z klamką widać to bardzo dobrze). W odbiciu jeśli różnica jest to niewielka a to znaczy, że jest bardzo dobrze. Zobaczymy jak z żywotnością bo to podobno jego największa zaleta – jak przeleży ponad 3 miesiące w okresie zimowym to będzie rewelacja. Kropelki sprawdzimy przy najbliższej okazji (czy to przy deszczu czy przy spłukiwaniu na bezdotyku).
CarPro DarkSide – też podobno świetny zawodnik jeśli chodzi o trwałość, wykończenie mi pasuje bo zbliżone do Perl – ładnie przyciemnia i ma satynowe wykończenie. Aplikacja pędzelkiem od chińczyka bardzo fajna. Nie docierałem więc jeszcze nie ma finalnego wykończenia.
CarPro InnerQD – dobrze czyści i zostawia świetne wykończenie – jałowe, matowe. Nie jest tłusty (ładnie odparowuje), nie ściemnia (czy zaczernia jak niektóre) sztucznie, zapach przyjemny (świeży, cytrusowy). Jest podobno antystatyczny – to się zobaczy dopiero
Mała galeria po:
I po raz kolejny dla zobrazowania jak Sunset Orange potrafi diametralnie różnie wyglądać – zdjęcia 20 minut później w innym świetle.
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1169 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
Trzeba przyznać że kolor robi robotę
cale auto jest piekne. pytanie jak wyjdzie kosztowo w przeciagu 3 lat i wtedy poznamy opinie wlasciciela czy warto bylo czy nie.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość