Stwierdziłem, że czas przedstawić mojego lanosa
pojemność silnika: 1.6
liczba koni: seryjne 106km
rocznik: 1998
Auto nie zgazowane
Modyfikacje (jak kupiłem):
Audio: radio panasonic dfx777 + przód 2x dwudrożny blaupunkt (nie znam mocy) +tył półka 2x dwudrożny blaupunkt 50w
Wyposażenie:
2x airbag
el. szyby przód
el. lusterko
el. antena
szyberdach
reg. wysokości kier.
czyli właściwie komplet z wyjątkiem absu i klimy
A więc wyjechał z koreańskiej fabryki w 1998 roku, zakupiony w Łodzi 13.07.1998 roku, u mnie od 11.11.2011 dużo jedynek w dacie zakupu
Jestem 3 właścicielem, poprzedni zakupił go w 2001 roku za z tego co mówił 28 tys zł, lekko strzelonego w przód (zbity reflektor lewy, i jakaś lekka wgnitka), ale auto nie przesunięte podłóżnice ok, taka typowa parkingowa bitka.
Do 2008 prowadzona książka, kończy się na przebiegu ok. 108 tys (potem koleś dokupił inne auto więc lanos więcej stał w garażu)
A właśnie auto garażowane, więc lakier w ładny stanie, gorzej z powłoką, lubił go chyba jakiś kot bo rys sporo, poza tym kilka obcierek, "największa" prawy [jaki?] błotnik, za pewne jakaś brama (minimalnie wgięta no i rysa).
Więc blacharsko średnio, ale za to: silnik chodzi idealnie, nie bierze grama oleju, obroty stoją jak wmurowane, generalnie bardzo zrywny i elastyczny
Zawieszenie miód malina, nic nie puka, nic nie stuka, sprawdzenie amorków "wypluło" wyniki od 65 do ponad 80%
Hamulce (poza tymi nie szczęsnymi klockami z przodu) okazało się, że tył to właściwie nówki
Zdjęcia na dzień 26.04.2012 (przebieg 121850km)– zdjęcia robione na szybko, gdzieś na mieście


Zrobione od zakupu:
-problemy z masą (odkręciła się śruba)
-klocki ham przód (piszczały)
-alarm
-tłumik końcowy
–"portki"
-katalizator wyrzucony –> założona strumiennica w obudowie kata
-kilka gumowych wężyków przy silniku
-czujnik cofania (nie świeciły się światła wsteczne)
-zimówki
i kilka innych pierdółek
edit majówka (przebieg 122000 wskoczyło wczoraj
– naprawa anteny – brak silniczka
– porządne mycie i odkurzanie (nie było na to czasu od zakupu, a poprzedni właściciel mieszkał na ulicy piaszczystej więc wszędzie pełno kurzu i wszelakiego syfu) – DONE (takiego syfu jeszcze nigdy nie widziałem, praktycznie każdy plastik rozmontowany i wyczyszczony, kratki nawiewów także) zupelnie inne auto
– woskowanie i polerka lamp przednich – DONE
– możliwe ze pranie tapicerki- podsufitka wyprana
– generalnie doprowadzenia auta do ładu
– nowa podkładka pod tablice na przód (stara popękana) – DONE
– niby kupione folie na szyby, ale 95% więc troche za ciemno, leżą w bagażniku, ale nie wiem jeszcze czy trafią na auto – i tak też zostało
Tak jak obiecałem nowe zdjęcia (nie wiem czemu miniaturki się nie ładują, przynajmniej u mnie










[edit 06.05.2012] jak na złość poleciała ulewa
zrobiony halogen prawy przód
pomalowany tył tylnej kanapy (porysowany itp)
i dalsza część porządków
kolejne foty:























dalsze plany [edit 22.06.2012]:
– rozrząd (niby zmieniany przy 90000km, ale dla bezpieczeństwa) DONE -122500km
– przewody hamulcowe (poddrzewiały) DONE – 122500km
– polerka i zaprawki (niestety przez wszelakie obcierki spowodowane przez poprzedniego właściciela pojawia się ruda)
– jakieś alusy
– ogarnięcie lampki od airbagów (prawdopodobnie wiązka pod siedzeniem)
– razem ze 123tys km na liczniku pojawiła się nową sprężyna na lewym tyle
[edit 19.07.2012]
od takie coś sie na liczniku pojawiło, jakieś 200km temu

[edit 20.08.2012]
ostatnio powstało kilka zdjęć z Maździną







Jak coś się będzie zmieniało dam znać
Generalnie taka całkiem spoko seria
PS. sory za inne daty ale przeklejone z dajewooforum (takiej ilości tekstu nie chce mi się ponownie produkować)
[edit 20.08.2012]
ostatnio powstało kilka zdjęć z Maździną
zaraz sie pojawią