Strona 1 z 4

Mazda RX-7 FC 13B Turbo '91

PostNapisane: 23 cze 2005, 18:26
przez Janusz
Rocznik samochodu 1991 przebieg w chwili zakupu prawie 105 700 km.
Samochód sprowadziłem na jesieni 2004 roku z Niemiec, a kupiłem go od Greka mieszkającego tam na stałe. Samochód w jego rękach był od 9 lat tj. od przebiegu 45000 km, a wcześniej jeździł nim Pan doktor. Chyba wkurzało go wsiadanie do niskiego wozu, a może walizka z narzędziami się nie mieściła ;–) W każdym razie właściciel dbał o wszelkie przeglądy, wymiany płynów itd. co znalazło potwierdzenie w papierach serwisu Mazdy. Tak, więc dostałem komplet dokumentów serwisowych od 45000 km co nie bywa zjawiskiem nagminnym. Żeby nie było tak słodko to nie zaprzeczając jego skrupulatności co do serwisu to w środku niestety lekki bandżaj w postaci poprzecieranego siedziska kierowcy (szczególnie bok) i ogólnego bałaganiku. Ale to jak wiadomo jest najmniejszy problem. Sprzedając auto okazało się, że gość miał 2 trójkąty ostrzegawcze. Zdziwił się niezmiernie i zabrał jeden, a niech ma co mu będę żałował ;–) Dobrze, że wiedział gdzie ma koło dojazdowe. Tak czy inaczej od jesieni autko jest w moim posiadaniu. Jedyna rzecz, która budziła moje obawy to brak paska klinowego klimatyzacji. Właściciel twierdził, że nie dostał w komplecie jak wymieniał. Tak więc wiosną ruszyłem do serwisu klimatyzacji, sprawdzili ją (okazała się szczelna) założyliśmy pasek i..... mrozi jak trzeba. No dobra koniec moich wywodów bo ktoś pomyśli, że się w niej zakochałem ;–) autko jakie jest każdy zobaczyć może. Co do wyposażenia wozu: wspomaganie i regulowanie kierownicy, el. szyby i szyberdach, centralny zamek, klimatyzacja, tempomat, ABS, wiekowe radyjko ;–) Tak na marginesie dodam, iż moja fascynacja Rx-7 zaczęła się kiedy 11 lat temu przejechałem się modelem pierwszej generacji z 1981 r. mojego wuja, który ma ją do dnia dzisiejszego. Oszałamiające wrażenia dla gówniarza, którym wtedy byłem. Chce powiedzieć, iż w chwili, gdy to piszę Mazda mojego wuja ma przejechane 213 000 km, a silnik nie miał żadnego remontu (odpukać). Myślę wiec, że potwierdza się stara reguła, iż dobre materiały i dbałość o sprzęt popłaca i może niektórzy bojący się wankla zmniejszą do niego dystans. Mam nadzieję, że moja (też odpukać) nie sprawi mi zawodu. Pozdrawiam wszystkich wzdychających do Mazdy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Trochę wysiłku i wolnego czasu w weekend i od razu inaczej wygląda :D

Obrazek
Obrazek

update 2007 i 2010 poprawki i nowe dodatki str.2http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?p=659500#659500

nowe fotki z ostatniego zlotu na torze Wrocław str.3 dzięki Paweł za fajne ujęcia viewtopic.php?f=321&t=42704&start=40

PostNapisane: 23 cze 2005, 18:41
przez ravo
cudowne autko :) tylko pozazdroscic

PostNapisane: 23 cze 2005, 18:55
przez Bimbak
piękne autko z "szalonym" (tu myśle pozytywnie oczywiście) silnikiem, a co najlepsze pędzone na tył.
Marzenie dla niejednego z nas. Życze dużo frajdy z jazdy i braku jakichkolwiek problem z autem

<spoko>

PostNapisane: 23 cze 2005, 19:05
przez Kubutek
Ale śliczne...

Kiedyś widziałem ogłoszenie o sprzedarzy RX-7 i było w opisie:
"To nie jest Porsche!" :D

Coś w tym jest – autko troszke podobne, ale Mazdeczka ładniejsza :)

PostNapisane: 23 cze 2005, 19:49
przez Crimer
Hehe, no to mamy rodzynka w klubie :D
Moje gratulacje :)

PostNapisane: 23 cze 2005, 20:00
przez Italiano
Qna ale fura. :D Gratulacje.

PostNapisane: 23 cze 2005, 21:13
przez bajer0
gratuluje, piekna fura :D:D:D

PostNapisane: 23 cze 2005, 23:52
przez no_name
super <list>

PostNapisane: 24 cze 2005, 10:57
przez mbmaster
Konkretna bryka. Mialem okazje siedziec w takiej tylko ze czarnej i w skorach. Oj auto robi wrazenie a dzwiek silnika to juz miodzio.Tylko pozazdroscic. Ja tez mam zyciowa zajawke na RX-7 ale jeszcze nowszej generacji i zrobie wszystko zeby sobie taka w przyszlosci sprawic <jupi>

PostNapisane: 24 cze 2005, 11:04
przez MiHaŁ
Niom fajniutkie auto! Kongratulejszons :)

mbmaster napisał(a):Ja tez mam zyciowa zajawke na RX-7 ale jeszcze nowszej generacji i zrobie wszystko zeby sobie taka w przyszlosci sprawic
– mam dokładnie taki sam plan :D

PostNapisane: 24 cze 2005, 16:37
przez Demon
super! rewalacyjnie wygląda!

PostNapisane: 24 cze 2005, 18:20
przez nemi
Tylko tyle – :D

PostNapisane: 24 cze 2005, 20:36
przez Schlosser
Podoba mi się! <spoko>

PostNapisane: 24 cze 2005, 21:11
przez Khirali
a jak jezdzi moze jakies suche dane? :)

PostNapisane: 25 cze 2005, 11:02
przez nero
nie powiem – calkiem przyjemnie wyglada, widac ze wlasciciel dbal o samochod.

Tez bym kiedys sobie sprawil rx-7 albo rx-8 ale to na razie odlegle plany ...

PostNapisane: 25 cze 2005, 19:12
przez Janusz
Suche dane powiadasz....... Osiągi podawane w katalogach, każdy może sobie sprawdzić. Nie robiłem żadnych testów w tym względzie jedynie co mogę subiektywnie powiedzieć są jak najbardziej zadowalające ;–) Dla mnie nie ma znaczenia czy samochód przyspiesza w 6,5 czy 7,5 s do setki i tak frajda murowana. Ja jeżdżę dla przyjemności, gum nie palę, a pościgać to się mogę, ale na jakimś zlocie Mazdy oczywiście ;–) Jeżeli chodzi o spalanie to wracając z Niemiec 1000 km do kraju ze stałą prędkością na niemieckich asfaltach 170-180 spalanie wyszło 14l. Czy to dużo czy mało, każdy powie inaczej w zależności od tego czym jeździ i jakie jest jego podejście. Gdybym miał kupować autko patrząc pod tym względem to musiałbym kupić sobie diesla (z całym szacunkiem dla nowych konstrukcji). Nie ma się co oszukiwać 1.3 pojemność, ale przelicznik do normalnego tłokowego działa czyli pali tyle co motor z pojemnością 2,6- 3,0 litra (np. Toyota Supra 3,0 t) spalanie będzie podobne, a jakie opłaty za silnik.........
Co do wrażeń z jazdy (nie zapeszając) sama przyjemność zwłaszcza w dłuższe trasy. Bagażnik jak na samochodzik tej klasy przyzwoity, tylną kanapę można złożyć i miejsce na kolejną walizkę jest. Jeździ jak przyklejony. O dziwo nie jest nawet przesadnie twardy i pokuszę się o stwierdzenie, że jak na sportowe auto całkiem wygodne (nie jestem zwolennikiem zawieszenia typu taczka) Do tej pory nie jechałem więcej niż 200 (na autostradzie oczywiście) i z osiągnięciem tej prędkości autko nie miało żadnego problemu (i pewnie z fabrycznym 240 też by tak było tylko trzeba mieć jeszcze tą odwagę ;–))). Najbardziej podoba mi się to, iż kierowcy widząc w lusterku wstecznym czerwoną rakietę z wielkim wlotem na masce znacznie szybciej ustępują miejsce lub chętniej przepuszczają. Oczywiście są też oporni, ale to wszyscy kierujący z własnego doświadczenia wiedzą...
Na koniec z innej beczki powiem jeszcze z żalem, ze jadąc w majowy weekend to Trójmiasta zrobiliśmy sobie postój na stacji w Toruniu, a tam w rządku stało 5 pięknie odszykowanych Fiacików Coupe (bardzo sympatyczne autko). Po krótkiej rozmowie okazało się, że chłopaki jadą na zlot do Katowic, a będzie ich tam od h.... Ehhh kiedyś i wanklowców będzie więcej............
Pozdrawiam wszystkich fanów Mazdy.
P.S. Dziękuję za wszystkie miłe słowa....... a w szczególności Ravo za pomoc w zamieszczeniu zdjęć.

PostNapisane: 25 cze 2005, 23:33
przez Jano
moje gratulacje :D

PostNapisane: 27 cze 2005, 12:51
przez Xionc
LUX TORPEDA :)

PostNapisane: 27 cze 2005, 13:27
przez Śliwa
auto pierwsza klasa a jeszcze lepszy silnik :)
gratuluje i zazdroszcze :D autka <spoko>

PostNapisane: 27 cze 2005, 15:31
przez GreG
Ravo, zabieraj sie za organizacje spota w Skarbimierzu, bedziemy ujezdzac furke Janusza :P