Klub MazdaSpeed

Cześć wszystkim. Nie będę się przedstawiał, bo pewnie większość forumowiczów kojarzy mnie z działu Mazdy 6, gdzie prezentowałem swoją szóstkę.
Czas jednak na zmiany i na spełnienie swoich marzeń
Moją była 6 nowy właściciel jeździ już od jakiegoś czasu, a ja w piątek stałem się szczęśliwym posiadaczem Mazdy RX-8 ver. Revolution. Droga po nią łatwa nie była, bo przede mną było ponad 600 km w jedną stronę. Pomimo piątku 13 wszystko poszło gładko i szczęśliwie.

Trochę danych:

Marka: MAZDA
Model: RX-8 Revolution
Silnik: 13B-MSP
Kolor: Galaxy Grey
Rok produkcji: 2007
Skrzynia biegów: Manualna 6
Pojemność: 1.3
Moc: 170KW (230km)
Rodzaj paliwa: PB
Przebieg przy zakupie: 130 tyś.

Wyposażenie

– ABS
– Airbag
– Światła przeciwmgielne
– Klimatyzacja automatyczna
– Zamek centralny
– Lusterka prawe i lewe ust. elektrycznie
– Wspomaganie układu kierowniczego
– El. podnoszenie szyb, przód
– Tempomat
– DSC
– Wielofunkcyjna kierownica
– Skórzane podgrzewane fotele
– Komputer pokładowy
– Radio AM/FM (zmieniarka na 6CD)
itp

Teraz czas na modyfikacje (wprowadzone przez byłego, byłego właściciela)
– Zawieszenie od ver. R3 Bilstein
– Wydech od Kojota 3", dwa tłumiki Magnaflow i końcówki rotory + sportowy katalizator + mały tłumik środkowy
– Hamulce tarcze Stoptech, klocki Textar + przewody w oplocie
– short shifter
– duże skrzydło na klapę bagażnika
– pakiet dokładek na progi
– przyciemnione szyby i kilka naklejek
– Felgi z R3 z semi Michelin PSC (w najbliższym czasie będą na sprzedaż)

Co do moich planów to najważniejsze teraz rozebrać silnik i zrobić go na cacy
Jak już to będzie zrobione to będzie czas na inne modyfikacje takie jak obniżenie itp

Teraz czas zaprezentować auto





Zadowoleni nabywcy


A tutaj dźwięk wydechu

"Trochę" więcej frajdy daje w jeździe od 6, nie?

Graty Rexa

Socyopatic napisał(a):"Trochę" więcej frajdy daje w jeździe od 6, nie?

Bardzo trochę ;D

Socyopatic napisał(a):"Trochę" więcej frajdy daje w jeździe od 6, nie?

Aleś teraz dowalił To już mój 80konny strupek po wybebeszaniu daje większą frajdę od 6, a co dopiero taka rakieta jak RX8 HP.

Piękne autko życzę wielu wspaniałych godzin upalania

Gratulacje Mati bo fura nie tuzinkowa
W niedzielę obadam i pomacam na żywo
Będzie jakaś okazja to nie odmowie też przejażdżki
Powodzenia w użytkowaniu szerokości i bezawaryjnosci i samych miłych chwil w łykaniu kilometrów

Zacna fura Gratki

Biniu bardziej mi chodziło o kwestie prowadzenia, bo jeśli chodzi o szybkość, to można mieć też i podobnie szybką 6

MateoM6 napisał(a):Co do moich planów to najważniejsze teraz rozebrać silnik i zrobić go na cacy

Wywal to i wstaw 1.8T

Neonixos666 napisał(a):

MateoM6 napisał(a):Co do moich planów to najważniejsze teraz rozebrać silnik i zrobić go na cacy

Wywal to i wstaw 1.8T

Chybaś zwariował Nigdy w życiu

RX-8 z działającym wanklem pod maską to będzie rarytas niedługo do tej budy przeszczepiają ludzie wszystko co się da, nawet diesla widziałem

Mojego wujka brat ujął to tak. Wyrzucić z RX-8 wankla to jak przespać się z własną siostrą
Mi przez pewien czas po głowie też chodził swap, ale na szczęście mi przeszło. Nie będę zabierał duszy RX8

Socyopatic napisał(a):Biniu bardziej mi chodziło o kwestie prowadzenia, bo jeśli chodzi o szybkość, to można mieć też i podobnie szybką 6

Oczywiście miałem na myśli frajdę z jazdy. W rxie świetne zawieszenie tył napęd i dość sporo mocy. (choć tej zawsze mało).

Jak przy swapach jesteśmy to też byłem strasznym ortodoksem w tej kwestii, ale teraz złagodziłem ten pogląd. Poza typowymi kwestiami dla renesisa to największy ból że te silniki totalnie nie rozwojowe są. Szkoda bo jak pisałem prowadzenie bajeczne.

Biniu napisał(a):Poza typowymi kwestiami dla renesisa

przy najnowszych konstrukcjach VW to te 150tys od rewizji do rewizji jest prawdziwym Long Lifem

Biniu napisał(a): totalnie nie rozwojowe są.

Powiedz to Gronkowi
250 hp z wolnossaka to naprawdę zacny wynik.
Za cenę kompletnego swapa zrobisz remont ,poprawienie wad fabrycznych i pewnie jakiś street port.
Auto zrobione u niego sprzedasz póżniej pewnie bez wiekszych problemów.

Polska jest pod tym wzgledem fenomenem. dzieki Gronkowi uzytecznosc rx8 w Polsce nie jest zla. gdyby nie on i Kojot jazda rx8 w Polsce bylaby niezla udreka. a tak faktycznie nie jest zle. choc z drugiej strony wankel ma tez troche innych wad jak spalanie wachy na poziomi 16 litrow przy spokojnej jezdzie ( a powinno przy spokojnej palic kolo 8 litrow (tyle pali w trasie jacka rx8 k20 kompresor 380konna), czy to ze sporo osob wycina katy co potem musi przyniesc efekt w postaci nie przejscia przegladu. sa plusy dodatnie i ujemne. co kto lubi. zreszta ktory silnik nie ma wad.

piwo napisał(a):wad jak spalanie wachy na poziomi 16

Nieaktualne .Po remapie u Gronka pali sporo mniej.

tzn co 8l w trasie?

Bo_Lo napisał(a):Za cenę kompletnego swapa zrobisz remont ,poprawienie wad fabrycznych i pewnie jakiś street port.
Auto zrobione u niego sprzedasz póżniej pewnie bez wiekszych problemów.

Powiem Ci tak Jak się dowiadywałem jak jeszcze chciałem robić swapa To za cenę kompletnego swapa to kupisz nowy silnik i porobisz go żeby miał te 250 kunia i jeszcze Ci na skrzynkę piwa zostanie

piwo napisał(a):tzn co 8l w trasie?

To już trzeba pytać Gronka bo nie chcę tutaj siać niesprawdzonych teorii,ale pamiętam że pisał gdzieś że spalanie spada do poziomu normalnego tłokowca.

MateoM6 napisał(a): porobisz go żeby miał te 250 kunia i jeszcze Ci na skrzynkę piwa zostanie

A jak się okaże że nie trzeba nowego tylko z Twojego da się zrobic ''nowy'' to jeszcze lepiej,wtedy masz nie dość że praktycznie nowy silnik minus wady fabryczne to jeszcze serię pod maską czyt obsługa serwisowa bez wydziwów.Ze swapami to wiemy jak to jest -różnie i podłużnie

Bo_Lo napisał(a):

Biniu napisał(a):Poza typowymi kwestiami dla renesisa

przy najnowszych konstrukcjach VW to te 150tys od rewizji do rewizji jest prawdziwym Long Lifem

Biniu napisał(a): totalnie nie rozwojowe są.

Powiedz to Gronkowi
250 hp z wolnossaka to naprawdę zacny wynik.
Za cenę kompletnego swapa zrobisz remont ,poprawienie wad fabrycznych i pewnie jakiś street port.
Auto zrobione u niego sprzedasz póżniej pewnie bez wiekszych problemów.

Gronek jest prze gość, ale no 250 hp z fabrycznego 230 to nawet nie jest 10% przyrostu. Nie ma co mówić o rozwoju. Turbo do wankla to chyba też nie jest tak łatwy temat jak w niektórych silnikach? 250KM ze zdrowego BP05 to jest pikuś.
Także ja swapy rozumiem doskonale. Choć jestem fanem Wankli i gdybym miał duuuuzooooo luźnej gotówki to wpakował bym sobie wankla do GY

Zresztą spójrzmy jaki silnik ma najszybsza Mazda w naszym klubie.