Klub MazdaSpeed

No dobra, wypada w końcu skreślić parę słów zanim sam się pogubię co zrobione, a co do zrobienia…
Poza tym uważam, że zwyczajnie wypada mieć swój wątek, jeżeli jest się aktywnym forumowiczem.

Witam ponownie w dziale Nasze Mazdy

Po rocznym romansie z inną japońską Marką na M, powróciłem!

Krótko o tym jak stałem się posiadaczem Miaty:
Powrót do marki zaczął się od kupna jako daily 323F BA, co umożliwiło płynną sprzedaż Miśka i rozpoczęcie poszukiwań fun cara. Ostatecznie, krąg moich zainteresowań zawęziłem do MX-5 trzeciej generacji.

Zakup tego konkretnego MXa nastąpił dość spontanicznie, choć wyjazd poprzedzony był sprawdzeniem historii auta w DSR, a we wnikliwych oględzinach pomógł mi Pewien Znawca Tematu z Bydgoszczy[1]. Nie byłem nastawiony tego dnia na transakcję, w zasadzie miało tylko być rozeznanie, ale na miejscu auto okazało się godne zainteresowania, Wyżej Wymieniony[1] dał zielone światło, a że byliśmy kawałek od domu i nie opłacało się jeździć dwa razy, to negocjujemy cenę i trochę niespodziewanie wróciłem Miatą do domu.

Po dotarciu do Bydgoszczy na pytanie Kolegi[1]: „No i jak?”. Odpowiedziałem krótko: „To jest to.” Te trzy słowa odzwierciedlają celnie moje odczucia po zmianie auta.

Wszystkie te slogany na temat MX-5 – do których dotąd podchodziłem z pewnym dystansem – szybko okazały się dla mnie w pełni prawdziwe. Miata robi dobrze, leczy ból głowy i koloruje świat dookoła. Jest jak Prozac, marihuana i apetyczna brzoskwinka w jednym.

Oczywiście pod względem mocy czy przyspieszenia, seryjne MX-5 to nie jest demon i mam świadomość, że mocniejszy diesel na prostej mnie łyknie, ale idealne wyważenie w połączeniu z tylnym napędem i szperą potrafią dać więcej radochy niż dodatkowe 100 koni. Jazda pod odkrytym niebem potęguje fun z pokonywania kolejnych kilometrów. Im bardziej krętych, tym lepiej. Generalnie, jeżdżąc na co dzień do pracy BA Z5, gdy przesiadam się do MXa, osiągi są dla mnie nad wyraz wystarczające Na pewno spora rezerwa jest w moim skillu i najpierw na tym polu trzeba popracować, a dopiero potem snuć plany na wyższe moce.

Dobra, dosyć tych nudów, teraz suche dane:

Silnik: 2.0 160KM
Skrzynia: 6 MT + szpera
Rok produkcji: 2005r.
Pierwsza rejestracja: 2006r.
Przebieg przy zakupie: 118 tys. km (VIII 2016)
Obecny przebieg: 122 tys. km (IV 2017)
Kolor: Galaxy Grey Mica

Wyposażenie seryjne:
• ABS, TCS, DSC (dwa ostatnie na szczęście w pełni wyłączalne)
• 4x Air Bag
• Reflektory ksenonowe + spryskiwacze reflektorów
• Żółto-niebieskie zawieszenie (Bilstein + Eibach)
• Komplet rozpórek
• Klimatyzacja automatyczna
• El. szyby, el. lusterka
• Podgrzewane siedzenia
• Tapicerka skórzana
• Światła przeciwmgłowe przednie
• Skórzana kierownica ze sterowaniem radiem, ale niestety bez tempomatu
• Alufelgi ori 17”
• Audio BOSE ze zmieniarką na 6 CD
• System bezkluczykowy

Smaczki:
– Przedni zderzak MAZDASPEED
– Progi MAZDASPEED
– Tylny zderzak I.L. MOTORSPORT
– Grill I.L. MOTORSPORT
– Końcowy układ wydechowy INOCHI MOTORSPORT
– Przyciemniona szyba tylna
– Flokowane plastiki w bagażniku na czarno
– Boczne kierunki clear
– Aluminiowy wlew paliwa OE Mazda
– Aluminiowe nakładki na pedały OE Mazda
No i największy rarytas: flokowana gaśnica!!

Tyle na razie.
Postaram się stopniowo uzupełniać w kolejnych postach co zmieniło się w aucie od momentu zakupu.

Poniżej zdjęcia świeżo po zakupie i krótko po ze zlotu Ryki 2016. Mam nadzieję, że autorzy zdjęć nie mają nic przeciwko ich wykorzystaniu tutaj.

Pozdrawiam wszystkich

[1] – Nynuch
.



Wymiany, naprawy, modyfikacje chronologicznie:
1) usunięcie folii z bocznych szyb i paska z czołowej – nie szło z tym jeździć
2) oświetlenie: LED Philips do kabiny, bagażnika i postojówek, White Vision nad rejestrację
3) naprawa niesprawnego mechanizmu otwierania wlewu paliwa
4) wymiana windschotta na model poliftowy
5) opony Yokohama Advan Neova AD08 R 205/45/17
6) przegląd olejowy przy 122 500km: płukanie silnika (Millers), wymiana oleju w silniku (Neste 0W-40) z filtrem (OE Mazda), w skrzyni biegów (Neste 75W-90), dyferencjale (Millers 75W-90), płynu hamulcowego (Millers DOT 5.1) i filtra powietrza (K&N)
7) wymiana tarcz z przodu (Rotinger) i klocków (OE Mazda) wraz z rewizją zacisków
8) dystanse H&R 26mm przód i 28mm tył.
9)
10)


.

FIRST
Fajny egzemplarz.
Na żywo robi super wrażenie.
Koła – inny kolor i będzie git ( ale Ty wiesz i zmieniać nie masz zamiaru )

sliczna na zywo robi mega robote

Trzeba przyznać że świetny egzemplarz i w najlepszej możliwej konfiguracji. Pakiet mazdaspeed jest jednak bezkonkurencyjny

NISEKO

To chyba nie jest Niseko, Niseko to tylko 2008 rok.

Dziękuję za pochlebne opinie. Miło, że auto się podoba

ADHD napisał(a):Koła – inny kolor i będzie git ( ale Ty wiesz i zmieniać nie masz zamiaru )

Sam bym pewnie ich na biało nie pomalował do tego lakieru, ale przyznam, że jak dla mnie jest OK i w oczy nie kłuje. Plan jest na zupełnie inne koło, ale to już raczej plan na 2018.

jacobs napisał(a):To chyba nie jest Niseko, Niseko to tylko 2008 rok.

Nie upieram się. Gdzieś czytałem, że przedlift na Niemcy w takiej specyfikacji, to właśnie Niseko. Przeglądając ogłoszenia też to się wówczas potwierdzało.
Jeśli jest inaczej proszę wyprowadzić mnie z błędu, poprawię tytuł wątku.

Pierwsza aktualizacja: OPONY

Jako, że po Ułężu 2016 Continentale były w stanie agonalnym, to opony były pierwszym tematem za jaki trzeba było się zabrać w przygotowaniach na 2017. Zdecydowałem się na Yokohama Advan Neova AD08 R 205/45/17.

fajnie fajnie
coraz bardziej mnie przekonujecie że jak biała nas opuści to będzie mx następny.

Autko na wysokim poziomie.
Mechanicznie i wizualnie kosa
Mialem okazję się przejechać po torze Poznań na miejscu pasażera za co jeszcze raz serdecznie dziękuję

Dzięki Nightfall, cieszę się, że się podobało

Gwoli uaktualnienia tego, co wpadło jeszcze przed Poznaniem, a nie zdążyłem o tym napisać:

1) Grubszy przegląd olejowy 122 500km:
– płukanka Millers Engine Flush do silnika
– filtr oleju OE Mazda
– olej Neste City Pro 0W-40 do silnika
– olej Neste Gear S 75W-90 do skrzyni
– olej Millers CRX LS 75W-90 NT do dyfra
– płyn hamulcowy Millers Motorsport DOT 5.1
– Amsoil Performance Improver do czyszczenia układu paliwowego
– Filtr panelowy K&N do seryjnego air boxa.



2) Tuż przed zlotem udało się jeszcze ogarnąć hamulce przód:
– klocki OE Mazda
– Tarcze Rotinger
– rewizja zacisków.



3) Dystanse H&R dostosowane do wymagań:
– 28mm tył
– 26mm przód wymagał dotoczenia tulei z pierścieniem centrującym, podziękowania dla Szwagier74 za oganięcie tego dzień przed zlotem.



Poniżej kilka aktualnych fotek:



W miniony weekend zaliczyłem Mega Zlot Mazdaspeed na Torze Poznań.
Zlot jak dla mnie bardzo udany. Zmagania na torze zakończyłem z najlepszym czasem 2:04.305, co jak dla mnie jest super rezultatem, bo założeniem było zejście poniżej 2:10. Na walkę o puchary się nie nastawiałem, bo wiedziałem, że będą w klasie bardziej doświadczeni wymiatacze. Opony mega dawały radę, jestem z nich bardzo zadowolony. Z hamulcami też nie miałem problemów, a lekko nie miały. Ogólnie auto super się spisało, było w każdym momencie przewidywalne i nie miałem z nim żadnych problemów. Jego prowadzenie na torze sprawiło mi mnóstwo frajdy! Z minusów gdzieś w dziwnych okolicznościach podczas harców pożegnałem się z jedną końcówką wydechu (była wspawana), której to brak trzeba będzie uzupełnić. O tej stracie dowiedziałem się dopiero w drodze do ośrodka. Obym tylko zawsze takimi pierdołami musiał się martwić po całodziennym szaleństwie na torze Z ciekawostek spalanie z 320km, z czego niemal dokładnie, połowa to dojazd na zlot, a połowa jazda na torze, wyniosło 13l/100km.

Możesz napisać coś więcej na temat tych tarcz? Zauważyłeś jakieś różnice po ich założeniu?
Mx piękny a dystanse strzał w dziesiątkę

Nightfall napisał(a):Autko na wysokim poziomie.
Mechanicznie i wizualnie kosa
Mialem okazję się przejechać po torze Poznań na miejscu pasażera za co jeszcze raz serdecznie dziękuję

Doświadczyłem tego samego na ZLOCIE Nie mówiąc, że z ust mi to wyjąłeś (ten tekst oczywiście)
Auto jest Mega pod każdym kątem.

Dzięki, Dave!

Co do tarcz, mogę polecić. Dzielnie zniosły chłostę na TP.
Z nowości w tym tyg. stanął prawy przedni zacisk, a za parę dni Miata ma mnie wieźć do ślubu...
Liczę, że ogarniemy

Kilka fotek od agniess.pl

Zadbany egzemplarz i widać że grosza nie zalujesz na czesci

Piękna. Prezentuje się świetnie i fajnie działasz z modyfikacjami.

Po założeniu dystansów rolowałeś błotniki? Nic nie obciera?

Mój ostatni post tutaj 2 miesiące temu, widać jak to jest po ślubie...
Postaram się trochę nadrobić.

Po pierwsze, problem z zapieczonym zaciskiem udało się ogarnąć na dzień przed ślubem. Rozwiązanie w postaci spontanicznego swapa przednich hamulców na większe z Mazdy RX-8 (323mm), nie udałoby się gdyby nie nieoceniona pomoc dwóch klubowych kolegów. Nyny i Szwagier, raz jeszcze dzięki!



Gdyby ktoś, coś, to na sprzedaż mam prawie nowe tarcze i klocki na przód do NC (seria).

Mazda z szykiem i gracją odwiozła nas w ostatnią kawalersko-panieńską drogę, a regionalna klubowa ekipa zadbała o odpowiednią moto-oprawę naszej uroczystości



W czerwcu wybraliśmy się z kolegą Tito01 i Alien2023 na luźny trening na torze Moto Park Toruń.



Chwilowo to tyle

jacobs napisał(a):Po założeniu dystansów rolowałeś błotniki? Nic nie obciera?

Z tyłu było rolowanko i nic nie obciera. Z przodu nie było potrzeby ingerencji.

Gotowi na imprezę Cabrio Poland 2k17.

ładna, ładna

CP2017 3NCzBDG

Gratuluje i zmiany stanu cywilnego i takiej fajnej zabawki świetnie się to auto prezentuje

Dzięki, Socyo, jak na razie ani na jedno, ani na drugie nie mam co narzekać

W miniony weekend zaliczyliśmy bardzo fajną imprezę Carbio Poland 2017. Super organizacja, super atmosfera, świetne trasy rajdu turystycznego, pogoda też na medal.

W sumie pojawiło się ok. 270 bezdaszników, w tym na pewno kilkanaście Miatek wszystkich generacji.
Liczę, że za rok pojawi się jeszcze więcej MX-piątek