Strona 1 z 1

Mazda MX-5 NBFL B6 2003 1.6i by Sikor

PostNapisane: 21 wrz 2015, 13:19
przez sikor69pl
Witam wszystkich!

pochwale się teraz spełnieniem mojego marzenia! Czyli stanie się szczęśliwym posiadaczem Mazdy MX-5!

Skąd wzięło się to marzenie? A no to już tłumacze..

Marcin lat 18, zdane prawko i szansa na pierwsze "tanie" auto! Ciężki wybór.. musi mało palić a zarazem być sportowe :mrgreen:
hmm.. i wtedy zobaczyłem auto kumpla Mazda 323F BG :ryjezesmiechu: też chce takie mieć.. no i udało się!!! ciężkie poszukiwania i trafiła się Mazda z silnikiem 1.8 110 KM suepr wrażenia szerokie laczki i piękne prowadzenie.. póżniej okazało się że to złom i silnik był do wymiany ale to mały szczegół bo każda przejażdżka dawała nieziemską frajdę! I własnie wtedy znalazłem sobie marzenie czyli auto które bym chciał mieć następne.. Mazde mx5 NB.. niestety zawsze to było dla mnie marzenie nie do spełnienia.. jedna zmiana auta – trzeba wybrać oszczędne na dojazdy na studia (Rover 200 silverstone 2.0 SDI – mimo oznaczenia był to turbo diesel ;) ) , kolejna zmiana V40 i kolejna Mondeo mk3 2.0 TDDI które jest ze mna do teraz.. no i postawiłem sobie w końcu cel! Za wszelką cenę i każdym kosztem zostać posiadaczem MX5 NB!!! Choć im było coraz bliżej pojawiało się coraz więcej obaw.. że to jednak głupi pomysł itd.. pełno przemyśleń aż w końcu ostateczna decyzja "Szukam i kupuje!" i zaczęły się poszukiwania.. pierwsza wybranka z uszkodzonym przodem (przecież się naprawi :D), jadę.. ZŁOM! sama rdza ale jak już pojechałem to chociaż się przejadę i wtedy utwierdziłem się w swojej decyzji! muszę mieć Mazde! Kolejna czarna! alu 17 wszystko dogadane! dzień przed wyjazdem sms "Mazda sprzedana.." masakra poszukiwań ciąg dalszy.. no i znalazła się ostateczna Mazda 300 km od domu.. zdjęcia super strach że daleko ale wszystko wydawało się ok więc ruszamy (dzięki brat) dojeżdżamy na miejsce i czekamy aż auto wyprowadzą pierwsze spojrzenie iiiii.... pojawił się problem... jak ukryć przed sprzedawcą ekscytacje że Miata jest w tak super stanie!!!! Cięźko było ale się udało.. i jest o to taka Mazda w moim posiadaniu!

Mazda MX-5 NB FL 1.6i 110KM – na razie jest ok ale fajnie by było mieć ich więcej! :D
– Skórzane fotele i podgrzewane
– klima
– pełna elektryka
– składany dach był wymieniony i jest dużo sztywniejszy niż seria co wymaga trochę więcej siły przy rozkładaniu.
– najważniejsze Hard Top

Poniżej zdjęcia na razie tylko z aukcji ale już wkrótce wrzucę swoje :)

Plany na przyszłość:

– zmiana radia na Tablet z Android Auto
– odświeżenie foteli
– regeneracja zacisków
– zmiana Alu na 16 lub 17"

Zrealizowane plany:

– wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów i pomalowanie jej

P.S. sorry za przydługi wstęp ale musiałem się tym podzielić!
Dodam tylko że pierwszy dzień jazdy był nie do opisania i nigdy nie czułem takiej ekscytacji i szcześcia!

Re: Mazda MX-5 NBFL B6 2003 1.6i by Sikor

PostNapisane: 28 wrz 2015, 10:06
przez Rafał_
Bardzo ładna :) co do felg to bez gleby to max 16, na 17 zrobi się koza.

Re: Mazda MX-5 NBFL B6 2003 1.6i by Sikor

PostNapisane: 28 wrz 2015, 13:39
przez Xenocyd
MX bez gleby to koza w standardzie, wielkość koła tego nie zmieni ;)
Ja bym nie pchał nic większego niż 16" z powodu, że NB nie potrzebuje takiego koła ani jego szerokości do niczego.