Mazda MX-5 NB B6 '98 1,6 – Cukieras
Napisane: 10 mar 2015, 12:26Witajcie! Jestem tutaj od jakiegoś czasu, więc trzeba przedstawić swoją Mazdę 
Mieszkamy sobie w okolicach Inowrocławia, więc równie często spotkacie Cukierasa w Bydgoszczy/Toruniu.
Historyjka dość ciekawa, akcja zaczęła się w piękny niedzielny wieczór od znalezienia pewnej ciekawej miatki z Łodzi na naszym szanownym allegro. Nie zastanawiałem się długo wykonałem odpowiedni telefon, dostałem zdjęcia o które prosiłem. Wszystko układało się po mojej myśli (na pozór
).
W międzyczasie złapałem kontakt z Panem Kolczykiem, który w moim imieniu udał się dzień później obejrzeć autko, wszystko wyglądało bardzo obiecująco. Nie czekając zadzwoniłem powtórnie i umówiłem się ze sprzedawcą na piątek, zarezerwowałem autko… W czwartek w rozmowie telefonicznej dowiedziałem się, że autko zostało sprzedane…
Z racji, iż miałem już załatwiony urlop postanowiłem go wykorzystać i odwiedziłem brata w Poznaniu, z braku laku przejechaliśmy się obejrzeć pewną NB. Oglądaliśmy ją tak dokładnie, że kilka godzin później wracałem już nią do domku... Autko jest już w rodzinie od 2013 roku i zapewne zostanie na dłużej.
W skrócie:
wersja: NB '98
silnik: 1.6
kolor: słyszałem już różne określenia, od brązu przez pomarańcz do złotego (evolution orange mica)
podstawowe wyposażenie, czyli dwie poduszki, elektryczne szyby i na tym się kończy
Do zrobienia/plany:
– podstawowe wymiany eksploatacyjne (regularnie),
– dach (zrobione),
– oznaki korozji (walka w toku),
– w przyszłości zapewne zmiana felg,
A poniżej kilka fotek:
Zdjęcie w dniu zakupu, razem z siostrą:
Zdjęcia są na moim serwerze, więc nie znikną
Mieszkamy sobie w okolicach Inowrocławia, więc równie często spotkacie Cukierasa w Bydgoszczy/Toruniu.
Historyjka dość ciekawa, akcja zaczęła się w piękny niedzielny wieczór od znalezienia pewnej ciekawej miatki z Łodzi na naszym szanownym allegro. Nie zastanawiałem się długo wykonałem odpowiedni telefon, dostałem zdjęcia o które prosiłem. Wszystko układało się po mojej myśli (na pozór
). W międzyczasie złapałem kontakt z Panem Kolczykiem, który w moim imieniu udał się dzień później obejrzeć autko, wszystko wyglądało bardzo obiecująco. Nie czekając zadzwoniłem powtórnie i umówiłem się ze sprzedawcą na piątek, zarezerwowałem autko… W czwartek w rozmowie telefonicznej dowiedziałem się, że autko zostało sprzedane…
Z racji, iż miałem już załatwiony urlop postanowiłem go wykorzystać i odwiedziłem brata w Poznaniu, z braku laku przejechaliśmy się obejrzeć pewną NB. Oglądaliśmy ją tak dokładnie, że kilka godzin później wracałem już nią do domku...
Autko jest już w rodzinie od 2013 roku i zapewne zostanie na dłużej.W skrócie:
wersja: NB '98
silnik: 1.6
kolor: słyszałem już różne określenia, od brązu przez pomarańcz do złotego (evolution orange mica)
podstawowe wyposażenie, czyli dwie poduszki, elektryczne szyby i na tym się kończy
Do zrobienia/plany:
– podstawowe wymiany eksploatacyjne (regularnie
),– dach (zrobione),
– oznaki korozji (walka w toku),
– w przyszłości zapewne zmiana felg,
A poniżej kilka fotek:
Zdjęcie w dniu zakupu, razem z siostrą:
Zdjęcia są na moim serwerze, więc nie znikną
