Klub MazdaSpeed

Neonixos666 napisał(a):jak z trwałością folii?

Ogólnie ok, ale kilka poprawek było. Przy tak obłym aucie nie da się niestety tą folią wypełnić wszystkiego z jednego kawałka. Np z błotnika wejść do wnęki drzwi i dojechać do końca, albo jednym kawałkiem załatwić w całości klamkę. Trzeba było w kilku miejscach zrobić wstawkę, bo inaczej folia odchodziła na wklęsłych elementach, tak do dwóch załamań jest ok. Np klamka ma wstawkę wewnątrz, wiec tego nie widać. Dużo zależy od folii i od kształtu elementów na aucie. Mimo wszystko drugi raz bym też okleił.

Beny napisał(a):Zemoj dobrze mówi coś delikatnego by nie zazkodzilo, albo zmień wreszcie te śmieszne końcówki

Większa końcówka = większa masa. A ja już dodałem dwa kabelki do tempomatu i przyciski...

Szymon napisał(a):Dobrze, dobrze. Ciśnijcie go

Kupiłeś se już trzeciego Lexusa?

I tak będziesz jeszcze modzic, kwestia czasu

Coraz bardziej myślę o MX, granicę otwarte więc może uda mi sie młodego NC polatać w weekend.

loockas napisał(a):
Większa końcówka = większa masa. A ja już dodałem dwa kabelki do tempomatu i przyciski...

już był taki Anzej co silniczek wycieraczki wyciągał żeby masę zmniejszyć, ale Ciebie o to nie podejrzewałem

No nie, ja po prostu robię większą kupę przed jazdą

Co do kolejnych zmian, to zobaczymy Ciśnienia już nie mam, to co z grubsza chciałem, jest zrobione. Pojeździć teraz w miarę bez kosztów i można kiedyś myśleć o kolejnej generacji

Kolejne pedałowanie za nami Mimo, że wypad bardzo fajny, to trochę miałem ograniczony fun z jazdy, bo mi skrzynia biegów zastrajkowała. Wrzucenie biegów wymaga bicepsa jak u Pudziana, a ja takowego nie posiadam :/ Coś czuje w kościach, że czeka mnie wymiana skrzyni.

Który Ci zepsuł tym razem?

Wiozłem michiego... pewnie to jego wina

Tak serio, to ta skrzynia mi się od dłuższego czasu nie podobała. Teraz po prostu przyszedł jej moment... Choć jeszcze mam cień nadziei że to jakaś pierdoła lub po prostu sprzęgło się kończy.

Dopisano 11 sie 2020 9:58:

Ha! Chyba naprawiłem. Odpowietrzenie wysprzęglika i regulacja pompki pod pedałem sprzęgła przywróciła (na ten moment) poprawną pracę skrzyni. Koszt póki co 0zł

To dobrze jak by nie trzeba jej regenerować czy wymieniać jeszcze w tym sezonie !

Udanego wypoczynku !

Miałem podobnie w xedosie, ale tylko jedynka nie wchodziła sporadycznie. Musiałem zgasić auto wrzucić bieg odpali. Po wymianie wysprzeglika był ok.

Dopisano 14 sie 2020 10:32:

Beny napisał(a):Miałem podobnie w xedosie, ale tylko jedynka nie wchodziła sporadycznie. Musiałem zgasić auto wrzucić bieg i odpalić. Po wymianie wysprzeglika był ok.

No właśnie wysprzęglik wymienię. Groszowa sprawa, a podejrzanie trochę się zachowuje.

Ewentualnie wężyk wysprzeglika w oplocie.
Do gh dużo osób zakłada i ponoć biegi cudownie wchodzą+wymiana oleju w skrzyni.

Ty piszesz o wysprzęgliku czy o pompie sprzęgła? w NC elastyczny przewód idzie tylko ze zbiornika do pompki sprzęgła. Potem do wysprzęglika leci już miedziany, sztywny (taki jak hamulcowe).

pewnego dnia wciśniesz sprzęgło i już tak zostanie

Właśnie chce tego uniknąć, dlatego wymienię wysprzęglik i może te pompkę Nic tam więcej już nie ma

wymień wysprzęglik i będzie dobrze

Neonixos666 napisał(a):wymień wysprzęglik i będzie dobrze

nadjechał

I wymieniony. Różnica spora, biegi wchodzą lekko, tak chyba jeszcze nie miałem.

Mała rzecz a cieszy

Szyna napisał(a):Mała rzecz a cieszy

Loockas ciągle to słyszy

Od żony ?