Mazda Xedos 9 TA KL-DE '99 ®isto ©oncept II
Stawiam tu kropkę .
I niech to będzie zapowiedź nowego
Odezwę się w czwartek
Także tego... Dziś czwartek. Przyprowadziłem dziś do domu (właściwie to do garażu) mój nowy obiekt westchnień.
Silnik – KLDE z LPG
Rocznik – 1999
Tapicerka – alkantara
Kolor – jeszcze nie wiem jak on się nazywa (ktoś podpowie?)
Wrażenia z pierwszej traski:
Zupełnie inne prowadzenie od Xedos 6. Prowadzi się dostojnie i delikatnie. Żal depnąć do dechy.
Kupiłem bo po ostatnich perypetiach z moją X6 jakoś straciłem do niej sentyment.
Jest to model po pierwszym lifcie. Ma moim zdaniem przepiękny kolor ale przekonałem się o tym dopiero kiedy ją umyłem. W środku alcantara co akurat mi odpowiada. Owszrm skórzana tapicerka wygląda bardziej dostojnie ale po blisko 8 latach na alcantarze w X6 stwierdzam, że alcantara jest lepsza.
24.01.2020 piątek wieczór.
Zdemontowałem dziurawą chłodnicę, umyłem cały pas przedni bo po wycieku był mocno tłusty od płynu oraz umyłem całe auto. Przy okazji wyszło kilka kwiatków na lakierze, których nie było widać na brudnym.
Są to: wgniotka na drzwiach PP, klar na słupku tylnym lewym, ptasia kupa i jakieś świrle na tylnej klapie od wycierania auta. Wszystko to w granicach normy jak na 21latkę
Po umyciu:
I niech to będzie zapowiedź nowego
Odezwę się w czwartek
Także tego... Dziś czwartek. Przyprowadziłem dziś do domu (właściwie to do garażu) mój nowy obiekt westchnień.
Silnik – KLDE z LPG
Rocznik – 1999
Tapicerka – alkantara
Kolor – jeszcze nie wiem jak on się nazywa (ktoś podpowie?)
Wrażenia z pierwszej traski:
Zupełnie inne prowadzenie od Xedos 6. Prowadzi się dostojnie i delikatnie. Żal depnąć do dechy.
Kupiłem bo po ostatnich perypetiach z moją X6 jakoś straciłem do niej sentyment.
Jest to model po pierwszym lifcie. Ma moim zdaniem przepiękny kolor ale przekonałem się o tym dopiero kiedy ją umyłem. W środku alcantara co akurat mi odpowiada. Owszrm skórzana tapicerka wygląda bardziej dostojnie ale po blisko 8 latach na alcantarze w X6 stwierdzam, że alcantara jest lepsza.
24.01.2020 piątek wieczór.
Zdemontowałem dziurawą chłodnicę, umyłem cały pas przedni bo po wycieku był mocno tłusty od płynu oraz umyłem całe auto. Przy okazji wyszło kilka kwiatków na lakierze, których nie było widać na brudnym.
Są to: wgniotka na drzwiach PP, klar na słupku tylnym lewym, ptasia kupa i jakieś świrle na tylnej klapie od wycierania auta. Wszystko to w granicach normy jak na 21latkę
Po umyciu:
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
jedziesz dalej z tematem ....
nie wstydz się powiedzieć że ma LPG
Gratuluję zakupu
nie wstydz się powiedzieć że ma LPG
Gratuluję zakupu
VW GOLF VII TDI – 115 KM
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Dobra Pany i Panienki, jedziemy z tematem dalej.
Auto kupione w dobrej cenie, ponieważ było podejrzenie UPG. Wczoraj wieczorem wymieniłem dziurawą chłodnicę, uzupełniłem płyn i wyjechałem pojeździć w około komina, żeby sprawdzić co dalej...
Przejechałem niecałe 30km i nic, zupełnie nic się nie dzieje. Auto pracuje równo, ma moc, nie gotuje płynu i jedzie niczym rządowa limuzyna (no morze to złe porównanie, patrząc na dokonania kierowców BORu)
Przy okazji wymiany chłodnicy, wyczyszczona i zakonserwowana belka pod chłodnicą
Dziś pojechałem nią do pracy. Tam stwierdziłem mały wyciek z przewodu łączącego zbiorniczek wyrównawczy z chłodnicą, zrobi się na dniach
Muszę przyznać, że zrobiła wrażenie na kolegach z pracy. Oglądali, kopali w koło, cmokali, głaskali lakier i tapicerkę, siadali za kierownicą... Nikt nie skrytykował
Po południu odwiedziłem tlumikarza, gdzie został poprawiony wieszak tłumika. Coś tam skrzypiało i było mocno denerwujące przy włączonym silniku na postoju.
Zobaczyłem ją wtedy od spodu.
Jestem mile zaskoczony. Jedynie osłona termiczna podłogi od wydechu ma oznaki korozji. Cała reszta, czyli podłoga i progi w stanie dużo, dużo ponad przeciętnym.
Auto kupione w dobrej cenie, ponieważ było podejrzenie UPG. Wczoraj wieczorem wymieniłem dziurawą chłodnicę, uzupełniłem płyn i wyjechałem pojeździć w około komina, żeby sprawdzić co dalej...
Przejechałem niecałe 30km i nic, zupełnie nic się nie dzieje. Auto pracuje równo, ma moc, nie gotuje płynu i jedzie niczym rządowa limuzyna (no morze to złe porównanie, patrząc na dokonania kierowców BORu)
Przy okazji wymiany chłodnicy, wyczyszczona i zakonserwowana belka pod chłodnicą
Dziś pojechałem nią do pracy. Tam stwierdziłem mały wyciek z przewodu łączącego zbiorniczek wyrównawczy z chłodnicą, zrobi się na dniach
Muszę przyznać, że zrobiła wrażenie na kolegach z pracy. Oglądali, kopali w koło, cmokali, głaskali lakier i tapicerkę, siadali za kierownicą... Nikt nie skrytykował
Po południu odwiedziłem tlumikarza, gdzie został poprawiony wieszak tłumika. Coś tam skrzypiało i było mocno denerwujące przy włączonym silniku na postoju.
Zobaczyłem ją wtedy od spodu.
Jestem mile zaskoczony. Jedynie osłona termiczna podłogi od wydechu ma oznaki korozji. Cała reszta, czyli podłoga i progi w stanie dużo, dużo ponad przeciętnym.
Ostatnio edytowano 30 sty 2020, 20:35 przez risto77, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
Jeśli Pytasz o 9kę to zostaje jak najbliżej oryginału. Jedynie inne koło i może kiedyś przyciemnione szyby.
Na razie do zrobienia zawieszenie bo napewno nie pracuje tak jak powinno.
A jeszcze pytanie do posiadaczy ów modelu:
– jakie Macie felgi 17" i z jaką oponą? Chodzi mi o parametry felgi i wymiary opony.
Na razie do zrobienia zawieszenie bo napewno nie pracuje tak jak powinno.
A jeszcze pytanie do posiadaczy ów modelu:
– jakie Macie felgi 17" i z jaką oponą? Chodzi mi o parametry felgi i wymiary opony.
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
zima 225/50 R 17 liczone zbliżone do ori
Lato 225/45 R 18 Tez bardzo zbliżone do ori ale już mniej niż 17 tyle że mieści się w zakresie różnicy średnicy koła.Jakie tam jest et to już nie pamiętam ale wiem że długo nad tym siedziałem żeby do dobrze dopasować
Co do podłogi to ja bym się niczego innego nie spodziewał u mnie wygląda również bez oznak korozji, wiem że zaraz ktoś mi tu napisze że one bardzo rdzewieją ale ja się tu z tym nie zgadzam z 10 lat będę
już tymi samochodami się poruszał i żaden nie miał korozji na podłodze tylko że najstarsza jest z 98 może te wcześniejsze korodowały
Ta belka dolna pasa przedniego własnie zachodzi mocno ale to już w wielu autach z tym się spotkałem sprawdź jeszcze sobie pod poduszka silnika od strony rozrządu bo to jest newralgiczny punkt ale to już nie tylko x9 bo tez i w innych modeli mazdy z tamtych lat
Jak ci samochód pływa to zerknij na dolne tuleje tylne głównego wahacza może już mają dość i trzeba wymienić jak coś są dostępne poliuretanowe, wymieniasz raz i masz temat z głowy
Gratuluje zakupu
Lato 225/45 R 18 Tez bardzo zbliżone do ori ale już mniej niż 17 tyle że mieści się w zakresie różnicy średnicy koła.Jakie tam jest et to już nie pamiętam ale wiem że długo nad tym siedziałem żeby do dobrze dopasować
Co do podłogi to ja bym się niczego innego nie spodziewał u mnie wygląda również bez oznak korozji, wiem że zaraz ktoś mi tu napisze że one bardzo rdzewieją ale ja się tu z tym nie zgadzam z 10 lat będę
już tymi samochodami się poruszał i żaden nie miał korozji na podłodze tylko że najstarsza jest z 98 może te wcześniejsze korodowały
Ta belka dolna pasa przedniego własnie zachodzi mocno ale to już w wielu autach z tym się spotkałem sprawdź jeszcze sobie pod poduszka silnika od strony rozrządu bo to jest newralgiczny punkt ale to już nie tylko x9 bo tez i w innych modeli mazdy z tamtych lat
Jak ci samochód pływa to zerknij na dolne tuleje tylne głównego wahacza może już mają dość i trzeba wymienić jak coś są dostępne poliuretanowe, wymieniasz raz i masz temat z głowy
Gratuluje zakupu
Widziałem oglądałem
bardzo ładna sztuka
bardzo ładna sztuka
VW GOLF VII TDI – 115 KM
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem. A dziś przekonałem się w 100%, że to był dobry zakup:
https://youtu.be/uggNya8F1Zs
A rower mam doinwestowany. Dawno go nie Widziałeś
https://youtu.be/uggNya8F1Zs
A rower mam doinwestowany. Dawno go nie Widziałeś
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
Na piątek umówiony warsztat i prace nad zawieszeniem.
A w poniedziałek testy, zobaczymy jak prowadzi się po wymianach...
PS. Podziękowania dla Pajora, za części zawiasu i napędu
Rozimliczymy się w płynach
A w poniedziałek testy, zobaczymy jak prowadzi się po wymianach...
PS. Podziękowania dla Pajora, za części zawiasu i napędu
Rozimliczymy się w płynach
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
Dla roweru?
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
No i zaczęło się... 5h walki z zawieszeniem tylko z lewej strony, z przodu.
Wymienione:
wahacz górny, tuleja tylna wahacza dolnego, sworzeń, łącznik stabilizatora oraz osłona amortyzatora wraz z odbojem.
Śruby kół dojebane jak w kombajnie, nie chciały puścić nawet pmeumatem. Reszta śrub (tych w zawieszeniu) bez palnika i breszki, ciężko ruszyć.
Skończyliśmy z moim nadwornym mechanikiem o 1:30 w nocy. Druga strona i tył za dzień lub dwa ale i tak już słychać różnicę w pracy zawieszenia.
W międzyczasie znalazłem również tapicera i material na obszycie foteli. Na razie tylko przednich. Alkantara kupiona w naprawdę dobrej cenie i świetnej jakości. Gotowymi się pochwalę na koniec tygodnia.
Wymienione:
wahacz górny, tuleja tylna wahacza dolnego, sworzeń, łącznik stabilizatora oraz osłona amortyzatora wraz z odbojem.
Śruby kół dojebane jak w kombajnie, nie chciały puścić nawet pmeumatem. Reszta śrub (tych w zawieszeniu) bez palnika i breszki, ciężko ruszyć.
Skończyliśmy z moim nadwornym mechanikiem o 1:30 w nocy. Druga strona i tył za dzień lub dwa ale i tak już słychać różnicę w pracy zawieszenia.
W międzyczasie znalazłem również tapicera i material na obszycie foteli. Na razie tylko przednich. Alkantara kupiona w naprawdę dobrej cenie i świetnej jakości. Gotowymi się pochwalę na koniec tygodnia.
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
Nie mam pojęcia jakich firm te części. Tylko górne przednie wahacze miałem od Payora więc on może coś podpowiedzieć.
No i teraz prawdziwy smaczek.
Tak wyglądały fotele przednie:
Z racji, że używane w ładnym stanie raczej są nie do zdobycia, Zrodził się pomysł obszycia na nowo. O czym już wspomniałem wczesniej.
Tapicerzy we Wrocławiu nadają się na przymusowe leczenie, tak stwierdziłem po kilku zapytaniach o cenę obszycia. Poszukałem więc owego tapicera w okolicach Wrocka i znalazłem 2, którzy rokowali po dłuższej rozmowie. Wybrałem jednego z nich kiedy będąc u niego zobaczyłem na podwórku MX 5 z dachem w trakcie szycia To mnie do niego przekonało. Znalazłem materiał w niezłej cenie i bardzo dobrej jakości i jakoś poszło.
Efekt Możecie ocenić sami
No i teraz prawdziwy smaczek.
Tak wyglądały fotele przednie:
Z racji, że używane w ładnym stanie raczej są nie do zdobycia, Zrodził się pomysł obszycia na nowo. O czym już wspomniałem wczesniej.
Tapicerzy we Wrocławiu nadają się na przymusowe leczenie, tak stwierdziłem po kilku zapytaniach o cenę obszycia. Poszukałem więc owego tapicera w okolicach Wrocka i znalazłem 2, którzy rokowali po dłuższej rozmowie. Wybrałem jednego z nich kiedy będąc u niego zobaczyłem na podwórku MX 5 z dachem w trakcie szycia To mnie do niego przekonało. Znalazłem materiał w niezłej cenie i bardzo dobrej jakości i jakoś poszło.
Efekt Możecie ocenić sami
Ostatnio edytowano 4 maja 2020, 12:19 przez risto77, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości