Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich forumowiczów.Od sierpnia 2010 jestem posiadaczem Mazdy Xedos 9 V6 TA KL rocznik 2002 a do tego z instalacją LPG.Piękne autko i bardzo wygodne bo wygoda w aucie to podstawa.Sprawowało się bardzo dobrze lecz wskutek mojej niewiedzy i zaniedbania po miesiącu czasu autko odmówiło posłuszeństwa.Zaczęło coś stukać pod maską i jak stanąłem na skrzyżowaniu tak zgasł silnik i już nie było możliwości odpalenia.Po dźwignięciu maski zobaczyłem tylko dym z okolic alternatora.Akumulator padł i nie było możliwości odpalenia.Nawet próbując odpalić z innego auta to nie odpalał. Wcześniej jadąc nie dał rady jechać więcej niż 100km/h.Auto ściągnąłem do mechanika (lecz to był mechanik tylko z nazwy)i autko stało u niego miesiąc i niestety nie potrafił zrobić Madzi.Zabrałem auto od niego zapakowałem na lawetę i Madzia pojechał do fachowca do Wieśka do Dębicy.Niestety usterka była poważna i dziwnym zbiegiem okoliczności poszło parę rzeczy.Popsuł się aparat zapłonowy,alternator a żeby było jeszcze ciekawiej to zatarłem silnik .Wiesiek na szczęście jest super fachowcem i zrobił to szybko i bardzo fachowo.Po odebraniu auta z naprawy nie nacieszyłem się nim dużo.Minęło 5 dni od odebrania Madzi z naprawy i znów pech dzwon.Nie było co się zastanawiać tylko za telefon do Wieśka i Madzia pojechała znowu do naprawy lecz w tym przypadku niestety koszty były dość wysokie.Madzia jest teraz po remoncie i spisuje się super dzięki Wieśkowi.Trwało to 2 miesiące lecz to ze względu na brak części do auta.Akurat tak się złożyło że niestety trafiłem na posuchę części do tego modelu w szczególności maska i reflektory lecz powoli zostały pościągane i auto jeździ bezproblemowo.Nie robiłem wcześniej zdjęć lecz w miarę możliwości postaram się je powrzucać.Miałem plany aby ją unowocześnić lecz po tym dzwonie trzeba to odłożyć na później.

Dane pojazdu:
Pojemność silnika: 2500 cm3
Paliwo: benzyna +LPG sekwencja
Ilość siedzeń: 5
Napęd na koła: napęd przedni
Rodzaj skrzyni biegów: Automatyczna

Wyposażenie:
– Skórzana tapicerka
– Elektrycznie ustawiane fotele
– Anti-Lock Braking System – ABS
– TCS -Traction Control System(kontrola trakcji)
– Elektryczne szyby
– Elektryczny szyberdach
– Elektrycznie ustawiane lusterka + podgrzewanie
– Centralny zamek z kluczyka jak i z pilota
– Cruise Main – Tempomat
– wspomaganie kierownicy
– klimatyzacja
– Airbag 4

Na tych zdjęciach auto jest z obniżonym zawieszeniem.

A oto skutki dzwona.





Do wymiany było:
-maska
-pas przedni
-atrapa chłodnicy grill
-reflektory lecz 1 sztukę dało się uratować
-obie chłodnice
-aparat zapłonowy
-pęknięta głowica
-wałek rozrządu
Lecz Wiesiek stanął na wysokości zadania i zrobił to bardzo fachowo.

A teraz zdjęcia Madzi po remoncie.





Tutaj jest już powrotem podniesiona bo za bardzo tarłem podwoziem po nierównościach pozostawionych przez Tir-y i na zimę była za niska.

dopisz wyposażenie auta i fotki to poleci do odpowiedniego działu.

jesli chodzi o ostatni lift, to posucha w temacie czesci, byla jest i bedzie Takie elementy jak zderzak/maska/blotniki to chyba zostanie nam (w razie W – odpukac) poszukiwac 'za kaluza'.

szybkiego powrotu do zdrowia

Ładnie auto załatwiłeś a mówiłeś że tylko troszkę Dobrze że posłuchałeś i zawiozłeś auto do Dębicy,teraz uważaj i odpukać w nie malowane. Trzymam kciuki oby się spisywała.
Seraf Autko już naprawione

Pozdrawiam Cię

Kamil

Gratuluję limuzyny!
Teraz uważaj i nie przekraczaj prędkości
Daj jakieś fotki wnętrza do kompletu.

Ps. Kojarzę tego Xedosa jak swego czasu stał na allegro

pozdrawiam,
Dawid

Jak tylko będę miał fotki to je powrzucam.A autko stało i czekało przez pół roku aż ktoś je kupi i doprowadzi do porządku.Teraz po tym dzwonie będzie trochę trudniej ale powoli będzie się je unowocześniać.


Pozdrowienia
Szymon

Jak patrze na fotki po stłuczce to po cichu policzyłem sobie ile Cię kosztowały części

no rzeczywiście, naprawa będzie trochę kosztowała, ale miejmy nadzieję, że uda Ci się ją doprowadzić do stanu przed.
Fajnie, że do naszego skromnego działu dołączył kolejny xedos
Pozdrawiam i powodzenia!

Dobre auto zawsze jest warte swojej ceny,a na Madzi nie mam zamiaru oszczędzać bo warta jest tego.

Hej

O ile była obniżona i jakie kółka wtedy miałeś?
Teraz widze, że chyba fabryczne 16" ?

Pozdro

O ile obniżona była to nie wiem ale chyba tak 3 albo 4 cm.Na zimę mam koła 16" i to jest na zdjęciach a na lato mam koła 17".

Ja myślę ,że była obniżona powyżej 35mm,ponieważ,praktycznie każdy leżący policjant,wyższy krawężnik,było tarcie środeczkiem auta,nie powiem bo ładnie wyglądała lecz obdzieranie było spore i nie brzmiało za przyjemnie,więc osobiście odradzam,aż tak dać glebę,wcześniejszy właściciel delikatnie przesadził.Zwróćcie uwagę na zdjęcia które ja dodałem,jak tyłek siedzi nisko w porównaniu do mojego auta.Ja w angolu miałem ok 30mm i miałem czasami problemy z krawężnikiem lub wyższym podjazdem,w tym aucie na pewno było więcej.
Widzę,że naprawdę robota wykonana fachowo,na zdjęciach praktycznie nic nie widać,że coś było.No i zderzak przy okazji również naprawiony

Pozdrawiam,
Kamil

Masz rację Kamil że to mogło być 35mm.Auto tak opuszczone świetnie trzymało się drogi lecz bardzo trzeba było uważać na nierówności drogi i bardzo powoli przejeżdżać przez tych leżących policjantów bo ciut szybciej i już szorowałem brzuchem.Takie opuszczenie jest fajne lecz nie na polskie drogi a tylko na autostrady.Najwięcej ucierpiał przy tym tłumik środkowy i bardzo trzeba było uważać aby go nie urwać.Także ja raczej odradzam takie niskie opuszczanie.

Pozdrowienia
Szymon

A jak oceniasz jazdę na 17" ? Ja się zastanawiam, żeby wrzucić 17" lub 18" na lato, ale troche żal mi zawieszenia... Jak z komfortem jazdy? Czy jest dużo mniejszy niż na balonie 16" ?

Witam. Na 17" na razie jeździłem jak było opuszczone zawieszenie i jeździło się super lecz przy opuszczonym zawieszeniu bardzo często trał brzuchem po asfalcie.Teraz po remoncie ma założone oryginalne sprężyny i na zimę ma założone 16".Nawet teraz zdarza się że przytrę asfalt a 17" założę na lato.Jak dla mnie to nawet na 18" jazda będzie ci sprawiać radochę a zawieszeniu to mogą zaszkodzić nasze dziurawe polskie drogi a nie większe koła.

Pozdrowienia

Szymon

No wlasnie wieksze koła to mniejszy profil opony, czyli komfort jazdy się obniża. Siły na elementy zawiechy zdaje się też inaczej się rozkładają ?

Ehh widziałem śliczne 18" i kuszą ale z drugiej strony rozsądek jeszcze wygrywa

Powiem tak,koło 17 cali ładnie wygląda na aucie lecz...ja mam profil 45,każde łączenie asfaltu,mała dziurka i czujesz wszystko jak na dłoni,zawieszenie obrywa i to raczej dość mocno,na feldze 15 mamy profil 65 i zawsze ta opona coś zbiera i zawieszka mniej dostaje,17 minimalny próg profilu 55,może jazda będzie bardziej komfortowa.

Pozdrawiam

piękna madzia, kiedyś polowałem na identyczną

Auto jest naprawdę bardzo dobre i teraz wsiadając do innego auta mam porównanie co do komfortu i jazdy.Madzia na zakrętach trzyma się jak przyklejona i nie zamienił bym jej na inne auto.

Pozdrowienia.
Szymon