Mazda Xedos9 TA KL-DE 1999 r.
Na starego Xedosa więcej głów się obejrzy jak na nowsze 6tki czy inne postawne nowsze samochody, bo ma w sobie to coś, czyli to , że tego na drogach po prostu nie ma. Każdy się zastanawia co to za bryka i nikt nie daje jej tyle lat, szczególnie jeśli egzemplarz dobrze się prezentuje. Dla męża i ojca rodziny może to bez znaczenia, ale dla młodego kawalera już nie:D no i Vka pod maską na wyższych obrotach auto żyje a rzędówka wyje:D Szkoda, że te samochody z wiekiem nie drożeją, ale może kiedyś się to zmieni. Ja za doinwestowanego Xedosa 6 z 93 2.5 V6 pewnie dostałbym pewnie tyle ile mnie swap wyszedł. Szczerze wymieniłbym na 9tkę po pierwszym lifcie właśnie bo lubię duże samochody, ale teraz to już raczej nieopłacalne. Stoi taka ładna czarna na olx, ale coś długo stoi
Czarna wisi gdzieś od września,i widze promocja jest bo cena spadła o połowę Trzeba było brać tą niebieską od Ciebie z miasta.
Ja z dźwięk vki oddał bym wszystko. Zreszta przez 12lat miałem vki to trochę mi zryło głowę.
Szóstka przyspiesza lepiej,ale to xedosa kreciłem bez potrzeby,tak poprostu żeby posłuchać dźwięku
nie trafiłes bo akurat jestesmy mezami,głowami rodziny z dziećmiMatthew90 napisał(a):Każdy się zastanawia co to za bryka i nikt nie daje jej tyle lat, szczególnie jeśli egzemplarz dobrze się prezentuje. Dla męża i ojca rodziny może to bez znaczenia, ale dla młodego kawalera już nie:D no i Vka pod maską na wyższych obrotach auto żyje a rzędówka wyje:D
Ja z dźwięk vki oddał bym wszystko. Zreszta przez 12lat miałem vki to trochę mi zryło głowę.
Szóstka przyspiesza lepiej,ale to xedosa kreciłem bez potrzeby,tak poprostu żeby posłuchać dźwięku
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 15:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Wiem,że jesteście mężami:D i ojcami:) piszę o sobie póki co, bo też nie wiadomo jak długo:p ta z Jaworzna miała nadkola kiepskie nie wiem jak spód, gdybym nie miał tego wszystkiego zrobionego w swoim to bym się nawet nie zastanawiał. Ale chyba bym wolał przedlift manual bo 9tka automat nie ma się co oszukiwać, przyspieszeniem nie powala. Na takie duże auto i starą mozolną skrzynie to musi być te 200 koni. Jeździłem Chryslerem 300 m 3.5 V6 252 konie i fakt, to jedzie a auto jeszcze cięższe ale silnik duży.
Dopisano 29 mar 2019, 12:50:
Jakby nie to, że mentalność sprzedającego to przeważnie pozbyć się problemu, to 300mka już by stała w garażu, a tak to się bronię przed tym. Pewnie kiedyś polegnę:P
Dopisano 29 mar 2019, 12:50:
Jakby nie to, że mentalność sprzedającego to przeważnie pozbyć się problemu, to 300mka już by stała w garażu, a tak to się bronię przed tym. Pewnie kiedyś polegnę:P
Żonka to najpierw musi zadbać , póżniej do odcinki:)
Nic nie piszę , bo nie ma w sumie o czym , Xedos jeździ na co dzień i w święto ,morda wiecznie uśmiechnięta , i często spoglądam jak żona wraca z pracy , żeby zobaczyć go w ruchu , piękny jest ten samochód:)
Nic nie piszę , bo nie ma w sumie o czym , Xedos jeździ na co dzień i w święto ,morda wiecznie uśmiechnięta , i często spoglądam jak żona wraca z pracy , żeby zobaczyć go w ruchu , piękny jest ten samochód:)
- Od: 6 gru 2009, 11:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
zależy na którym liczniku:)
Dopisano 04 maja 2019 23:23:
A tak na marginesie to jest świetny , w dobrym stanie polift do szarpniecia z Barlinka od starszego Pana, technicznie igiełka , blaszka bez dziur , z jednym małym purchelkiem na nadkolu, przedni zderzak do malowania bo przetarty lekko. Dziś nim jeździłem i porównując do mojego to silnik aksamit bez wycieków , brudny chyba od nowości:) ale w kurzu nie w oleju, przede wszystkim nic nie picowane do sprzedaży , automat pracuje całkiem dobrze , lepsze hamulce niz w moim , zawieszenie bez luzów i niepokojacych dzwięków , bardzo wygodny bo na standardowych sprężynach i oponach , bez gazu.Zainteresowanym mogę podesłac zdjęcia bo troche ich zrobiłem.
Dopisano 04 maja 2019 23:23:
A tak na marginesie to jest świetny , w dobrym stanie polift do szarpniecia z Barlinka od starszego Pana, technicznie igiełka , blaszka bez dziur , z jednym małym purchelkiem na nadkolu, przedni zderzak do malowania bo przetarty lekko. Dziś nim jeździłem i porównując do mojego to silnik aksamit bez wycieków , brudny chyba od nowości:) ale w kurzu nie w oleju, przede wszystkim nic nie picowane do sprzedaży , automat pracuje całkiem dobrze , lepsze hamulce niz w moim , zawieszenie bez luzów i niepokojacych dzwięków , bardzo wygodny bo na standardowych sprężynach i oponach , bez gazu.Zainteresowanym mogę podesłac zdjęcia bo troche ich zrobiłem.
- Od: 6 gru 2009, 11:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
wrzuć mi na maila – chętnie zobaczę
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002
- Od: 16 mar 2009, 21:08
- Posty: 2047 (2/16)
- Skąd: Piotrków Kujawski
- Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001
Przemalowanie plus cena za auto to się już robi kosmos, a dla mnie czarny na xedosie robi największą robotę taki mi się najbardziej podoba i już
- Od: 24 kwi 2014, 17:11
- Posty: 395
- Skąd: Pruszcz Gdański
- Auto: Xedos 9 TA KL 2.5 V6 2002r
Były
Xedos 6 CA KF 2.0 V6 LPG 1995r
Xedos 6 CA KF 2.0 V6 1999r
Xedos 6 CA KF 2.0 V6 1993r
Auto super. Dobrze, że żona podziela pasję.
Łatwiej inwestować
np. w kozackie koło
Sorry za OT
Mam X9 2002/2003 na sprzedaż
Cena: kosmos
Łatwiej inwestować
np. w kozackie koło
Sorry za OT
Mam X9 2002/2003 na sprzedaż
Cena: kosmos
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość