Klub MazdaSpeed

ProboszczV6 napisał(a):Najlepsze klocki do przodu, nie licząc oryginałów, to klocki ServiceParts, nie robię se jaj. Dobrze hamują, nie piszczą, mało pylą, tak jak oryginały.

Szukałem ATE, ale kumpel zaproponował mi właśnie klocki o których piszesz "ServiceParts" – montował je w Hyundaiu i był zadowolony – więc się i ja w nie zaopatrzyłem do testów.

Jedynie nie mogę znaleźć gum MZAB-042, resztę mam

Zastanów się czy na pewno trzeba je wymieniać. To że one po górze są spękane to nie znaczy że są uszkodzone.
Istnieje zamiennik Oyodo, daje rade.

Mała aktualizacja
Dziś męczący, ale udany dzień Klocki hamulcowe wymienione i wykonana polerka lamp

Było już źle...



W trakcie

Ale efekt zadowalający

Fajnie polerka wyszła zdradź jak robileś ja musze też zrobić polerke ale u mnie żółkną i sama polerka nie pomaga

Papier o gradacji 500 – aż ładnie się zmatowiły i przybrały "mleczną" barwę
Następnie papiery 1200, 1500 i na koniec 2000 – wszystkie na mokro
Na koniec polerka pastą lekko ścierną do zadowalającego efektu
Jeszcze przydałoby się to czymś zabezpieczyć coby wytrzymało dłużej – ten krok jeszcze przede mną – muszę się zastanowić czym

Ogólnie nie jest idealnie, ale efekt jest widoczny Na chwilę obecną wystarczy. I tak się zastanawiam czy nie dać ich do regeneracji. Odbłyśniki nie są w najgorszej kondycji, ale zawsze je można odświeżyć i przydałoby się jeszcze oczyścić soczewki

Zawsze można sie pobawić samemu rozebrać reflektor i oczyścić aoczewki i wgl. Co do zabezpieczenia woak dalby rade (tak słyszałem) albo ceramika

Do zabezpieczenia chyba najlepszy jest klar ale dwu składnik z utwardzaczem. Też muszę się za to zabrać u siebie

Mała aktualizacja

Xed ma się dobrze – śmiga aż miło Parę spraw będzie do ogarnięcia na wiosnę – drobnica w zawieszeniu i powoli zaczyna odzywać się przegub zew. Na wiosnę będzie więcej czasu do porobienia przy nim – niedawno zaopatrzyłem się w "następcę" do jazdy codziennej – Ford Mondeo V6 w wersji towarowej Bardzo przyjemny do jazdy, wyprzedanie nim to bajka – no i w manualu W przyśpieszeniu czuć różnicę między Xedem a Fordonem – podobna waga i moc, ale skrzynia robi różnicę.

Przebieg licznikowy 200k km przekroczony


A to nowe daily




I parę zdjęć z wypadu – sypło śniegiem to trzeba wykorzystać scenerię

Gandzia napisał(a):Do zabezpieczenia chyba najlepszy jest klar ale dwu składnik z utwardzaczem. Też muszę się za to zabrać u siebie

Potwierdzam u, u mnie już pół roku śmiga po lakierowaniu i jest tak jak pierwszego dnia.
Klar ma zazwyczaj filtr UV dzięki czemu plastik się tak szybko nie utlenia i lampy nie robią się matowe ani żółte,

Co do rozbierania i czyszczenia lamp to bardzo dużo daje bo odbłyśniki i soczewki u mnie były bardzo brudne. Chrom w stanie idealnym. Tylko w jednym miejscu troszkę schodził. Trzeba też uważać na klosze od strony wewnętrznej bo są czymś pokryte i jak się za ostro wyszoruje to mogą zostać rysy od środka...

Bry po dłuuugim czasie

W zasadzie nie było co pisać – Xed jeździł okazjonalnie – ale bezproblemowo. Przegląd przeszedł śpiewająco, a ostatnio została zrobiona zbieżność po wymianie drążków i końcówek

Teraz Xed w użytku ciągłym – Ford sprzedany,a ja szukam Madzi 323F 2.0 z podtlenkiem

Do końca marca muszę kilka drobiazgów zrobić – łącznik stabilizatora (tym razem do testów CTR), lusterko pasażera (ktoś "wywinął" mi na zew i teraz przeskakują trybka przy otwieraniu) i kilka pomniejszych drobnostek.

Tak to Xed śmiga aż miło, jazda nim to sama przyjemność A od mniej więcej połowy kwietnia będę miał młodego padawana, mazdomaniaka i co-drivera w jednym
Tak więc z chęcią przyjmę rady dotyczące fotelików samochodowych, bo właśnie zaznajamiam się z tematem

Aaa, jakieś media wrzucę niedługo na dowód, że Xed jeździ

Jeździ potwierdzam, nawet w zeszłym tygodniu tankowalem na Orlenie i chyba Ciebie widziałem jak skrecales na valeo. Fotelik pytanie jaki rozmiar? Ten drugi to dobrze pasował Britax Romer King plus do xedosa.

Myślę, że widziałeś mnie – zapewne wracałem z pracy.
Co do fotelika, to jak na razie w oko wpadł mi Britax i chyba BeSafe – mają dobre opinie i w testach wypadają bardzo dobrze. Na chwile obecną będzie mi potrzebny dla niemowlaka – tylko nie wiem jak lepiej. Najpierw do 9kg potem następne, czy już większy np. taki – Britax first class plus. Czas mam do kwietnia więc teraz na spokojnie zaznajamiam się z tematem.



Dokładam media, co prawda w "niewyjściowej" szacie, ale Xed śmiga

Bry wszystkim,

to tak:
Klocki i tarcze tył – zrobione
łączniki staba – zrobione
przegląd roczny – zrobiony
czujniki ABS tył – niestety padły – podmieniłem na takie z Premacy, ale głupieją

Niestety większość czasu Xed stoi w Garażu. Nie mam czasu ani nim jeździć, ani cokolwiek robić przy nim – z tego powodu też podjąłem decyzję o sprzedaży Xeda.

Sam aktualnie Jeżdżę na co dzień takim powozem:


Ogrom mojego czasu "zabiera" mi ten oto młody fan Mazdy


Na chwilę obecną muszę się skupić na innych ważniejszych sprawach, więc jak ktoś jest chętny na Xeda – do remontu, na części czy cokolwiek innego niech pisze.

Kilka zdjęć z dni kiedy jeszcze było ciepło