Klub MazdaSpeed

Witam, chciałem przedstawić mój nabytek mianowicie Mazda Xedos 9 ze znamym silnikiem KL czyli 2,5 V6.



Samochód kupiłem na koniec czerwca 2011 roku, ale dopiero teraz ją przedstawiam:

Dane:
Marka: Mazda
Model: Xedos 9 TA Kl wersja Business
Skrzynia: Manualna
Rok Produkcji :1996 r
Rok Rejestracji:1997r
Przebieg w chwili kupna: 120100 km
Przebieg obecny : 131500 km

Wyposażenie:
– Klimatronik
– elektrycznie składane, sterowane i podgrzewane lusterka
– elektrycznie regulowany fotel kierowcy
– skórzana tapicerka alcantara
– TCS itd

Zmiany mechaniczne::
– wymiana osłon amortyzatorów (OEM MAZDA) 4 szt
– wymiana uszczelek pod pokrywam zaworów (OEM MAZDA)
– wymiana łączników przód P i L
– wymiana kabli wysokiego napięcia chyba NGK
– wymiana oleju w skrzyni, silniku, wspomagania i hamulcowy
– wyczyszczenie cylinderek, zacisków hamulców przednich i tylnych
następnie:
– malowanie zderzka + prawego błotnika
– założenie LPG
– tydzien temu wymiana oleju motul 5w40 z filtrem oleju

Plany:
– wymiana rozrządu
– polerka
– zakup dywaników welurowych na przód (na tył są ORI MAZDA)

Plany na kolejny sezon podam po zakończeniu tego:) Co mnie najbardziej cieszy nie bierze oleju Teraz zdjęcia

Witam w gronie użytkowników TA.
Autko bardzo ładnie się prezentuje, dobra kondycja i oby się spisywało

Również miło powitać. Widać, że zadbany egzemplarz, gratuluję.
Poza tym jeszcze nie miałem okazji przejechać się X9 2,5 w manualu.
Powodzenia w dalszych planach.
pozdrawiam

fajne wozidło. barkuje dobrego koła tylko

to plastikowe drewno psiknąłbym na czarny mat i może obszył kierownicę

Gratuluję furki, napisz gdzie będziesz kupował dywaniki? U siebie mam jakieś home-made i planuję zakup też.

No dzieki Panowie, pierwszy raz kupowałem samochód nie dlatego że musiałem kupić tylko dlatego że trafił się wyjątkowo zadbany egzemplarz

Radex napisał(a):fajne wozidło. barkuje dobrego koła tylko

to plastikowe drewno psiknąłbym na czarny mat i może obszył kierownicę

Obszył kierownice? Ale w jakim celu?:) Skóra na kierownicy wyglada ok, ma małe ryski mozliwe ze sugerujesz sie zdjęciem gdzie odbija sie słońce i wygląda na troche zmasakrowana Wrzuce przy okazji inne zdjęcie to będzie lepiej widać. Koła faktycznie przydałyby się 17 lub chociaz 16-stki, ale dostałem można powiedzieć w prezencie letnie opony 15-stki nówki, wiec na razie bez sensu je sprzedawać, myśle że w maju zmienie felgi na inne 15-stki bo mam z xeda 6 tylko wymagają malowania, a na przyszły sezon pójdą 17-stki:) Co do tego drewienka, musze je wymienić bo gazownikowi się połamało jak zakładał wskaźnik gazu.

Siwus napisał(a):Również miło powitać. Widać, że zadbany egzemplarz, gratuluję.
Poza tym jeszcze nie miałem okazji przejechać się X9 2,5 w manualu.
Powodzenia w dalszych planach.
pozdrawiam

A ja nie miałem okazji jeździć automatem w TA W zasadzie troche mi brakuje tutaj automatu, bo bardziej podchodzi mi manual z hondy niestety.

zibi626 napisał(a):Gratuluję furki, napisz gdzie będziesz kupował dywaniki? U siebie mam jakieś home-made i planuję zakup też.

Właśnie sam się zastanawiam skąd zamówić, a chciałbym to zrobić w zasadzie już i nie mam pomysłu gdzie co i jak.

zdawalo mi sie ze kierownica zuzyta, tak wyszlo na zdjeciu ktore tez nie bylo zbyt dokladne.

Wiec tak, przyszla paczuszka z Carspeedu



rozrzad wraz z pompa wody zostal wczoraj zamontowany, jak sie okazalo jedna z rolek juz byla na wymarciu, co dawala zreszta znac przy przyspieszaniu od 2 do 3 tys obrotow, napinacz wyjety okazalo sie ze byl od nowosci, czyli z 96 roku jak i caly rozrzad

Radex napisał(a):zdawalo mi sie ze kierownica zuzyta, tak wyszlo na zdjeciu ktore tez nie bylo zbyt dokladne.

Spoko, wklejam zdjecia samej kierownicy, mam nadzieje ze teraz lepiej widac


Auto w maju prawdopodobnie pojedzie na robienie nadkoli plus polerka.

Ładna sztuka ,też czeka mnie wymiana rozrządu .

ile kosztował Cię rozrząd?

zgr1985 napisał(a):ile kosztował Cię rozrząd?

800 zł z małym hakiem. Póki co zrobione 10 tyś km i napinacz nie hałasuje

Mazda jest po zrobieniu nadkoli, jak znajdę trochę czasu to wrzucę zdjęcia. W międzyczasie wymieniłem termostat, klocki hamulcowe przednie i jutro wymiana oleju na Valvoline Max Life 5w40. Zobaczymy jak będzie chodził silnik bo jak dla mnie Motul gorzej wypadł niż poprzedni Shell Helix

Ladna sztuka:) teraz tylko ladna 17 i bedzie git;) Valvolina moge polecic moja KL-ka smiga na nim od 3 lat i zero problemow:D

tak to prawda Valvoline 5w40 jest dobry sam na nim jeżdże tylko że musze co jakiś czas robić dolewke :/

Madzia dostanie całkiem przypadkowo kupiony nowy gadżet, który czeka na montaż, w koncu parkowanie bez stresu




Po zrobieniu nadkoli w końcu przyszedł czas na porządne umycie auta i woskowanie przydałaby się jeszcze polerka, ale zostawiam to na przyszły rok.

Ile Cię kosztowały nadkola

radar88 napisał(a):Ile Cię kosztowały nadkola

Jakiś 1000 zł, z tym że było samo łatanie bez reperaturek, w zasadzie były same wypryski, wczesne stadium, dlatego nie było sensu ruszać całych nadkoli, zobaczymy za ile wyjdzie ruda

Mam to samo u siebie i przed zimą albo najlepiej po zimie wypryski zostaną usunięte.

U mnie po zimie z małego bąbelka zrobił się bąbel na 5 cm długości i 3 wysokości Dlatego już nie chciałem tego zostawiać na następną zimę.

Bardzo fajny egzemplarz, nawet miałem okazję się przejechać
Szerokości i bezawaryjności!