
Już tak mocno nie mam co robić

Poza tym czekam jeszcze na części do regeneracji kompresora i to jest w sumie teraz jedną z ważniejszych rzeczy, no ale to jeszcze proboszcz musi to ogarnąć i dopiero.
Nie wiem czy polerka jest aż tak potrzebna, była robiona jesienią. A nie chcę w końcu zedrzeć lakieru do końca
