Mazda Xedos 9 TA KL 2001 AT
Go$ka29 napisał(a):też mam niby dedykowane do X6 dywaniki ale od strony kierowcy kompletnie nie pasuje
czyli jak zwykle
DR2K napisał(a):Ja mam oryginalne od x9 gumowe i powiem ci ze zupełnie inaczej kierowcy wygląda
Mam jeszcze do ciebie pytanie ile dałeś za te odboje od amorków ?
ja pytałem o ori dywaniki, to dostałem odp. że są, ale tylko na przód za 500zł
Beny napisał(a):To sa te dedykowane z allegro za ~40zl?One chyba nie maja wyciecia przy fotelu.
tak to te za ok. 40 zł z alledrogo, przy fotelu jest nie źle, gorzej tu na górze przy pedale gazu, czy tym języku na lewą nogę
Darek nie podpuszczaj
Akurat byłem w trakcie rozbiórki auta i bardzo dużo gratów miałem porozwalane w koło
Nawet powiem, że żałuję, że ich przed tobą nie schowałem
bo może jednak by mi się przydały
Bo takich raczej nigdzie się już nie dostanie (w ziemskiej cenie przynajmniej)

Akurat byłem w trakcie rozbiórki auta i bardzo dużo gratów miałem porozwalane w koło
Nawet powiem, że żałuję, że ich przed tobą nie schowałem

Bo takich raczej nigdzie się już nie dostanie (w ziemskiej cenie przynajmniej)
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002

- Od: 16 mar 2009, 22:08
- Posty: 2049 (2/16)
- Skąd: Piotrków Kujawski
- Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001
Darek z Jędrzejem jak się dobiorą to od razu spamują
w tym wątku mnie jeszcze nie było, choć Xedzia wielokrotnie macałem
nawet widzę zdjęcie wnętrza mojego autorstwa w pierwszym poście
szerokości i przyczepności
będę śledził co tu pomodzisz 



To moze czas zmienić Ba na cos wygodnego
Fotele dają rade,ja robie trase ~ 670km z dwoma przerwami na szybkie tankowanie lpg i zero zmęczenia.
A automat nie problem,przeszczepy na manuala sie dobrze przyjmuja
Fotele dają rade,ja robie trase ~ 670km z dwoma przerwami na szybkie tankowanie lpg i zero zmęczenia.
A automat nie problem,przeszczepy na manuala sie dobrze przyjmuja
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8675 (86/81)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Jak wracałem z Łodzi, to też ciągiem i wyszedłem bez żadnego zmęczenia czy czego kolwiek, brat też nie narzekał
bawił się tylko siedzeniem lub szyberdachem
, polubiłem AT w tym samochodzie jako rodzaj skrzyni, mogła by być tylko sprawniejsza
po kapitulacji AT pewnie wyleci MT, trochę tylko ból że tempomat stracę wtedy
dokładnie może czas zmienić BA na X'a
kilka MT teraz na sprzedaż jest 
Dopisano 16 lis 2016, 08:47:
Jak wracałem z Łodzi, to też ciągiem i wyszedłem bez żadnego zmęczenia czy czego kolwiek, brat też nie narzekał
bawił się tylko siedzeniem lub szyberdachem
, polubiłem AT w tym samochodzie jako rodzaj skrzyni, mogła by być tylko sprawniejsza
po kapitulacji AT pewnie wyleci MT, trochę tylko ból że tempomat stracę wtedy
dokładnie może czas zmienić BA na X'a
kilka MT teraz na sprzedaż jest 
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Dopisano 16 lis 2016, 08:47:
Jak wracałem z Łodzi, to też ciągiem i wyszedłem bez żadnego zmęczenia czy czego kolwiek, brat też nie narzekał
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Fajna sztuka
Mnie jeszcze wiele kłótni z żoną czeka zanim taki stan zawita u mnie 
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Po co się kłócić
Trzeba żonę zarazić pasją do xedosa i na wszystko się zgodzi
Skądś to znam 

- Od: 31 paź 2013, 19:32
- Posty: 234 (10/5)
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda Xedos 6 KL-DE '99
Mazda 626 GE KL-ZE
Go$ka29 napisał(a):Po co się kłócićTrzeba żonę zarazić pasją do xedosa i na wszystko się zgodzi
Skądś to znam
To nasz trzeci xedos, co prawda pierwszy 9, więc z zarażaniem nie ma problemu
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Tubi napisał(a):Fajna sztukaMnie jeszcze wiele kłótni z żoną czeka zanim taki stan zawita u mnie
Technicznie faktycznie jest dobrze

Pamiętam jeszcze jak było w Łodzi i pierwszy mod jaki miał być po kupnie od Maliniaka to blacharka. Yoki wolał popryskać dziury barankiem niż spawać. Oprócz papierowych progów to jeszcze był dziurawy lewy kielich gdzieś tak na wysokości zbiornika płynu wspomagania.
Blachę pospawasz i bedziesz miał spokój. Same autko robi robotę. Mnie najbardziej robiło te wyciszenie. W mieście mało co słychać jeśli nie ciśniesz do oporu.
Blachę pospawasz i bedziesz miał spokój. Same autko robi robotę. Mnie najbardziej robiło te wyciszenie. W mieście mało co słychać jeśli nie ciśniesz do oporu.
Dziury na kielichu nie zauważyłem, zrobimy blachę w przyszłym roku i będzie to się jakoś turlało
bo jeździ się fajnie
choć myślałem, że sobie założę gaz po nowym roku, ale najpierw blacha żeby było do czego ten gaz zakładać 

Przy kielichu wszystkie mają dziurkę lub początek korozji ale tylko z jednej ztrony,więc to seryjny dodatek
Co do progu była ściągana nakładka i rdza była pod spodem?

Co do progu była ściągana nakładka i rdza była pod spodem?
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8675 (86/81)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości