Mazda Xedos 9 TA był KF jest KL 1995 M/T HX Brilliant black, TA0 Black

[Eklerek323f]

nie mając nawet za dobrych warunków do tego

Zobacz sobie w moim temacie jakie są u mnie warunki

Radar lecisz aż miło, u mnie też na tygodniu KL on board, a wnętrze i silnik w bordowej nie ruszony

[radar88]

Czemu ja nie mieszkam gdzieś bliżej Ciebie:)Naprawdę fajnie się to ogląda .Wykonujesz praktycznie sam robotę za którą trzeba położyc konkretne pieniądze , nie mając nawet za dobrych warunków do tego , tylko kawał podwórka i dach nad głową:) Pozdrawiam i życzę radosnych Swiąt i powodzenia w dalszej pracy przy Maździe.

No warunki przydały by się ciut lepsze, bardzo brakuje mi chociaż kanału, tak to jest całkiem możliwe, z resztą to już nie pierwszy silnik który wychodzi z budy w tym garażu

Dzięki za życzenia, święta raczej spędzę w domu ale jutro idę na pewno dowiercić kolektor Więc trochę prac będzie, Również życzę radosnych

Radar lecisz aż miło, u mnie też na tygodniu KL on board, a wnętrze i silnik w bordowej nie ruszony

No to ja nie wiem jak się szykujesz do pracy

U mnie jest tylko duże drapanie się po głowie co do ECU. Nie wiem czy nie będę miał konfliktu, w sensie że dawca nie miał IMMO, biorca ma, i czy jak przełożę ECU bez IMMO to czy to będzie pracowało ze sobą. Jak nie będzie współgrać to będzie pracować na razie na ECU KFa

[tygrys36]

Wszystkiego dobregp Kamilu mialem sie do Ciebie wybrac ale narazie zdrowie nie pozwala.Jeszcze raz wszystliego naj z okazjo świąt o oby nasze Mazdy jezdzily bezawaryjnie

Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka

[Eklerek323f]

U mnie tego problemu nie będzie bo wiązka idzie kompletna z dawcy w sensie cały makaron na podłoge od klapy tył do deski Trzymam kciuki za powodzenie wrzucania KLa

[deejay27]

Kupisz kolejną X9 , i bedziesz miał ECU:)

[radar88]

Wszystkiego dobregp Kamilu mialem sie do Ciebie wybrac ale narazie zdrowie nie pozwala.Jeszcze raz wszystliego naj z okazjo świąt o oby nasze Mazdy jezdzily bezawaryjnie

Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka

Spoko, wszystko rozumiem Dziękuję za życzenia i wzajemnie i szybkiego powrotu do zdrowia

U mnie tego problemu nie będzie bo wiązka idzie kompletna z dawcy w sensie cały makaron na podłoge od klapy tył do deski Trzymam kciuki za powodzenie wrzucania KLa

No tak ale rozbierania masz jednak trochę, tyle że dechę w 626 ściąga się pewnie tak łatwo jak w X6, bo ta w X9 to jakieś nieporozumienie Cała zabudowania, trza ściągać kierownicę, pająka i dopiero można coś myśleć o jej wyciąganiu.
KL jeszcze chwilę poczeka do póki nie ogarnę komory w sensie wymycia, odmalowania niektórych miejsc i kilka kosmetycznych rzeczy, lecz w następnym tyg wyjeżdża za bramę garażową w budzie

Kupisz kolejną X9 , i bedziesz miał ECU:)

ECU + IMMO + Stacyjka+zamki + kluczyki

[Eklerek323f]

No tak ale rozbierania masz jednak trochę

MX-6 i Cronos już rozebrane praktycznie, blacha została i troche ABSu

[radar88]

No ale jeszcze bordowa przy której trzeba jednak bardziej uważać aby czegoś nie urwać/złamać Dopisałem się do wątku aby pilnować Twoje poczynania

[tygrys36]

Co bedziesz modzil przy tej laluni

Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka

[Eklerek323f]

Nie zamierzamy niczego rwać i łamać :d Będzie dobrze Z MXa jak wyciągaliśmy silnik to nawet nie zdejmowaliśmy zderzaka czy czegokolwiek i ze skrzynią wyszedł Z Cronosa niby miało być łatwiej bo przodu nie ma a jednak po wytargadniu silnika z cholernie ciężkim automatem buda poszła tak wysoko, że pas przedni był nad miską olejową i go odciągałem innym autem na sznurku na samych tarczach hamulcowych Ale to cała relacje zdam po zakończonych działaniach w swoim temacie

[radar88]

Co bedziesz modzil przy tej laluni

Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka

Znaczy pytasz o czarną, silnik wyleciał, strona wcześniej są zdjęcia KLa nie pokażę

A bordową to chodziło mi o eklerka

W mojej bordowej będzie też rozbieranko ale to za jakiś czas.

Nie zamierzamy niczego rwać i łamać :d Będzie dobrze Z MXa jak wyciągaliśmy silnik to nawet nie zdejmowaliśmy zderzaka czy czegokolwiek i ze skrzynią wyszedł Z Cronosa niby miało być łatwiej bo przodu nie ma a jednak po wytargadniu silnika z cholernie ciężkim automatem buda poszła tak wysoko, że pas przedni był nad miską olejową i go odciągałem innym autem na sznurku na samych tarczach hamulcowych Ale to cała relacje zdam po zakończonych działaniach w swoim temacie

Będę śledził, a pasa to nie odkręciłeś, tylko zderzak zdjąłeś, cały pas przedni jest odkręcany i masz piękny otwór do wyciągania silnika Spójrz u mnie jak jest rozebrane

[Eklerek323f]

Dokładnie, miałem zdjęty zderzak grill i błotniki nic więcej Ale dostęp i tak był dobry więc nie trzeba było go zdejmować

[radar88]

Dokładnie, miałem zdjęty zderzak grill i błotniki nic więcej Ale dostęp i tak był dobry więc nie trzeba było go zdejmować

U siebie zdejmij, ułatwi Ci to pracę to raz, dwa będzie Ci o niebo łatwiej włożyć i ustawić silnik w komoże bez uszkadzania lakieru na podłużnicach i jeszcze jeden plus, oczyścisz sobie łączenia pasa przedniego i zakonserwujesz tak jak w moim przypadku Niby więcej roboty jest bo ciut więcej rozkręcania ale bardzo to ułatwia życie

[Siw-y]

Z tego co wiem to pas w GE jest spawany i nie da się go zdemontować.

[radar88]

Z tego co wiem to pas w GE jest spawany i nie da się go zdemontować.

Nie żartuj, w X6 też mi się tak wydawało do póki go nie odkręciłem. Trza by się przyjrzeć dokładnie, może się da skubańca zrzucić, jak nie to biada.

[Eklerek323f]

Jak się nie da zrzucić to będziemy ostrożni, w cronosie się nic nie uszkodziło, ale wiadomo to było tylko wyciąganie Przyjdzie czas będzie rada

[radar88]

Aż mnie korci aby pokazać swojego KLa ale muszę trochę tajemnicy utrzymać aby delikatne napięcie było. Pewnie się nie spodoba większości ale ważne aby mnie się podobał.

Ekler jak coś to możesz dzwonić jak by coś trzeba było się zapytać itp, może coś podpowiem

[adidom]

Kiedy ty masz na to czas, szczerze cię podziwiam. Tyle pracy włożone w to i pozostałe auta
Silnik w X9 to chyba z zamkniętymi oczami wymieniasz

[radar88]

Kiedy ty masz na to czas, szczerze cię podziwiam. Tyle pracy włożone w to i pozostałe auta
Silnik w X9 to chyba z zamkniętymi oczami wymieniasz

KF/KL wyciągam w jeden dzień z piwem/obiadem/kawą itp

Co do czasu to organizacja jest na maxa, tu praca, chwila wolnego i do działania

Dzisiaj dużo nie zrobiłem, uzbroiłem kolektor dolotowy, wywierciłem pod LPG otwory i na podciśnienie, dokończyłem malowanie duperelów, przemyłem trochę komorę i ją odświeżyłem. We wtorek KL wchodzi na pokład.Czekam jeszcze na uszczelki pokryw zaworów, pewnie przyjdą w środę więc we wtorek nowego serca nie uruchomię

[radar88]

Więc tak...KL siedzi w budzie, chyba z godzinę się naszarpałem aby usiadł na wszystkich poduszkach, białej gorączki już dostawałem ale w końcu usiadł jak należy
Jak już siadł to na szybko spiąłem przewody hydrauliczne do sprzęgła aby je odpowietrzyć, wiadomo są do tego potrzebne 2 osoby więc szybko pospinałem i Lilka pomogła, lecz chyba ta skrzynia z tym silnikiem mnie nie lubi bo skrzynia mnie opluła DOTem prosto w oko.
Zacząłem wszystko składać do kupy lecz co może przeszkodzić w odpaleniu silnika Deszcz z burzą, nawaliło tyle wody że masakra, więc prace zawieszone, ustało na chwilę trochę jeszcze porobiłem.

Przyszły uszczelki po dekle, silnik już mam skręcony, spięty elektrycznie ze wszystkim i brakło mi dosłownie 10minut aby uruchomić serce, lecz zaczęło ponownie padać...Odpuściłem.

Jutro zostało mi:
– Spięcie półosi (nowy smar + nakrętki)
– Spięcie wydechu
– Montaż pasa przedniego z chłodnicami
– Montaż zderzaka
– Montaż lamp
– Montaż plastików
– Zalanie płynów

To co dzisiaj przyszło do mnie, dzięki Ravo

Tak wygląda mój KL przed wsadzeniem do Budy:

Tak wygląda KL w budzie żadnych zmian nie widać.


Zakładanie pierwszej pokrywy:

Kolektor już na swoim miejscu:

Domyślam się że większości barwy nie przypadną do gustu i ok, każdy ma prawo do własnego zdania

Jedyne co by faktycznie tu pasowało to wypolerować kapy i kolektor, ale ani czasu, ani cierpliwości nie mam a ile by mnie takie coś mogło kosztować...nie wiem i tak się fundusze prawie że skończyły.

Mogłem przemalować na czarny...w czarnej budzie by wyglądał jak by go nie było, na srebrno cały...nudno by było, sam czerwony....nie do tego auta. Miało być trochę inaczej, bardziej odmiennie....i jest Jutro pierwsze odpalenie, sprawdzenie sprzęgła, samego silnika.

Pozdrawiam,
Kamil