Oto moje nowe autko. Zakup trochę przypadkowy ale nie mogłem się jej oprzeć... chciałem wracać do PL Xedosem 6 V6 A/T jeśli nic nie znajdę za kwotę dwukrotnie większą za ten sam rocznik, ale postanowiłem pójść na giełdę i tak oto ją zobaczyłem, z czystej ciekawości podeszłem bliżej i wtedy zauważyłem pakiet GT...mmmmm... zaglądam do środka a tam? Automat... otworzyłem maskę, silnik suchutki, odpalam... cichutko pracuje, właściciel przegazował go do odcinki... dymka nie puścił... Padło hasło jazda próbna 

 I chwilę później dobijaliśmy targu  

 Właściciel auta dojeżdżał do pracy do Konsulatu, auto nie było wypucowane, ale i nie zaniedbane, ma kilka parkingowych ocierek, większość na zderzakach zeszła Fareclą G3 

 Kupowane od osoby prywatnej, a nie od handlarza 

Przebieg to w tej chwili ponad 184.000km z czego ponad 1200km zrobiłem ja 

 Auto po drodze sprawowało się bez zastrzeżeń, po 900km zjechałem zjeść i sprawdziłem olej, byłem mile zaskoczony tym, że potwierdził się stan silnika co do którego właściciel się zarzekał, że jest ok itp. Auto na zimnym nie kopci 

 Nowe badania techniczne, hamulce zrobione w DE (wydruki), analiza spalin była super, dostał oczywiście zieloną naklejkę (4) czyli może wjeżdżać do Centrum Kolonii i innych miast gdzie są wprowadzone strefy czystości spalin 

Wyposażenie autka:
-Klima
-Wspomaganie kierownicy
-Airbag
-Tempomat
-El. szyby
-El. Lusterka
-El. Szyberdach
-ABS
-Zestaw do telefonu (pod fotelem jest cała skrzynka z kablami na przedniej szybie jest antenka)
-Automat
-Centralny zamek
-Pakiet GT
-Alufelgi (zapas także)
-El. regulowany fotel kierowcy)
-Podłokietnik przód i tył
-Skórzana kierownica
-Radio CD
Generalnie jestem mega zadowolony z auta i mam dylemat... Czy sprzedać 626 czy 323... Jednak na wyjazdy wakacyjne 626 się sprawdzi super 

Aha. Uprzedzam pytanie dlaczego nie ma halogenów, przy stłuczce w betonowy bloczek na parkingu spodem zderzaka uległy stłuczeniu, zderzak również został wymieniony na nowy, błotnik przedni lewy również był lakierowany, ale tego nikt nie ukrywa. Jeśli jej nie sprzedam, to halogeny wrócą tam gdzie ich miejsce  
 
 Teraz parę fotek na szybko, w tygodniu polerka 










