Napisane: 1 mar 2009, 21:49
A i bym zapomniał
Dziś albo wczoraj (jak kto woli – 29 luty) jest pierwsza rocznica coupe'tki w moich rękach
Reasumując, był to bardzo udany rok zarówno dla mazdy jak i dla mnie. Nie będę się rozpisywał w szczegółach ani robił bilansu finansowego, a troszeczkę było wydatków – by ja doprowadzić do stanu sprawności technicznej. Liczę, że w kolejnych latach będzie już tylko lepiej, a wydatki jakie poniosę to tylko na pokarm dla auta i go ulepszanie
Dziś albo wczoraj (jak kto woli – 29 luty) jest pierwsza rocznica coupe'tki w moich rękach
Reasumując, był to bardzo udany rok zarówno dla mazdy jak i dla mnie. Nie będę się rozpisywał w szczegółach ani robił bilansu finansowego, a troszeczkę było wydatków – by ja doprowadzić do stanu sprawności technicznej. Liczę, że w kolejnych latach będzie już tylko lepiej, a wydatki jakie poniosę to tylko na pokarm dla auta i go ulepszanie