Strona 1 z 3

Mazda MX-6 GE KL-DE '93 2.5v6 VENOM

PostNapisane: 22 cze 2019, 07:21
przez SebaGarage
Witam .
Przedstawić się chciałem i swoją pierwszą w życiu mazdę.(Zawzięty Hondziarz ze mnie był <serduszka> )
Więc tak. Historia jest może niezbyt ciekawa, ale opowiem.
Moje poszukiwania Mazdy zaczęły się od Mitsubishi eclipse <glupek2> a zakończyły po kilku dobrych miesiącach szukania na pierwszej mx6 jaką zobaczyłem, że jest do sprzedania. Nie wiem jak to się stało?? :D
Prawda jest tylko jedna nie mogło być inaczej, bo po prostu zakochałem się w tym nadwoziu i wpadłem po uszy.
O aucie:
Jak na razie seryjne auto w niezłym stanie po niewielkiej odbudowie blacharskiej( i cieszę się,że mnie to ominęło) Poprzedni właściciel dbał jak umiał, chuchał, dmuchał, pod kocem trzymał ( no, pod blokiem ostatnie miesiące ;) ale i tak stan auta podpowiada,że dbał).

Mazda ma serducho 2.5V6 KL...chyba DE <rotfl> 1993r. wyprodukowana w Hiroszimie
Wyposarzenie:
Klima, tempomat, radijo, el. szyby, el. lusterka i el. antena :D Oraz szyberdach, centralny zamek i halogeny.
I to nie koniec bo zamierzam ta listę rozszerzyć. :)

Ciekawostka!
Auto wyjechało z fabryki do salonu w lutym 1993 i zostało po raz pierwszy sprzedane i zarejestrowane 07.06 1993 DOKŁADNIE 26 lat później kupiłem ją JA. Tyle na mnie czekała <faja> Przypadek? Nie sądzę <lol> <lol>
I tak oto kupiłem MX6
https://www.youtube.com/watch?v=-gK8mIT-mmo
Zdjęcia zaraz po zakupie.
Oraz zdjecia z pierwszych prac przy Mixi

PostNapisane: 24 cze 2019, 07:41
przez Bartg
Bez zdjęć nie przejdzie temat, z samym filmikiem też nie ;)

Re: Mazda MX-6 GE '93 2.5v6 KL-Bezimienna by SebaGarage

PostNapisane: 4 lip 2019, 19:18
przez SebaGarage
Wątek jest w trakcie poprawiania i edycji. proszęo wyrozumiałość.

Dziękuję za akceptację.



W najbliżych planach jest:
1. Doprowadzenie auta do stanu lalka, w tym
a. rozebranie całego środka, renowacja plastików i tapicerki. DONE
b. Sprawdzenie stanu blachy od środka auta i kompletne jego zabezpieczenie. DONE
c. Doprowadzenie deski rozdzielczej w tym zegary indiglo (nie świecą jak trzeba) i reszta mrugających diodek itp.
2.Poprawienie wyglądu oraz zabezpieczenie z zewnątrz.
a. naprawa blacharska szczególnie nadkola lewy tył(purchle)
b. Kompletne sprawdzenie i zabezpieczenie podwozia.
c. Odnowienie/wymiana lamp zo stanu orginał! DONE
d. Pozbycie się fabrycznego spojlera DOINE
3. Mechanika, tu nie ma wiele do zrobie na już. :)
a. rozrząd, poprawa chlodzenia wymiana wszystkich płynów ustrojowych. W TRAKCIE REALIZACJI
c. hamulce( zostaja seryjne ale nowe :) / zregenerowane zaciski DONE


Jeszcze kilka zdjęć z garażu pracy twórczej <oczko>
Fotele zostały wymontowane i uprane, razem z tapicerka na boczkach i wykładzina podłogi.

Re: Mazda MX-6 GE '93 2.5v6 KL-Bezimienna by SebaGarage

PostNapisane: 9 lip 2019, 14:42
przez SebaGarage
I po praniu. Zdjęcia oraz filmik z tej nierównej walki.
https://youtu.be/DnI2Ku_5m1M

Dopisano 9 lip 2019, 14:02:

Temat poszedł dalej... Podłoga od środka karoserii została kompletnie sprawdzona i zabezpieczona. W tym również profile zamknięte.
Film i focie. :D poniżej. Co kto woli.
https://youtu.be/vtqUg9ELWSM

Dopisano 9 lip 2019, 15:00:

Dopisano 9 lip 2019, 15:07:

Ponieważ prace przy Maździe posuwają się dość szybko do przodu. To może nadszedł czas na odrobinę frajdy.
Czyli co jest w planach <czarodziej>
Plany
1 Wymiana seryjnych foteli przednich na te z Rexa ...level Done
2 Wymiana wykładzin na czarne. (Bagażnik już zrobiony)
3 Pozbycie się radia i seryjnego zegarka.
W to miejsce wejdą dodatkowe zegary z Hyundaia coupe oraz cupholder. ( W trakcie realizacji)
4 radio zastąpić modułem bluetooth że wzmacniaczem schowane pod deską. ( W trakcie realizacji)
5 Wymiana układu wydechowego od kolektora po końcowy głośny bas <diabełek> na tą chwilę na seryjnym przekroju.
6 Zawieszenie w dół o jakieś -35 mm. Konfiguracja jeszcze nie określona.
7 wyspawanie rozpórki na przód. A być może "półklatki".
8 Docelowo najchętniej instalacja Nitro lub jeśli życie zweryfikuje plan( pamiętajcie że to moja pierwsza Mazda) dołożenie kompresora.
( Poza lista wymiana sprzęgła na lepsze i odelżone koło zamachowe) ..sooon
Nadwozie.
9 Pozbycie się spojlera tylniej klapy.... level Done
10. Dołożenie dokładki przedniego zderzaka
11. Karoseria: Maska dach i klapa bagażnika oklejone w czarny carbon....( To już blisko) cała reszta pójdzie w czarny mat. (Ew. Jak się zmieni koncepcja inny Kolor.. chodzi mi po głowie jakoś ecru..czy jak to zwał)
12 Lampy. powrót do oryginału...Done
13. Na sam koniec nowe buty. Felgi i opony ( na razie bez planu jakie.
To by było tyle. <faja>
Zdjęcia aktualnego stanu auta wkleję. W ciągu tygodnia jak już pojawi się carbon wrap.

Re: Mazda MX-6 GE '93 2.5v6 KL-Bezimienna by SebaGarage

PostNapisane: 9 lip 2019, 20:21
przez ArteK
Może głupie pytanie zadam, ale... Rdzy się pozbyłeś(wyciąłeś, wyczyściłeś) i dopiero zamalowałeś podłogę? Wcześniej przed poszedł podkład?

PostNapisane: 9 lip 2019, 22:25
przez SebaGarage
Pytanie wcale nie głupie. Po prostu w opisie skupiam się na efekcie nie na wykonanej pracy. Bo to najnudniejsza część.
Na podłodze od wewnątrz, jak pisałem generanie nie było tragedi więc szczota druciana w zasadzie wystarczyła czasem ręcznie, czasem wiertarka...( jescze zostało od spodu ) w kilku miejscach głównie na lączeniu rogów z podłogą, mocowaniach foteli i w bagażniku stosowałem/testowałem inchibitor rdzy epoxy brunox na całość po doczyszczeniu/zmatowieniu/odtłuszczeniu poszedł podkład epoksydowy dwie warstwy. Profile zamknete zabezpieczałem środkiem na bazie wosku poszło mi tego 3 l Wszystkie środki BOLLa.
W aucie były miejsca gdzie blacha była wycinana ze względu na korozję i wspawywane nowe elementy między innymi część progów i nadkole. ( mimo tego wyszłą rdza po obu stronach od nowege elementu.)
Ponieważ w większości robię sam w pojedynkę. To nie zawsze mam czas czy chęć nagrywać co robię.
Zdjęć trochę jest. Na wypadek gdyby kiedyś miała zmienić właściciela. Ale to mało prawdopodobne <serduszka>
Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że kogoś zainteresuje moja technika i technologia <lol>
Zresztą to nie reklama w celach sprzedażowych tylko zwykłe samochwalstwo :) jak pięknie zrobiłem <jupi>
Ale jak ktoś będzie miał konkretne pytania zawsze chętnie odpowiem..chyba, że to będzie tajemnica <oczko>


https://youtu.be/2mcb_Pz8D4I
Apropo foteli z Rexa :D

Re: Mazda MX-6 GE '93 2.5v6 KL-Bezimienna by SebaGarage

PostNapisane: 9 lip 2019, 22:30
przez Adoz
Co prawda nie przepadam za mx6 ale będę śledzić bo lubię takie odbudowy aut. W tak odświeżonym wnętrzu odrazu lepiej będzie się jeździć.

Re: Mazda MX-6 GE '93 2.5v6 KL-Bezimienna by SebaGarage

PostNapisane: 9 lip 2019, 22:35
przez radar88
Generalnie Brunox to lipa, poprawialem po nim juz kilka razy...na przyszlosc lepszy APP R stop :)

Ladny ten MiXik :)

PostNapisane: 9 lip 2019, 22:49
przez SebaGarage
Kurde. A mówiono mi co innego odnośnie brunoxa.?
Kolega stosował w Nissanie Patrolu i był happy

PostNapisane: 9 lip 2019, 23:23
przez radar88
SebaGarage napisał(a):Kurde. A mówiono mi co innego odnośnie brunoxa.?
Kolega stosował w Nissanie Patrolu i był happy

Kiedys dawno dawno temu Brunox byl dobry, ale jakis czas temu poprawialem slupek A wlasnie po brunoxie...

PostNapisane: 10 lip 2019, 08:17
przez SebaGarage
No cóż... wyjdzie w praniu. Za jakisczas i tak prawdopodobnie będę wymieniał ykładzinę podłogi to zerknę co sie dzieje. Ale nie powinno nic wyłazić. Dobrze czyściłem nawet jak na inchibitor to zbyt mocno.

Teraz na tapetę wlatuje karoseria z zewnętrznej strony :D folia już czeka
No. Jeszcze kilka detali w środku do dokończennia jak np. Wymiana wszytkich spinek tzrymających boczki, naprawa/wymiana przełącznika szyb. No i konsola środkowa czyli Trójca Ś. jak ją nazywam. Radio/cupholder/zegary dodatkowe muszę z tym zrobić porządek :)
I okleić to w carbon :D

PostNapisane: 11 lip 2019, 12:54
przez Płomień
Super się za to zabrałeś! Szanuję zakup, nadal za mną chodzi Mx6, ale póki nie znajdzie się jakiś rodzyn z 4WS to zostaję przy Xedosie.

Podpinam się, że brunox nie daje rady. Jest na rynku sporo innych lepszych środków, i sporo tańszych.

Napisałeś że na sam koniec nowe buty. A na czym teraz jeździsz? Mimo wszystko Mx6 to dość szybkie auto, które zachęca do zabawy i dynamicznej jazdy. Opony to pierwsze co bym zrobił, żeby projekt nie skończył się przedwcześnie i przymusowo.

Nie wiem czy jest sens w KLu odelżać koło zamachowe, zwłaszcza przy fabrycznej skrzyni biegów. O ile zrzucenie masy przy silniku 1.6 daje sporą różnicę, o tyle przy dwu i pół litrowej vałce ciężko jest zauważyć jakieś pozytywne efekty, ale zostaje nerwowość silnika. Jeździłem na lekkim kole przez pewien czas, ale wyleciało przy pierwszej okazji. Przemyśl to dobrze, zwłaszcza jeśli planujesz kompresor, albo inną formę doładowania.

PostNapisane: 11 lip 2019, 23:04
przez SebaGarage
Hej. To na razie wstępny zarys. Jak pisałem to mija pierwsza Mazda i pierwsze V.
Wszelkie rady będą bardzo w cenie. Marzy mi się nitro jako forma poprawy przyśpieszenia. A kompresor jest alternatywą gdyby pomysł okazał się chybiony. Tak ja odelżenie koła ;)
Co do butów na końcu. To nie martw się przedwczesnym zakończeniem kariery mx-a. Bawi mnie jazda tym ale to nie jest najbardziej narowiste auto jakim latałem.
Natomiast najzajebistrze <serduszka>
Przed końcem projektu to my jeździmy ale czasem do pracy i spowrotem z prędkością roboczą 40-80km/h jestem tak przyzwyczajony od jazdy na co dzień terenowym autem.
I dzięki za dobre słowo :)

Re: Mazda MX-6 GE KL-DE '93 2.5v6-Bezimienna by SebaGarage

PostNapisane: 3 sie 2019, 13:06
przez SebaGarage
Zaczynam oklejać :)

Re: Mazda MX-6 GE KL-DE '93 2.5v6 VENOM

PostNapisane: 3 sie 2019, 13:30
przez Beny
Nie me gusta,ale podejrzewam ze wieksze łał zrobiło by wypolerowanie tego co jest ;)

PostNapisane: 4 sie 2019, 10:33
przez SebaGarage
Niestety nie.
Jest to rozwiązanie najprawdopodobniej chwilowe.
Niestety maska nie nadawała się do polerowania( jest w masakryczny stanie, tak jak przedni zderzak.)
Aczkolwiek zawsze mi się marzyło auto gdzie maska dach i tylna klapa jest tak oklejona.
I tak też zrobię.
Folia ma to do siebie że łatwo ją zdjąć :)

Re: Mazda MX-6 GE KL-DE '93 2.5v6 VENOM

PostNapisane: 5 sie 2019, 21:37
przez SebaGarage
I lecimy dalej z folią.

Re: Mazda MX-6 GE KL-DE '93 2.5v6 VENOM

PostNapisane: 9 sie 2019, 10:45
przez mrd
Widzę moda na oklejanie coraz większa...
A nie lepiej było polakierować ten panel?

Re: Mazda MX-6 GE KL-DE '93 2.5v6 VENOM

PostNapisane: 9 sie 2019, 20:58
przez Adoz
Mi też ten alacarbon nie podchodzi xD lepiej okleić w jakis np. czarny połysk.

Re: Mazda MX-6 GE KL-DE '93 2.5v6 VENOM

PostNapisane: 11 sie 2019, 11:19
przez SebaGarage
Każdy ma swój gust.

Ja prawdopodobnie deczko przestarzały <lol>
Jest już konkret projekt na to auto i ten Ala carbon pasuje do tematu. Czerń, czerwień i biel.
Chociaż... Chodziła mi po głowie zmiana koncepcji na zupełnie inną. Widziałem kiedyś na YT jasną beżową...ecru...czy jak to się tam nazywa i zakochałem się w tym aucie. Jak znajdę to wrzucę zdjęcie lub film.
Tylko to by się wiązało już z kompletną zmianą koloru. Bo nie wyobrażam sobie oklejania z czarnego na taki jasny beż. Otwierasz maskę a tam czarno. Drzwi otwierasz a tam czarno. :| Może to będzie kiedyś następny krok. Na razie realizuje projekt VENOM <faja>
I tu carbon jest git.
Ostatnio nawiozłem trochę gratów