Strona 4 z 10

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 13 sie 2018, 22:40
przez s3bo
Super wygląda na felgach od rx'a :) Jak byś był w okolicach Krakowa to dawaj znać

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 15 sie 2018, 08:30
przez Bolec721
Będę napewno w krakowie na lotnisku tylko jeszcze nie niem kiedy hehe wyśle zdjecia jej teraz bo ja malowalem cała teraz się świeci

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 3 wrz 2018, 23:56
przez s3bo
Jak ktoś się zastanawia jak poprawić światła w Xedosie to polecam regenerację reflektorów a dokładnie to odbłyśnika soczewki. Koszt co prawda nie mały ale w połączeniu z xenonem i przetwornicą 55W nie mamy się czego bać na drodze po zmroku. Podziękowania dla Setritus, który odwalił mega robotę od wyciągnięcia reflektorów po ustawienie żarówek! Reflektory regenerowane w Auto Gamma Kraków
IMG_20180903_213636.jpg

IMG_20180903_213747.jpg

IMG_20180903_231225.jpg

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 14 wrz 2018, 18:16
przez s3bo
Ostatnio wpadło mi sprzęgło w podłogę :D na szczęście dotoczyłem się jakoś do parkingu po czym kolejny raz dzięki pomocy niezawodnego Setritus udało się zdiagnozować usterkę. Na szczęście z naprawą poradziłem sobie sam a koszt zamknął się w 30zł :)
IMG_20180907_173444.jpg
IMG_20180907_192522.jpg

Wczoraj naszło mnie na naprawę wskaźnika paliwa i dzięki wskazówkom zawartym w tym temacie –> https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=127&t=44253 udało się i faktycznie przyczyną był brak masy z kostki na pływaku. wystarczyło zrobić tak jak jest opisane w temacie (polecam sobie posprawdzać ciągłość obwodu miernikiem) i wreszcie mam wskazanie paliwa <jupi>
IMG_20180913_160610.jpg
IMG-20180914-WA0006.jpg

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 10 paź 2018, 13:03
przez Matthew90
W mojej poprzedniej 626 też mi wpadał pedał sprzęgła w podłogę, ale dało się jeździć. Podczas jazdy podnosiłem go sobie butem:P winnym okazał się wysprzęglik. Zdiagnozowałem i wymieniłem sam, koszt 100zł. Ale nie powiem, były już czarne scenariusze :D
Widzę, że ten Xedosik ma się z Tobą dobrze. Tak 3 mać – a oświetlenie jak nie w X6. Też się będę musiał kiedyś za to zabrać bo tragedia. Na długich mi świeci jak Gfka na światłach mijania...

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 11 paź 2018, 22:06
przez s3bo
Matthew90 napisał(a):Widzę, że ten Xedosik ma się z Tobą dobrze. Tak 3 mać – a oświetlenie jak nie w X6. Też się będę musiał kiedyś za to zabrać bo tragedia. Na długich mi świeci jak Gfka na światłach mijania...


Dziękuje! Staram się dbać o autko. Przyznam, że jest to moje oczko w głowie mimo że średnia wartość rynkowa Xedosa wynosi jakieś grosze. Pierwszy raz ujrzałem Xeda w 2011 roku i coś wtedy zaiskrzyło :D
Jeśli chodzi o światła to miałem to samo. Bałem się jeździć w nocy po prostu :O a teraz jazda nocą a szczególnie ciemnymi drogami to dla mnie przyjemność :D
A niedawno udało mi się dorwać zestaw składanych lusterek. Niedługo będziemy je reanimować z mistrzem Setritusem (ukłony), który już przerabiał ten temat.
20181010_163812.jpg

PostNapisane: 11 paź 2018, 22:11
przez Gandzia
Xedosik miażdży wyglądem pogratulować <spoko>

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 12 paź 2018, 08:07
przez Matthew90
S3bo dlatego na tą chwilę Xedosa się po prostu nie opłaca sprzedawać, a szczególnie jak ktoś włożył sporo w auto :)

PostNapisane: 14 paź 2018, 20:50
przez s3bo
Nie zamierzam :) Chyba że za jakieś kilka lat jak zyska na wartości :D

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 14 lis 2018, 11:08
przez s3bo
Jakby ktoś pytał to Mazda żyje i ma się prawie dobrze. Niedawno wziąłem udział z Mazdą w filmie u Zachara także około grudnia będzie można zobaczyć nas na kanale Zachar OFF

Ostatnio borykam się z drobnymi problemami:
brak paliwa na pierwszym cylindrze zarówno na LPG jak i PB – podejrzewamy z Setritusem przetartą wiązkę łączącą wtryskiwacz PB i LPG –> Madzia już odstawiona, gazownik szuka usterki
– Od początku kupna auta mam problem z tym że auto długo kręci zanim odpali – i nie ma na to reguły czy silnik ciepły czy zimny chociaż ostatnio na zimnym odpala od przekręcenia kluczyka za to jak się przejedzie np. 10 kilometrów i zatrzymam na 15 minut to potem bardzo długo kręci zanim zapali i jeszcze się strasznie zdławia po odpaleniu. Dopiero po lekkim przygazowaniu wchodzi na obroty co zwykle jest połączone z usterką wypunktowaną wyżej. Mam nadzieję, że nie jest to wina pompy paliwa bo słyszałem, że pasuje coś wycinać z bagażnika żeby się do niej dostać :(. Może regulator paliwa? Ma ktoś jakieś pomysły?
Uprzedzając – sprawdzałem błędy – wybłyskuje tylko błąd EGR

46040745_2721956597818409_1978329358934212608_o.jpg


Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 16 lis 2018, 09:31
przez Matthew90
Ja tak miałem przed wymianą silnika. Samochód długo kręcił a jak odpalił to się dławił. U mnie podlewało świece, pomijając uszczelkę pod głowicą ale to już nie na temat ;)

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 16 lis 2018, 16:07
przez s3bo
Mamy pierwszego podejrzanego. Znalezione przebicie na kopułce od aparatu zapłonowego. Podmieniam i daje znać

EDIT –> aparat podmieniony, jest lepiej ale dalej problem istnieje
więcej w temacie –> https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=439&t=207732

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 15 gru 2018, 16:49
przez s3bo
Zapraszam do obejrzenia filmu

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 18 gru 2018, 19:39
przez Matthew90
Właśnie znalazłem trochę czasu i obejrzałem filmik. Nie wiem jak inni, ale ja jako posiadacz Xedosa jestem dumny, że udało Ci się umówić z Zacharem i zmontować ten filmik. Przyjemnie się Ciebie słucha, widać że jesteś zafascynowany samochodem no i fajnie też usłyszeć kilka miłych słów od gospodarza :)

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 26 gru 2018, 15:48
przez Bolec721
Ogladalem przerywa na gazie nie rozumiem po co w takim aucie gaz?

Dopisano 26 gru 2018, 15:34:

Ładny tez lubię xedosa

Dopisano 26 gru 2018, 15:35:

Ładny tez lubię xedosa

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 1 sty 2019, 18:32
przez s3bo
xedzik.jpg

Witam wszystkich w 2019 roku i chciałbym Wam życzyć nieustającej cierpliwości do naszych Mazdeczek :D ;P <serduszka>
Z autkiem trochę się działo ostatnio. Szukam wciąż usterki nie pracującego pierwszego cylindra (sporadycznie). Auto w grudniu przez 2 tygodnie stało u elektronika jednak on nic nie znalazł ale tak się złożyło, że przy odbiorze auto nie odpaliło bo.. padła cewka <oczy> . Cewka została wymieniona, odebrałem auto, przejechałem 40 kilometrów i sprzęgło znów wpadło mi w podłogę <glupek2>. Przyczyną okazał się przetarty metalowy wąż, który ocierał o wysprzęglik podczas jazdy i przetarł się.

Zakupiłem jakiś czas temu od kolegi radar88 całą listwę wtryskową z regulatorem paliwa. Na razie podmieniony regulator paliwa jednak żadnej różnicy. Listwy też będę podmieniał w wolnym czasie. Mam też pewien problem z ciężkim odpalaniem po postoju nocnym. Tak to wygląda na filmiku. Być może pompa paliwa <co?>. Raczej wykluczam instalację LPG bo przez jakiś czas jeździłem tylko na benzynie i problem dalej był..


Jakiś czas temu autko przeszło przegląd ale okazało się że wyszła duża różnica w przednich amortyzatorach – Lewy 86%, prawy około 65% także prawdopodobnie trzeba będzie wymienić amorki za jakiś czas – może ktoś jakieś poleca? Oprócz tego do wymiany guma stabilizatora i silentblock na wahaczu i na dodatek przewody paliwowe bo są w średnim stanie <oczy>

Jakiś czas temu dostałem od znajomego skórzaną gałkę biegów i zabawiłem się w regenerację – tak to wyszło. Poza tym skórzana gałka jest o wiele przyjemniejsza w dotyku niż plastikowa
galka.jpg


Odebrałem też lusterka po lakierowaniu jednak jeszcze nie zdążyłem ich poskładać, zamówiłem też szkło asferyczne kierowcy – o wiele lepiej jest jeśli chodzi o widoczność martwego pola
lusterka.jpg

lusterka roznica.jpg



Plan na ten rok to pozbyć się problemu z ciężkim odpalaniem i nie pracującym 1 cylindrem. Oprócz tego mam zamiar zredukować szarpanie Xeda bo jest to nie do zniesienia i prawdopodobnie będę wymieniał wszystkie poduszki silnika (jakiej firmy polecacie?). Oprócz tego myślę żeby dołożyć dystanse na tył a na wiosnę zająć się lakierem, wyprać wnętrze, zregenerowac skórzane fotele, podpiąc grzane pupy (przyciski już zakupione) i kilka drobiazgów. Ostatnio Xedzik nie jest wielce użytkowany bo mam pracę bardzo blisko miejsca zamieszkania i praktycznie więcej stoi niż jeździ co po części mnie cieszy bo mogę w nim grzebać bez problemu jeśli potrzebuje.

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 2 sty 2019, 11:00
przez Matthew90
Amorki na przód zakładałem KYB w ubiegłym roku/ Jakieś 650 zł płaciłem. Wymieniałem bo wylały. W sumie ponad 800zł, bo kupiłem jeszcze osłony i łożyska mcpersona – zgrzytały już przy skrętach kierownicą. Tyłu nie ruszałem i wykazuje też koło 80% skuteczności. Tyle co miałem przegląd.

PostNapisane: 12 sty 2019, 19:19
przez radar88
Milo bylo poznac...zdjecie dodasz sam, nie zabiore Ci przyjemnosci :) Mam nadzieje ze ustaerka wykryta :) czas pokaze....

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 12 sty 2019, 22:10
przez s3bo
radar88 napisał(a):Milo bylo poznac...zdjecie dodasz sam, nie zabiore Ci przyjemnosci :) Mam nadzieje ze ustaerka wykryta :) czas pokaze....

Wielki szacun dla Kamila i jego Żony, którzy bardzo miło mnie przyjęli a przyjechałem do Teklinowa w poszukiwaniu usterki :D cały dzień spędzony nad Mazdą i wreszcie prawie przypadkiem pod koniec dnia, prawdopodobnie udało się odkryć usterkę jednak pochwale się już po wymianie owej części gdyż nie mieliśmy już siły na podmianę <lol>. W każdym razie polecam człowieka i pozdrawiam jeszcze raz Kamila i jego Żonę!
Tutaj pamiątkowa fota zrobiona na podwórku :D tyle mazd naraz jeszcze w życiu nie widziałem hahaha
20190112_133415.jpg

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '96 black

PostNapisane: 14 sty 2019, 09:22
przez Matthew90
Teklinów to prawdziwa Mekka Xedosów :)