Klub MazdaSpeed

Przedstawiam wam mój nowy nabytek jakim jest Mazda 626 gf z 2000 roku w wersji amerykańskiej z silnikiem 2,5 v6 klg4
Auto kupiłem wczoraj z uwalonym automatem
Przyjechała na lawecie Ogólnie jeździ jak jest zimna ale mocno hałasuje
Tak się składa że mam skrzynie automatyczna do tego modelu więc myślę że będzie jeszcze jeździć Mam też manualna która by tam weszła ale chyba jednak założę automata
Auto dość bogato wyposażone między innymi :
Klima manuala
Swing (ruchome kratki nawiewu)
4 szyby el
Szyber el
Wspomaganie (wiadomo)
Regulacja kierownicy
Tempomat
Podświetlane lusterka w osłonie przeciwsłonecznej
El Lusterka
Skóra kremowa
Radio CD/kaseta i nagłośnienie Bose
Centralny z otwieraniem klapy z pilota
I pewnie jakieś tam inne rzeczy o których nie pamiętam albo wydają mi się oczywiste
Na zewnątrz brak widocznej rdzy także nie jest źle pod maską pod akumulatorem trzeba będzie interweniować ale to tylko nalot także się zrobi
Co ciekawe auto nie ma ABS jak na 2000 rocznik trochę dziwne ale widoczne hameryka rządzi się swoimi prawami

Plany na przyszłość to wyjąć silnik ze skrzynia i wymienić skrzynie
Napewo poci się silnik na uszczelkach pokrywy zaworów i gdzieś przy walkach rozrządu także jak już będzie na zewnątrz to odrazu się zrobi
Wrzucić jakieś felgi aluminiowe
Prawdopodobnie wrzucę też gaz i klimatronik ale jeszcze tego nie jestem pewny także zobaczymy w trakcie
I właściwie tyle nic więcej nie planuje w niej robić No może jeszcze szyby przyciemnie

Witamy z nowym nabytkiem w dziale Nasze Mazdy Prośba o wrzucenie zdjęć na serwer MS (opis jak to zrobić w viewtopic.php?f=321&t=177089).

Zdjęcia w poście powiększa się po kliknięciu w nie

Auto wjechało na warsztat
Jako że zdecydowałem że zostaje ze mną na dłużej stwierdziłem że przydał by się jej gazik żeby nie ciągnęła tak po kieszeni
Zacząłem od oględzin gdzie tam upchac butle z gazem
Miejsca w bagażniku sporo, wybór padł oczywiście na miejsce po kole zapasowym a raczej dojazdowce
Jakie było moje zaskoczenie gdy ta dojazdowke wyjalem






Po dokladniejszych oględzinach tajemniczego znaleziska doszedłem do wniosku że to jakiś zapasowy zbiornik paliwa o którym nie miałem pojęcia
Jaki że wolał bym nie ingerować w blacharke to zbiornik tam zostaje a butla pewnie wleci w kształcie walca
Porzucajac narazie pomysł z lpg zająłem się demontażem silnika



Mając już wszstko za wierzchu zawiozlem kolektor ssący do gazownika celem nawiercenia go pod lpg
A sam zająłem się wymiana i przygotowaniem skrzyni
Wymiana filtra skrzyni za lekko ponad 170 zł :–/
I mamy obie skrzynie dobra i uszkodzona






Następnie podłączyłem silnik ze skrzynia i zająłem się wymiana lejacych uszczelek w silniku Jakie było moje zaskoczenie gdy zdjalem dekiel zaworów




Olej nie zmieniany chyba nigdy
Nie mogłem tego tak zostawić rozebralem walki i wrzuciłem wszystko w ropę żeby się odmoczylo a głowice ładnie wyczyscilem
A tu zmiany jakie występują w klg4 względem zwykłego klde




To zmienione jedno koło walka rozrządu a pod nim czujnik położenia wału
Drugi czujnik jest też tam gdzie w klde czyli przy kole pasowym wału korbowego Jednak same koło jest troszkę inaczej zbudowane bo jest na nim taka jak by zebatka Nie mam fotki niestety
Mam nadzieję że te rzeczy nigdy nie padną bo znaleźć zamiennik pewnie graniczy z cudem
Różnica względem klde są też tloki w ttm silniku ze średnią półka i wałki klg4
No i oczywiście brak aparatu zapłonowego

Miałem podobny "gnuj" w Premacy jak kupiłem.Wyczyscilem pod kapą i w misce,wlałem tani syntetyk,po 2kkm płukanka i syntetyk docelowy i jest gitara.Jedynie zauważyłem że jak z początku oleju nic nie łykała ,tak teraz ok 200-300 na tysiąc .
Ten zbiornik pod dojazdem to nie jest tak jak w xedosa G9/millenium jakiś tam badziewie od oparów paliwa?

Kociak500 napisał(a):Różnica względem klde są też tloki w ttm silniku ze średnią półka i wałki klg4
No i oczywiście brak aparatu zapłonowego

Masz te foty tych tłoków? Bo szczerze to nie wydaje mi się Zrób foto tych wałków jak oczyścisz chętnie porównam

Tłoki wyglądają tak ale walki musisz ki uwierzyć na słowo że były klg4 bo fotki nie mam niestety

Spoko, ciekawe jaką to mocą dysponuje Wpadniesz tym na zlot w Poznaniu?

marcinowozniako napisał(a):Spoko, ciekawe jaką to mocą dysponuje Wpadniesz tym na zlot w Poznaniu?

Podają że 170 KM Mam taki plan nią przyjechać mam nadzieję że nic mi go nie popsuje

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

170 to może mieć seryjny klde, tutaj liczę na trochę więcej, ale w sumie bardziej ciekawi mnie przebieg mocy i momentu

Dopisano 28 mar 2018, 17:40:

170 to może mieć seryjny klde, tutaj liczę na trochę więcej, ale w sumie bardziej ciekawi mnie przebieg mocy i momentu

Przy automacie i takiej wadze to i tak tych koni nie czuć

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Autko uruchomione
Oczywiście nie obyło się bez problemów
Odpalac odpalił odrazu bez problemu jednak nie działał predkosciomierz a z czasem auto zaczęło gasnąc po chwili pracy
Pół dnia spędziłem na wyciąganiu impulsatora prędkości ze skrzyni Tak się zapiekl że nie chciał wyjść ale wkoncu się udało Przełożyłem z drugiej skrzyni i predkosciomierz ruszył
A problemem gasniecia auta był brak paliwa :–/ chociaż na zegarach było minimalnie powyżej min Zalalem 16 l i problem znikł
Dziś zalalem auto pod korek i niestety mym oczom ukazał się check także jutro trzeba się tym zająć
Kilka fotek po szybkim myciu

Kolejna amerykańska 626 na forum. Widziałem ją w ogłoszeniu i jakiś czas sam miałem ochotę kupić ją jako dawce części, ale zanim się przybrałem to znikła. Dobrze, że trafiła w dobre ręce. Wyposażenie identyczne jak w mojej . Moja też 2000r nie ma ABS...

ace-mati napisał(a):Kolejna amerykańska 626 na forum. Widziałem ją w ogłoszeniu i jakiś czas sam miałem ochotę kupić ją jako dawce części, ale zanim się przybrałem to znikła. Dobrze, że trafiła w dobre ręce. Wyposażenie identyczne jak w mojej . Moja też 2000r nie ma ABS...

O fajnie miał bym do ciebie parę pytań o to auto odezwę się na pw

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Piękna jest, imho wolałbym od xedosa

Kolektor wygląda tak, że reszta ginie w tle!
Jednak mimo wszystko rzuca się w oczy miszmasz z kablownią – "kablotrzymacze" pogubione?
Piękna sztuka i na dzieńdobry można pomylić z X9

jurand napisał(a):Kolektor wygląda tak, że reszta ginie w tle!
Jednak mimo wszystko rzuca się w oczy miszmasz z kablownią – "kablotrzymacze" pogubione?
Piękna sztuka i na dzieńdobry można pomylić z X9

No kablotrzymacze muszę dobrać z innego auta bo tutaj nie było Był tylko ten jeden na kolektorze i orginalnie te kable tak idą przez kolektor a nie jak w większości kl dookoła Muszę tylko poukładać te kable przy samym aparacie bo tam się niczego nie trzymają

Myślałem jeszcze o pomalowaniu napisów na pokrywie na złoto żeby były lepiej widoczne

Mam jeszcze jeden większy problem Podczas naprawy skrzyni zaslepilem egr przy samym czujniku i teraz wywala mi błąd P0400 czyli Egr brak przepływu
Sam zawór jest inny niż w zwykłych kl bo tutaj jest na 6 pinów i pewnie w jakiś sposób wie że spaliny nie idą do kolektora
Ma ktoś pomysł jak to ominąć?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Przywróć egr.W benzynowych jego zaślepienie nic nie daje,albo niewiele.

Bo_Lo napisał(a):Przywróć egr.W benzynowych jego zaślepienie nic nie daje,albo niewiele.

No to chyba jedyne dobre wyjście Wolał bym zostawić zaslepiony ale widzę że tutaj się tak nie da

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

ładna maszynka
fajnie, że coś się dzieje, coś nowego dochodzi na forum
bezawaryjności pozdrawiam

Kociak500 napisał(a):...orginalnie te kable tak idą przez kolektor...

Po ich długości widzę, że zgrabnie by kolektor ominęły. Złoto na wierzch!

Niestety ale są za krótkie Wyjścia na kable z modułu są tak ustawione że brakuje kabla Musiał bym mieć same najdłuższe przewody to może by starczyło ale to z jednym kompletem się tego nie zrobi Musiał bym kupić 3 komplety i dobrać z nich te najdłuższe przewody

Z nowości Wpadły aluski 17 po renowacji z oponami letnimi i poukładalem trochę te kable pod maską Wpadły też nowe świece i wywaliłem zaslepke egr i nie świeci mi wkoncu żaden błąd
Mazda miałem za sobą spora trasę na zlot do Poznania obyło się bez problemów i zaskoczyła spalaniem 9,2/100 km na benzynie ale większość trasy na tempomacie