Strona 1 z 2

Mazda 626 GE KL-DE '98 LX 2.4 Sedan wersja USA, LPG

PostNapisane: 9 gru 2017, 10:51
przez matbus1988
temat do suniecia

PostNapisane: 11 gru 2017, 11:13
przez chmielu_KL
Dopisz wyposażenie, ew. plany itp.
Silnik to 2.5 nie 2.4 :)
Co do dymienia, dymi bardziej niż powinien... tzn ?

PostNapisane: 11 gru 2017, 12:10
przez Bart0n
Już na OLXie wystawiona ;)

Re: Mazda 626 GE KL-DE '98 LX 2.4 Sedan wersja USA, LPG

PostNapisane: 11 gru 2017, 12:53
przez matbus1988
Wystawilem ją na otomoto i olx. Sprzedaję bo niestety nie stać mnie na utrzymanie takiego auta niestety. Szkoda bo odglos V6 przy bucie w podlodze jest bajeczny hehe. Co do tego dymienia to ktoś zadzwonil z ogłoszenia i powiedział ze na 99 pr sa do roboty pierscienie i dym to spalany olej

Re: Mazda 626 GE KL-DE '98 LX 2.4 Sedan wersja USA, LPG

PostNapisane: 11 gru 2017, 16:16
przez Adoz
Tiiaa widziałem ją już dłuższy czas na olx ale moim zdaniem cena jest z dwa razy za duża.

PostNapisane: 11 gru 2017, 19:06
przez Bart0n
Yup, za auto z silnikiem do remontu 4k zdecydowanie za dużo.

Re: Mazda 626 GE KL-DE '98 LX 2.4 Sedan wersja USA, LPG

PostNapisane: 12 gru 2017, 11:52
przez ace-mati
4k to ja za swoją 626 usa 2 lata młodszą i sprawną zapłaciłem...

Re: Mazda 626 GE KL-DE '98 LX 2.4 Sedan wersja USA, LPG

PostNapisane: 12 gru 2017, 12:06
przez matbus1988
to ile jest ta warta? <płacze>

Re: Mazda 626 GE KL-DE '98 LX 2.4 Sedan wersja USA, LPG

PostNapisane: 12 gru 2017, 14:01
przez ace-mati
Sam remont silnika może kosztować 4000zł.

Re: Mazda 626 GE KL-DE '98 LX 2.4 Sedan wersja USA, LPG

PostNapisane: 12 gru 2017, 14:42
przez Adoz
Słuchaj ja CI powiem tak że mazdy te są dość tanie i ze zdrowym silnikiem kupisz za 4k przynajmniej ja 2lata temu tyle dąłem za swoją. Podejrzewam że jak faktycznie jest silnik padnięty to weźmiesz z tysiąc złotych nie więcej bo w tym aucie to najważniejsyz silnik.

PostNapisane: 12 gru 2017, 23:27
przez chmielu_KL
Remont może wyjść taniej, zależy co zrobisz. Ale jak otworzysz go to należałoby już sprawdzić wszystko :)

Re: Mazda 626 GE KL-DE '98 LX 2.4 Sedan wersja USA, LPG

PostNapisane: 13 gru 2017, 00:23
przez julek
Co Wy gadacie ze silnik najwazniejszy? Silnik to [tiiit]. Buda jest w tym aucie najwazniejsza I wszystko zalezy od stanu blacharakiego auta.

Re: Mazda 626 GE KL-DE '98 LX 2.4 Sedan wersja USA, LPG

PostNapisane: 13 gru 2017, 09:25
przez matbus1988
Obiżyłem cenę na 2.500zł. Jak nie pójdzie do niedzieli to w przyszłym tyg jestem umówiony do mechanika na diagnoze i wycene naprawy.

PostNapisane: 13 gru 2017, 11:38
przez Pierzaktar
matbus1988 napisał(a):Obiżyłem cenę na 2.500zł. Jak nie pójdzie do niedzieli to w przyszłym tyg jestem umówiony do mechanika na diagnoze i wycene naprawy.


Jesli nie stac cie na utrzymanie tego auta to obniż cene ale nie oddawaj jej taniej niz 2tys. Jest gaz. Jest v6. Nie konoecznie musi to byc kompletny remont silnika.
A jesli jednak chcesz ją zostawic i jeździć jeszcze "troche" to najlepszym rozwiazniem jest wizyta w Dębicy u pana Wieśka. On ci powie co jest z silnikiem. Nie oddawaj do byle jakiego mechanika bo diagnoza bedzie jak ktos napisal. Remont za 4 koła...

Re: Mazda 626 GE KL-DE '98 LX 2.4 Sedan wersja USA, LPG

PostNapisane: 13 gru 2017, 15:35
przez Adoz
Po co zdrowa buda z silnikiem v6 padniętym ? najważniejszy silnik zdrowy bude zawsze sie znajdzie do której wrzuci ten silnik.

Re: Mazda 626 GE KL-DE '98 LX 2.4 Sedan wersja USA, LPG

PostNapisane: 13 gru 2017, 17:19
przez julek
ale glupote Adoz napisales rece mi opadly :| powodzenia w szukaniu zdrowej dobrej ladnej budy GE hehe znam jedna jest wystawiona za 9k.

PostNapisane: 13 gru 2017, 19:24
przez rafał88
julek napisał(a):ale glupote Adoz napisales rece mi opadly :| powodzenia w szukaniu zdrowej dobrej ladnej budy GE hehe znam jedna jest wystawiona za 9k.


Tez ją znam :) Remont jednostki w samych gratach i to po łebkach ponad 2kzl. Szkoda takiej budy dawac komus za friko , skoro odpala i jezdzi to pieprzyc i jezdzic dalej.

PostNapisane: 13 gru 2017, 19:48
przez chmielu_KL
julek napisał(a):ale glupote Adoz napisales rece mi opadly :| powodzenia w szukaniu zdrowej dobrej ladnej budy GE hehe znam jedna jest wystawiona za 9k.


Nikt tyle nie da za taki ''unikat'' z marnym wyposażeniem, mizeria brak skóry itp. Stoi zielona z lepszym wyposażeniem za 6k i też stoi już dość długo :)

Dlatego chociażby ja swoją będę sprzedawał na części :)

Nie ukrywajmy GE są tak mało znane, że żadna za tyle nie pójdzie. Co do tematu, dać komuś ogarniętemu niech sprawdzi co z motorem i działać dalej.

PostNapisane: 13 gru 2017, 20:58
przez Bart0n
chmielu_KL napisał(a):
julek napisał(a):zielona


Chodzi o tą zieloną 2.5V6 z automatem, którą sprowadził Maliniak?

PostNapisane: 13 gru 2017, 21:41
przez Beny
Pierzaktar napisał(a):najlepszym rozwiazniem jest wizyta w Dębicy u pana Wieśka. On ci powie co jest z silnikiem.
Kiedyś była najlepszym rozwiązaniem,często jedynym teraz niekoniecznie ;)