Mazda 626 GE FP 95r.
Wiem też ją obserwuje i cały czas się zastanawiam czy ten praktycznie czarny pasek z tyłu na migaczach i blendzie to przyciemnienie folią czy takie dymione lampy z tyłu A jak czytałem co się działo z rozrządem to aż nie dowierzałem No ale 626 lubi zaskakiwać przy naprawach, przekonałem się na własnej skórze
- Od: 15 mar 2016, 19:48
- Posty: 212
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.
Pasek na lampach to folia Rozbieram dzisiaj kierunki do malowania
- Od: 14 lut 2010, 22:32
- Posty: 2994 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
Możliwe, że coś takiego też sobie zrobię bo fajnie to wygląda działaj, działaj ja dzisiaj jadę pod wieczór obejrzeć nowe felgi 17-stki mam nadzieje, że będą w takim stanie jak na zdjęciach i w końcu na sezon wpadnie porządne koło
- Od: 15 mar 2016, 19:48
- Posty: 212
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.
Wszyscy dookoła pytają mi się "po co ty ładujesz w tego starucha? Zaczniesz pracować to kupisz sobie nowsze.. lepsze.. " Niestety tylko niektórzy rozumieją co to pasja i miłość do auta . Pomimo częstych komentarzy cały czas spełniam swoje plany i dbam o moje wozidełko jak mogę No i też stało się, przedwczoraj pojechałem 60km od Poznania i zakupiłem nowe buciki do Mazdy Poprzedni sezon jeździła cały czas na zimówkach bo nie było funduszy więc w tym roku postanowiłem to zmienić Niestety czekają mnie jeszcze wydatki bo muszę kupić opony, dystanse i dłuższe szpilki ale myślę, że nie pożałuje Obawiam się tylko, że będzie znowu koza jak założę te 17-stki Chociaż jest obniżenie -40mm ale boję się, że to nie starczy Co myślicie? Felgi najprawdopodobniej będę musiał pomalować bo ranty są troszkę przytarte i koło dekielków coś tam nie fajnego zaczyna wychodzić ale malowanie sobie ogarnę po znajomości więc tym się nie martwię Modlę się żeby nie były krzywe, chociaż sprzedawca twierdził, że nie są ale się okaże Tak felgi się prezentują, może i trochę oklepane na forum ale nie znalazłem nic co by mi tak wpadło w oko jak ten wzór
No i niestety jedna felga ma bardziej zniszczony kawałek rantu od reszty ale mam nadzieje, że też da rade jakoś to uratować
No i niestety jedna felga ma bardziej zniszczony kawałek rantu od reszty ale mam nadzieje, że też da rade jakoś to uratować
- Od: 15 mar 2016, 19:48
- Posty: 212
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.
Najlepszy wzór sprawdź od razu czy nie są krzywe nie rób tego błędu co ja szkoda że nie ja odebrałem te felgi bo inaczej bym ich nie przyjął.
marek219 okazał się oszustem... dlatego unikam zakupów na forum.
Zakładaj oponę 215/45 a co do obniżenia to ja mam u siebie -35mm i dla mnie mało więc na lato wpadną kolejne springi obniżające dystans 15mm dłuższe szpilki i miodziooo ranty możesz spolerować
dystanse zamawiane od ctuner / na alledrogo również kupisz u niego szpilki
http://allegro.pl/dystanse-do-kol-5x114 ... 29506.html
marek219 okazał się oszustem... dlatego unikam zakupów na forum.
Zakładaj oponę 215/45 a co do obniżenia to ja mam u siebie -35mm i dla mnie mało więc na lato wpadną kolejne springi obniżające dystans 15mm dłuższe szpilki i miodziooo ranty możesz spolerować
dystanse zamawiane od ctuner / na alledrogo również kupisz u niego szpilki
http://allegro.pl/dystanse-do-kol-5x114 ... 29506.html
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1834 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
chmielu_KL napisał(a):Najlepszy wzór sprawdź od razu czy nie są krzywe nie rób tego błędu co ja szkoda że nie ja odebrałem te felgi bo inaczej bym ich nie przyjął.
Zgadzam się Sprawdzę na pewno bo jest jeszcze trochę czasu do sezonu a chcę mieć to ogarnięte
chmielu_KL napisał(a):Zakładaj oponę 215/45 a co do obniżenia to ja mam u siebie -35mm i dla mnie mało więc na lato wpadną kolejne springi obniżające dystans 15mm dłuższe szpilki i miodziooo ranty możesz spolerować
Właśnie sugerowałem się twoim autkiem bo wszystko ładnie pasuje i wygląda fajnie nawet bez większej gleby Ale ja już żałuje, że kupiłem springi tylko -40mm bo za mało, -60mm myślę że byłoby idealnie ale nie będę kupował póki co kolejnych springów bo po prostu mnie nie stać A co do rantów to jak już są takie ryski, że zdarło lakier to polerka nie pomoże :/ no i wychodzą bąbelki koło dekielków więc pomalować wypadałoby Bardziej martwię się o ten rant na zdjęciu
chmielu_KL napisał(a):dystanse zamawiane od ctuner / na alledrogo również kupisz u niego szpilki
Dzięki, po raz kolejny mi pomogłeś
- Od: 15 mar 2016, 19:48
- Posty: 212
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.
Gandol napisał(a):Bardziej martwię się o ten rant na zdjęciu
Wyprowadzisz to papieram iściernymi, aluminium jest łatwe w obróbce i można zdziałac cuda, a utlenione aluminium (pecherzyki) przy dekielkach norma
- Od: 14 lut 2010, 22:32
- Posty: 2994 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
Eklerek323f napisał(a):Wyprowadzisz to papieram iściernymi, aluminium jest łatwe w obróbce i można zdziałac cuda, a utlenione aluminium (pecherzyki) przy dekielkach norma
No właśnie tak myślałem żeby to spróbować ładnie papierkiem zrobić, chociaż kilka osób mówiło mi, że słabo wyjdzie jak papierem polecę dlatego byłem niepewny :/ a co do pęcherzyków to też mogę to normalnie usunąć papierkiem a potem polakierować? Czy jakoś inaczej się z tym walczy? W sumie pierwszy raz będę próbował naprawiać felgi Zawsze jakaś wiedza do przodu
- Od: 15 mar 2016, 19:48
- Posty: 212
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.
te felgi z szóstki zawsze najfajniej siadały w 626 i x6, dobry wybór!
Kolejny brzydki zimowy weekend zmusił mnie do nawoskowania furki ponownie bo robiłem to przed zimą Cały czas padało ale na szczęście użyczyłem sobie na trochę garaż (za mały ale zawsze dach nad głową) Trzeba trochę zadbać o ten lakier bo to Japończyk i ruda lubi się przyplątać a niestety lakier na moim aucie nie jest taki jaki bym chciał klar odchodzi z tylnej lotki płatami i z dachu już też zaczyna małymi kawałkami odpadać no i Mazda nie jedno przetarcie parkingowe ma przez kochanych kierowców Dlatego pewnie nie uniknę lakierowania całego auta pod koniec roku Dodatkowo na masce, prawych przednich drzwiach i na tylnych nadkolach też pokazują się pęcherzyki z rudą pod lakierem więc nie robi się ciekawie i czym prędzej temu zapobiegnę tym lepiej Standardowo fotki
- Od: 15 mar 2016, 19:48
- Posty: 212
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.
Ech, chciałbym swoja umyć i nawoskować, zazdrość troche
Ta folia na lampach taka matowa jest troche, kupuj farbki i maluj, zdecydowanie inny efekt będzie
Moja bidulka trafiła na dłuższy odpoczynek do garazu, ale w końcu się ruszą prace przy niej bo stała kupe czasu czekając na ta chwile
Ta folia na lampach taka matowa jest troche, kupuj farbki i maluj, zdecydowanie inny efekt będzie
Moja bidulka trafiła na dłuższy odpoczynek do garazu, ale w końcu się ruszą prace przy niej bo stała kupe czasu czekając na ta chwile
- Od: 14 lut 2010, 22:32
- Posty: 2994 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
Eklerek323f napisał(a):Ta folia na lampach taka matowa jest troche, kupuj farbki i maluj, zdecydowanie inny efekt będzie
Wiem, folia jest do du*y nie polecam Nie zmieniam póki co tego bo jednak z daleka to w miarę wygląda a jak się zrobi trochę cieplej to już sobie planowałem, że chyba pomaluje kierunki w środku na czarno i będą reflektory przyciemniane + kierunki, zobaczę jak to będzie wyglądać muszę poszperać na forum czy ktoś tak ma muszę się zastanowić ale folia na pewno pójdzie do kosza jestem świadom, że jest słabo
Eklerek323f napisał(a):Moja bidulka trafiła na dłuższy odpoczynek do garazu, ale w końcu się ruszą prace przy niej bo stała kupe czasu czekając na ta chwile
A co takiego się stało, że ją opuściłeś?
- Od: 15 mar 2016, 19:48
- Posty: 212
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.
Gandol napisał(a):A co takiego się stało, że ją opuściłeś?
Zagotował silnik, jeździł jakiś czas aż w końcu zaczęła pochłaniać takie ilości oleju że eklerek ponoć zdecydował się na remont.
co do kierunków temat BOTTLE
viewtopic.php?f=314&t=168736
kierunki będę też robił u siebie bo farba to rozwiązanie na jakiś czas...
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1834 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
mario626 napisał(a):Zajrzyj do mojego tematu ja malowałem całość lampy + kierunki Z kołem dobry wybór pasuje do GE
No powiem Ci, że na srebrnym kolorze kozacko to wygląda chyba się skusze tylko gorzej jak u mnie nie będzie to tak fajnie wyglądać Co do felg to wiem tylko przerażają mnie te przeróbki i boje się, że szpilki mi się pourywają jak zmienię na dłuższe a to może być tragiczne w skutkach...
Dopisano 17 sty 2017, 23:02:
chmielu_KL napisał(a):Zagotował silnik, jeździł jakiś czas aż w końcu zaczęła pochłaniać takie ilości oleju że eklerek ponoć zdecydował się na remont.
Aaaaałaaa no to nie fajnie, współczuje Chociaż nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo teraz Eklerek będzie wiedział co wsadził w silnik i na pewno po remoncie furka pojeździ
chmielu_KL napisał(a):co do kierunków temat BOTTLE
kierunki będę też robił u siebie bo farba to rozwiązanie na jakiś czas...
Widziałem jego temat i na prawdę ładnie się prezentuje przód u niego Tylko niestety on przyciemniał lampy sposobem którym ja nie umiem przyciemnić Bo z tego co czytałem to on dymił lampy a ja nie wiem jak to się robi i byłem przekonany, że takie lampy tylko w fabryce robią A ja chciałem pomalować po prostu ten plastik w środku kierunkowskazu, coś na zasadzie przyciemniania lamp
- Od: 15 mar 2016, 19:48
- Posty: 212
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.
Gandol napisał(a): A ja chciałem pomalować po prostu ten plastik w środku kierunkowskazu, coś na zasadzie przyciemniania lamp
I tak na zasadzie lamp robisz kierunki może uda mi się w tym tyg za to zabrać :p gdyby coś to na pewno się pochwalę.
Gandol napisał(a): Co do felg to wiem tylko przerażają mnie te przeróbki i boje się, że szpilki mi się pourywają jak zmienię na dłuższe a to może być tragiczne w skutkach...
Urwią się jak skrzywisz felgę. Mi jednego dnia urwały się 3 na raz słyszałem tylko jakieś trzeszczenie wysiadam na światłach i widzę brak szpilek. Dzida do domu i wymiana na szczęście miałem coś zapasu :p
Ostatnio edytowano 18 sty 2017, 00:07 przez chmielu_KL, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1834 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
No to tak właśnie chciałem zrobić Ale wydawało mi się, że BOTTLE ma inaczej kierunki przyciemnione dlatego moje zwątpienie Ja na pewno też się za to zabiorę ale nie wiem kiedy Chwal się chwal bo jest czym Lubię oglądać postępy przy twojej maszynce
- Od: 15 mar 2016, 19:48
- Posty: 212
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.
Gandol napisał(a):A co takiego się stało, że ją opuściłeś?
Silnik przegrzałem po swapie świeżo, później chlała olej ale to jest pikuś, bo jakiś czas przed końcem jazdy stracił się 5 bieg, smigałem na 4 aż w koncu się wysrały synchronizatory albo wałek biegów 1 2 3 bo szarpie autem strzela gruchocze, a na 4 jest spokój, nie zmienia to faktu, że predko nie wyjedzie, silnik rozebrany, trzeba porozwozic graty na pomiary szlify itd
A co do kierunków to nie polecam ich rozklejać metoda piekarnikowa, bo się topi mocowanie i szlag je trafia, sprawdzone info.
Taka mała różnica (sorry za zasmiecanie tematu)
Jak byś chciał to moge ciemny kierunek do bordowej jakoś na weekendzie przylozyc
- Od: 14 lut 2010, 22:32
- Posty: 2994 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
To mówisz że suszarka? ;D
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1834 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości