Mazda 626 GE FP 95r.

GF / GW / GE / CA / GD / GV / GC / CB

Postprzez jurand » 25 lis 2017, 21:50

No to było na tego tedeika <lol>
Potem dopisałem wrzucając screen'a i jakoś tak faktycznie wyszło <nie powiem>
Sorry!
Myślałem o Demio dla córki ale chyba nie będzie jej się podobać.
Tym bardziej, że jej chłopak Celicę kupił i tym samym przyzwyczaja do innej mocy!
Mam zgryz <głaszcze>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 21:24
Posty: 645 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Postprzez dj4xm » 26 lis 2017, 07:59

Wybaczam Wam :D jestem przeczulony po pobycie na forum clio, że się nabijali każdy z każdego – a ja tak nie lubię, bo podziwiam każdy mod czy każdą samodzielną naprawę w swoim aucie i że ktoś ma chęci to robić...
Może nie bolid – jeszcze, ale jak osiągnę równowagę finansową po tym wypadku to myślę nad silnikiem z 323 1.5 90km do Demio w końcu ten co mam teraz 1.3 B3 ME też bardzo zbliżony do 323...
Ale nie róbmy oddzielnego tematu bo moderatorzy nas usuną :P
Rex z dieslem mnie rozwalił na serio. W ogóle uwielbiam ludzi jak chcą się ścigać ze zwykłym wolnossącym swoimi turbodieslami... Ja mówię, jak turbodiesel chce się ścigać to mierz się z turbobenzyną albo z kompresorem ;) Jakoś zwykłymi klekotami się nie chcą mierzyć :P (wiadomo, że szanse zerowe).
Rex z silnikiem od M6 będzie idealnym połączeniem. Teraz pytaj ludzi od tuningu samej M6, jaki silnik daje najwięcej mocy a jest najmniej awaryjny, i który nada się pod turbo czy kompresor ;–)
I w którym łatwo zmienisz oprogramowanie komputera i przystosować pod zwiększenie dawki paliwa (bo skoro dasz więcej powietrza to i więcej paliwa), i najważniejsze czy takie rozwiązanie umieści LPG – chociaż tak jak mówiłem, że to tak jak widzę LPG w Porshe 911 to serce pęka ;/ Ale skoro o tym myślisz wszystko wypytaj. Wystarczy wiedza tuningu Mazdy M6.
Chociaż marzeniem Twoim Rex a może jakaś M6 Ci wpadnie w oko, w koncu o Lexie is 2000 też myślałeś a to też zwykła limuzynka jak M6. Prościej na pewno i więcej miejsca (myślę o LPG) w Madzi 6.
A możesz kupić M6 z dobrym silnikiem, porobić wsio technicznie-mechanicznie i jak blacha zacznie upadać, albo trafisz na jakąś budę Rexa kupisz i robisz swapa ze swojej 6 ale jesteś pewny, że wszystko razem śmiga już... I to ostatnie rozwiązanie w takiej sytuacji z taką chęcią na coś żywszego było by moim. A tylny napęd doszedł by jakbyś Rexa zdobył ;–) A przez czas jazdy M6 zdobył byś doświadczenie z większą mocą.
Ja zrobiłem i skończyłem kurs (co prawda już kilka lat temu) za konkretną sumę, w sportowym wozie i napęd na tył, wychodzenie z poślizgów i takie różne rajdowe tricki, i też Ci polecam poszukać takich kursów (wiem, że w Poznaniu też coś było w tamtym czasie, na początku myślałem, że dużo umiem, a facet pokazał, że nie potrafię jeździć) jak zdobędziesz Rexa, potem można na prawdę jak w filmie szpanować na ulicach driftami i innymi...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2015, 18:24
Posty: 260 (88/3)
Skąd: Konin (wielkopolska)
Auto: Mazda 626 GW 2.0 FS 115KM, B + LPG

Postprzez Gandol » 27 lis 2017, 16:22

Tu nikt się nie nabija spokojnie <spoko> Jak już brać silnik do demio to nie lepiej np 1,8 z 626? :D Chociaż pewnie Tobie chodzi o niskie opłaty ;) Co do tuningu M6 na pewno zaczerpnę wiedzy u chłopaków to 6-tek :P Ale to jeszcze sporo wody upłynie w rzece zanim się dorobię, niestety takie projekty nie są osiąganie w kilka miesięcy przez zwykłych zjadaczy chleba... Odkładam ile się da zobaczymy jak to wyjdzie :P Co do samej M6 to trochę bez sensu kupować takową, inwestować w nią itd skoro mam czym jeździć bo przynajmniej zaoszczędzę trochę bo dorwać ładną M6 w dodatku ze zdrowym motorem to trochę kosztuje, to już wolę przed swapem kupić taki egzemplarz z dobrym motorem ale zajechaną budą/walniętą od tyłu/anglika obojętnie :P Bo wtedy nie będzie mi szkoda budy ;) No i przede wszystkim M6 to fwd :P A co do kursów to zdaję sobie sprawę, że dużo by mnie nauczył, może się pokuszę <spoko> Nie ma co gdybać na ten moment, póki co jest 626 i nadal o nią dbam bo wiernie wozi mi tyłek ale na pewno już nie zrobię z niej grubszego projektu jaki miałem w głowie ;) <oczy>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2016, 18:48
Posty: 212
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.

Postprzez dj4xm » 28 lis 2017, 07:18

Gandol napisał(a):Tu nikt się nie nabija spokojnie <spoko> Jak już brać silnik do demio to nie lepiej np 1,8 z 626? :D Chociaż pewnie Tobie chodzi o niskie opłaty ;) Co do tuningu M6 na pewno zaczerpnę wiedzy u chłopaków to 6-tek :P Ale to jeszcze sporo wody upłynie w rzece zanim się dorobię, niestety takie projekty nie są osiąganie w kilka miesięcy przez zwykłych zjadaczy chleba... Odkładam ile się da zobaczymy jak to wyjdzie :P Co do samej M6 to trochę bez sensu kupować takową, inwestować w nią itd skoro mam czym jeździć bo przynajmniej zaoszczędzę trochę bo dorwać ładną M6 w dodatku ze zdrowym motorem to trochę kosztuje, to już wolę przed swapem kupić taki egzemplarz z dobrym motorem ale zajechaną budą/walniętą od tyłu/anglika obojętnie :P Bo wtedy nie będzie mi szkoda budy ;) No i przede wszystkim M6 to fwd :P A co do kursów to zdaję sobie sprawę, że dużo by mnie nauczył, może się pokuszę <spoko> Nie ma co gdybać na ten moment, póki co jest 626 i nadal o nią dbam bo wiernie wozi mi tyłek ale na pewno już nie zrobię z niej grubszego projektu jaki miałem w głowie ;) <oczy>


Może i lepiej ale chodzi o to że od 323 będzie (mam nadzieję) wszystko pasowało, mocowanie silnika, skrzynia, osie napędowe itd... Od 626 by trzeba wszystko przekładać, a opłaty czemu maja wzrosnąć?:-P nikt tam nie napisze że ro 1.5 xD
Ja mówię, że kupujesz 6 inwestujesz w silnik i wiesz co masz potem na swapa, a myślisz, że te angliki to jakiś cud? Przy swapie jak nie bd pewny historii silnika to od razu po wyjeciu remont i dopiero montaż do nowej budy – żeby wszystko miało sens. A tak jak napisałem, że RWD bd jak już bd Rex a przez ten czas ogarniesz już jazdę z większą mocą.
I to ładną 626 nikt nie jest idealny zobacz ile GE jeździ w takim stanie że proszą aię o wyzłomowanie bo ludzie nie dbają... A Twoja mmm :-D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2015, 18:24
Posty: 260 (88/3)
Skąd: Konin (wielkopolska)
Auto: Mazda 626 GW 2.0 FS 115KM, B + LPG

Postprzez Gandol » 29 lis 2017, 18:10

No chyba, że tak kombinujesz :P Rozumiem o co Ci chodzi ale jak zrobię okaże się w czasie :D Póki co zbieram środki i bujam się 626 <czarodziej> <faja> No tu się zgodzę, że zadbane GE to jest mega rzadkość a jak widzę na portalach aukcyjnych te GE za przykładowo 1,5k to aż boję się pomyśleć co jest z nimi nie tak, że takie tanie <lol> Chociaż na zdjęciach nie wyglądają AŻ tak tragicznie :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2016, 18:48
Posty: 212
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.

Postprzez chmielu_KL » 29 lis 2017, 20:34

Gandol napisał(a): jak widzę na portalach aukcyjnych te GE za przykładowo 1,5k to aż boję się pomyśleć co jest z nimi nie tak, że takie tanie <lol> Chociaż na zdjęciach nie wyglądają AŻ tak tragicznie :D


Ja za swoją dałem 1,8k i nie dość, że bogate wyposażenie to serio w super stanie była, po 3 latach wyszła ruda na nadkolach i poszyciach, mechanicznie super stan, Łódź ją dopiero dobiła :D ale fakt za zadbaną GE trzeba się duuużo najeździć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2014, 16:51
Posty: 1834 (8/18)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red

Postprzez Gandol » 29 lis 2017, 20:52

No to albo miałeś farta albo ja przepłaciłem hahaha Ja za swoją dałem 2k więcej fakt faktem nie musiałem w niej nic robić bo brachol wszystko ogarnął i wsiadłem praktycznie na gotowe :P No i wiadomo wolałem wziąć z pewnych rąk ;) A myślę, że jeszcze trochę i cena GE będzie wzrastać bo swoje lata już ma i będzie jeździć tego coraz mniej :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2016, 18:48
Posty: 212
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.

Postprzez chmielu_KL » 29 lis 2017, 20:55

Gandol napisał(a):A myślę, że jeszcze trochę i cena GE będzie wzrastać bo swoje lata już ma i będzie jeździć tego coraz mniej :(


Obawiam się, że będzie zupełnie inaczej. Co prawda na mieście widuję więcej liftów niż sedanów, ale tak mało, że można je policzyć na palcach jednej dłoni. Nawet na złomie ciężko je znaleźć ludzie je chyba do rowu wrzucają :D :D Gdyby były tak popularne jak BMW itp, to owszem ceny by poszły w górę.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2014, 16:51
Posty: 1834 (8/18)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red

Postprzez Gandol » 29 lis 2017, 21:10

Nie do końca, bo właśnie mimo tego że nie są tak popularne to może to być zaleta :P Ale to już na pewno będą się interesować pasjonaci marki ;) Większość wybierze BMW <oczy> Ty masz też ten plus, że masz KL-a pod maską co tym bardziej daje wartość bo jest to jakiś większy rarytas niż FP czy FS :P Mam nadzieje, że będą trzymać chociaż jakąś wartość a nie skończy się na "panie 2k kładę i zabieram!" <cisza> Na złomach fakt nie ma tego, w Poznaniu i promieniu około 20-30km ostatnio jak szukałem nie było żadnej <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2016, 18:48
Posty: 212
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.

Postprzez ArteK » 29 lis 2017, 21:12

Panie, z GD jest bieda a co dopiero GE...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2013, 18:50
Posty: 624 (22/14)
Skąd: SX
Auto: Mazda 626 GD '91 FE4

Postprzez Eklerek323f » 29 lis 2017, 21:31

Jak bardzo nalegasz na sprzedaż to wezmę ją za 1000 jutro, unieruchomie sobie wtedy srebrną i machne remoncik :D
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 14 lut 2010, 21:32
Posty: 2994 (13/28)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.



była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL

Postprzez Gandol » 29 lis 2017, 21:44

Artek nie do końca kumam <co?>
Eklerek ja nalegam? <co?> W żadnym wypadku :D Do czasu Rexa 626 będzie grzała miejsce u mnie :P Gdyby mi tak jakiś handlarz powiedział (bo tak lubią) to bym mu odpowiedział, że za 1000 to może się co najwyżej przejechać hahaha Dzisiaj za wycieraczką miałem miałem ulotkę "skup aut" i wydaje mi się, że nawet oni więcej dają niż zaproponowałeś hahaha Nie no a tak zupełnie poważnie to mimo, że idealna nie jest to w życiu bym jej za tyle nie puścił :P No i na ten moment nie sprzedaje jej :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2016, 18:48
Posty: 212
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.

Postprzez dj4xm » 30 lis 2017, 13:33

Gandol napisał(a):Nie do końca, bo właśnie mimo tego że nie są tak popularne to może to być zaleta :P Ale to już na pewno będą się interesować pasjonaci marki ;) Większość wybierze BMW <oczy> Ty masz też ten plus, że masz KL-a pod maską co tym bardziej daje wartość bo jest to jakiś większy rarytas niż FP czy FS :P Mam nadzieje, że będą trzymać chociaż jakąś wartość a nie skończy się na "panie 2k kładę i zabieram!" <cisza> Na złomach fakt nie ma tego, w Poznaniu i promieniu około 20-30km ostatnio jak szukałem nie było żadnej <lol>


W 626 GE to będzie rarytas cronos i 2.5 v6 i to będzie jakiś tam zabytek, w GF pewnie sedany co najwyżej, ale pewnie FP przed liftem (bo te FS słabo coś przędą, albo ludzie nie dbają), bo to fajny silnik ;–)
Na złomach to zapomnij, od razu Ci powiem, że z Poznania w stronę Konina i za Konin do Koła to problem z GF był a co dopiero z GE. Jak miałem kombi szukałem części i zajeżdżałem i pytam:
– Panie macie części do 626 mazdy?
– A jaki rok? (jakby to miało znaczenie do odpowiedzi?)
– Mówię, że 2000rok
a Ten mi z grubej rury, ze do takich starych to nie mają, a ja mówię, że to do jakich 626 Pan ma jak to ostatni model 626 jest? xD
I tak to się kończyło i tylko alledrogo zostawało...
A wartość jest uzależniona od stanu (dla kupującego i sprzedającego), jednak sprzedając dobry stan auta, masz odpowiednią do tego cenę, więc też trochę zejdzie zanim trafi się ktoś kto doceni (chyba, że akurat ktoś będzie szukał takiego auta).
U mnie na mieście to same pasaty i bmkarze (oczywiście są też wyjątki, ale to jak wszędzie)...Czyli ogółem ludzie, co to z zagranicy przyjeżdżają świrować, albo tacy, którzy szukają za 2 tys idealne auto z przebiegiem do 200tys km i nie zniszczone, mało takich co poczytają czego szukać, co im tak na prawdę potrzebne i jakie auto spełni ich kryteria a zarazem będzie mało awaryjne. Jak szukałem swojej 626 (świętej pamięci xD) i akurat niedaleko sprzedawał 626 GW 2.0 jadę oglądam a Madzia już ma wyraz twarzy i budy "zabierz mnie uratuj, albo wyzłomuj" a cena 2600 xD nie mówię o stanie silnika i tak dalej bo szkoda literek :P – to już tak dla przykładu realiów mojego otoczenia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2015, 18:24
Posty: 260 (88/3)
Skąd: Konin (wielkopolska)
Auto: Mazda 626 GW 2.0 FS 115KM, B + LPG

Postprzez chmielu_KL » 30 lis 2017, 13:49

dj4xm napisał(a):W 626 GE to będzie rarytas cronos i 2.5 v6 i to będzie jakiś tam zabytek.


I ta myśl, że tak może będzie trzyma mnie przy tym aucie :D choć doprowadziłem ją do super stanu to, należałoby ją jeszcze pomalować, wymienić tylną szybę bo nie działa podgrzewanie ( byłem chyba w 10 warsztatach ) żaden nie umie tego naprawić. Auto mało nie jeździ, a przez około rok poza paliwem, klockami i olejem nic teraz nie robiłem :D szkoda się pozbywać choć są możliwości na zakup czegoś nowszego = nudnego.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2014, 16:51
Posty: 1834 (8/18)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red

Postprzez dj4xm » 30 lis 2017, 16:09

chmielu_KL napisał(a):
dj4xm napisał(a):W 626 GE to będzie rarytas cronos i 2.5 v6 i to będzie jakiś tam zabytek.


I ta myśl, że tak może będzie trzyma mnie przy tym aucie :D choć doprowadziłem ją do super stanu to, należałoby ją jeszcze pomalować, wymienić tylną szybę bo nie działa podgrzewanie ( byłem chyba w 10 warsztatach ) żaden nie umie tego naprawić. Auto mało nie jeździ, a przez około rok poza paliwem, klockami i olejem nic teraz nie robiłem :D szkoda się pozbywać choć są możliwości na zakup czegoś nowszego = nudnego.


Nowszego nudnego? Ciekawe które auto będzie w wieku 626 i z takimi przebiegami jeździć :P
Chyba, że chodzi Ci kolego o kształt budy, to tak, masz rację stare auta mają to coś a nowe wszystkie takie same ;/
Podgrzewanie to czysta elektronika,
jeśli nie działa w ogóle a prąd dochodzi to popsuta ta naklejka grzejąca (uciekło mi prawidłowe słowo tego ogrzewania) i nie wiem czy można przełożyć samą "naklejkę" czy całą szybę,
jeśli grzeje w jakiś miejscach (tzn. są paski gdzie nie gdzie) no to przerwana gdzieś i można regenerować przez połączenie ich (są takie paski w tubie się łączy, albo klejem albo innymi zależy jak mocno przerwane),
a jeśli nie dochodzi prąd tzn., że gdzieś przetarły się kable, albo przekaźnik jakiś padł, trzeba znaleźć usterkę – stara Mazda, więc nie ma żadnej magii, tylko potrzeba dobrego elektryka i niech robi.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2015, 18:24
Posty: 260 (88/3)
Skąd: Konin (wielkopolska)
Auto: Mazda 626 GW 2.0 FS 115KM, B + LPG

Postprzez Gandol » 4 gru 2017, 17:54

Chmielowi na pewno chodziło, że nowsze to nudne bo to już nie to samo co starsza motoryzacja, wszystko robione na "to samo kopyto" i wszystko bardzo podobne, nowsze auta są fajne... No właśnie i to tyle są fajne, wygodne, cichsze czasem ale nie robi już takiego wow tak myślę, są po prostu poprawnie dobrze zrobionymi autami i to też nie wszystkie... Dlatego jak już zmieniać auto z duszą to na coś z pazurem żeby nie było nudne jak to Chmielu nakreślił albo zostać przy tym co się ma i dopieścić tak żeby to był mega rarytas w pięknym stanie <spoko>

Trochę bardzo odbiegliśmy od wątku a więc powracam :D Madzia czeka na śnieg a właściwie bardziej jej właściciel <czarodziej> Trochę bardzo soli się boimy ale mam nadzieje, że jakoś przetrwamy :D <lol> A tak bardziej serio, ostatnio w prezencie dostałem taki oto zestawik:
20171204_173250.jpg


Mini skaner diagnostyczny ELM327 i przejściówka na gniazdo 17-pin niestety za cholerę nie mogę się połączyć z urządzeniem <cisza> <klotnia> Nie wiem czy to wina rocznika auta, czy tej przejściówki <co?> Bo ponad rok temu podłączałem się jeszcze w szkole na praktykach innym kompem (nie bluetooth) i czytało normalnie wszystko więc gniazdo w aucie jest raczej ok, ten mini czytnik też musi być ok bo na samochodzie teścia działa normalnie (Opel Meriva B 2005r.) więc co może być tutaj przyczyną? Na dniach sprawdzę czy działa na VW golfie IV z 2000r bo może to jakaś wina rocznika? Nie mam pomysłu a chciałem spróbować usunąć błąd poduszki nie jeżdżąc po różnych mechanikach którzy lubią nabijać sobie pieniążki i też nie każdy ma wejście na Mazdę <oczy>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2016, 18:48
Posty: 212
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.

Postprzez dj4xm » 5 gru 2017, 11:30

Ja kupiłem też przejściówkę z obdII na mazdowskie 17pinów i do tego ELM327 v1.5 (to ważne – bynajmniej do GF było, żeby wersja była 1.5 tak jak na forum naszym napisali). Do tego forscan ściągasz i oczywiście stery do interfejsu na kompa :P
Mi najdłużej zajęło znaleźć sterowniki do ELM'a na windows 7 (akurat bez różnicy bo weszły na 32 i 64bity), bo oczywiście generalnie wszystkie złącza, interfejsy i inne OBDII i I są (powiedzmy) dedykowane na Windows XP, i często stery jakie dołączają (pomimo zapewnień sprzedawcy) działają tylko z XP – oczywiście może się zdarzyć, że sprzedawca dołączy odpowiednie stery, ale jak tu ludzie przychodzą z laptopami z serwisu czy prywatnie to niestety nie zdarzyło się jeszcze.

Nie wiem jak na bluetooth (oczywiście z tego co wiem, możesz sprawdzić czy działa pod telefonem przez BT), ale pierwsza zasada to najpierw musisz samo urządzenie widzieć w komputerze (to na BT), a dopiero potem zająć się łączeniem z autem. Rozumiem, że skoro na innych autach działa to już widzisz to urządzenie.

Dodam, że np. mój ELM ww. nie łączy się z Clio II ani Citroenem C4 I, pewnie nie obsługuje po prostu, i tak myślę, że skoro się połączyłeś z oplem (do którego też ciężko o połączenie) to może Mazdowskiego kompa nie obsługuje. Ale jak Ci się uda to daj znać, a jak nie to kupuj ELMa jak ja na kabelku USB i spokój, ja będę sprawdzał jak z Demio się połączę teraz :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2015, 18:24
Posty: 260 (88/3)
Skąd: Konin (wielkopolska)
Auto: Mazda 626 GW 2.0 FS 115KM, B + LPG

Postprzez Gandol » 5 gru 2017, 16:57

Z tego co wiem to jest niby wersja v2.1... Próbowałem się łączyć z telefonem bo nie mam lapka żeby się podłączyć a stacjonarki nie wystawie na dwór hahaha No i w Oplu normalnie sparowało urządzenia a następnie połączyło się przez programy (różne testowałem czy działają) a w Maździe podłączyłem i nawet nie chcę ten skaner parować ze smartfonem, czyli na logikę nie ma zasilania? W sensie domyślam się, że jak skaner dostanie zasilanie z gniazda to dopiero uruchomi się BT i można parować a jak nie ma zasilania no to wiadomo nie ma jak :/ Chyba, że źle kombinuje... No chyba, że nie obsługuje Mazdy tylko nie wiem czemu zwłaszcza, że sprzedawca podaje, że praktycznie wszystkie Mazdy powinno obsłużyć w tym również 626... Taki skaner diagnostyczny dla własnego użytku fajna sprawa bo zawsze można by używać u siebie w rodzinie czy po znajomych ale jak ten nie będzie działać na maździe to lipa :( Niby mógłbym zainwestować w coś innego żeby wszystkie auta też obsługiwało ale z drugiej strony nie kupię specjalnie do tego laptopa bo to się mija trochę z celem :( Nie wiem czy coś można z tym zaradzić <co?> Czy jak nie działa to pies pogrzebany i już nic się nie zrobi, trzeba innego urządzenia?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2016, 18:48
Posty: 212
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.

Postprzez dj4xm » 7 gru 2017, 00:59

Nie wiem co to za ustrojstwo posiadasz :D Ja tak jak wyżej napisałem i jak forum radzi ELM-a i nie ma problemu, teraz Demio też sobie diagnozowałem i regulowałem i wszystko działa bez problemu, także kupuj ELM v1.5.
Jakby tak dobrze było, że się kupuje jedno do wszystkich samochodów to by każdy mechanik robił diagnostykę złączem za 50zł ;–) Ponad połowa tych aukcji co to chwalą się, że obsługują wszystkie auta to nawet jeśli chodzi o profesjonalny VAG nie zawsze wszystkie podlegające temu urządzeniu obsługuje w jednych można wszystko zrobić, w drugich odczytać a innych np. tak jak u Cb w ogóle się nie łączy...
Także jak nikt nie potwierdza i nie ma rozwiązania no to szukaj jak wyżej ELM...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2015, 18:24
Posty: 260 (88/3)
Skąd: Konin (wielkopolska)
Auto: Mazda 626 GW 2.0 FS 115KM, B + LPG

Postprzez Gandol » 2 sty 2018, 18:18

Mała aktywność na forum, wiem ale ostatnio sporo się dzieje (zmiana pracy, święta, mnóstwo innych spraw, masakra) i nie mam do tego głowy ani czasu :( Madzia cały czas daje rade mimo, że dawno nic przy niej nie robiłem ;) Ostatnio w dwa dni świąteczne (wigilia oraz pierwszy dzień świąt) zrobiła około 1500km głównie prędkościami autostradowymi i nie składała ani chwilę sprzeciwu! <serduszka> Szczerze powiedziawszy to chyba ja byłem bardziej wymęczony tymi kilometrami a nie 626 <lol> <czarodziej> Odwiedziła lotnisko w Berlinie bo siostra przyleciała z Anglii, trochę po poznaniu i okolicach w międzyczasie a na drugi dzień lecieliśmy do Warszawy ;) Ale stwierdzam, że babcinka nie lubi już prędkości powyżej 140km/h :D Jest wtedy dosyć głośno i często są jakieś dziwne drgania jakby z tyłu budy niby delikatne ale odczuwalne, ale do 170km/h ją bujnąłem w Niemczech kilka km potrzymałem tak i znowu 140, pewnie poszła by jeszcze troszkę więcej ale nie widziałem sensu, już i tak 170 to duża prędkość jak na stare auto i coś innego niż jazda w mieście na codzień ;) No i wiadomo spalanie do 140 jest mega fajne uważam jak na takie autko (załadowane i w 3 osoby) wyszło około 9-10l, później już tak jak w mieście 11-12l gazu :D W drodze do Berlina miałem sporo czasu i akurat byłem na stacji a obok była chyba już opuszczona restauracja i stwierdziłem, że zrobię fotkę :P
20171224_113723.jpg


Jedną, myślę pozytywna wiadomość mam! Mam już 1/4 na Rexa <serduszka> Mówię tutaj o kwocie w której jest zakup Rexa, zakup silnika pod swap i sam swap :P Wyznaczyłem sobie na to 20k myślę, że w tej kwocie się zmieszczę, może nawet wyjdzie mniej jak dobrze pokombinuje! A trochę pogadałem z bratem i okazuje się, że ma kilka kontaktów tu w okolicy gdzie prawdopodobnie chłopaki mi to ogarną, nie będę zdradzał szczegółów żeby nie zapeszać (jak coś zacznie się dziać na pewno się o tym dowiecie!) ale coraz bliżej moim zdaniem niż dalej ;) a to dlaczego? Ktoś by spytał skoro mam dopiero 1/4 pieniędzy O.o No tak to jest sama gotówka, plus moja 626 ma swoją jakąś wartość + graty do niej to już bliżej połowy jesteśmy a nawet na połowie, no i dodatkowo cały czas odkładam więc jeśli wyjdzie wszystko ok jutro z nową pracą bo idę jutro pierwszy dzień to myślę, że w tym roku już spokojnie będę działać! Jestem coraz lepszych myśli i dziękuje tutaj wszystkim którzy mnie namawiali jednak na Rexa a nie Lexa bo już o tym drugim nie myślę <cisza> <lol> Będzie Rex! Nawet z silnikiem 1.8T ale będzie! W sumie rozglądając się trochę to jest to najrozsądniejsza opcja spośród wszystkich z bólem ale przyznaje rację! No i wiadomo jakbym szukał silnik do swapa to z budą więc jakaś część za graty z budy się zwróci :D No ale dobra bo się znowu rozpisałem <glupek2> Niestety 626 już modzone nie będzie, jedynie serwis na bieżąco bo stawiam wszystko na jedną kartę i nie ma sensu wkładać w mody które mi się nie zwrócą... Ale spokojnie, nadal o nią dbam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2016, 18:48
Posty: 212
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 3 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy