Klub MazdaSpeed

Polowałem od roku na swój pierwszy samochód, celowałem w sedana innej marki który baaardzo mi się podoba(daewoo leganza) ale to kwestia gustu. Na mazde trafiłem przeglądając ogłoszenia wrocławskie, cena symboliczna, auto nie w idealnym stanie, pojechałem obejrzeć a wróciłem 2 samochodami. Dlaczego się zainteresowałem ? Kolega ma 626 GF, dał się przejechać kiedyś i auto mi się spodobało i czułem że mógłbym takim jeździć – czułem bo golfem bym nie dał rady ani innym VW

Dlaczego Chappie ? – Przez lusterko podobne do ucha filmowego Chappie'go
Zdj z aukcji:



Auto w dobrym stanie poza silnikiem Normalne wykwity rudej na klapie bagażnika i drzwi, progi zaczyna chwytać ale w wakacje sie odpowiednio nimi zajmę. Oczywiście ryski, wgniecenia, lekko pęknięty zderzak – standardzik w używanym aucie.
Autko kupiłem przed świętami wielkanocnymi i wtedy przeszedł test bojowy – trasa okolo 400km.
Auto kopciło dość ładnie po odpaleniu, po zagrzaniu było ok, sprzedający twierdził że to uszczelniacze zaworów. Po trasie sprawdzenie oleju – było full a jak dojechałem to miarka sucha X|.
Szybkie rozeznanie i stwierdziłem z mechanikiem ze szukam silnika bo remont nie ma sensu. Przedwczoraj na spontanie pojechałem osobiście obejrzeć silnik z którym wyjechałem w bagażniku. Tu się historia kończy, samochód stoi teraz pod domem i czeka na czas mechanika.


Podstawowe dane techniczne:
1998 rok, silnik FS 2.0 115KM, przebieg w dniu zakupu poniżej 290k. Kombii, przedlift. Samochód pierwotnie od niemca, jestem 4 właścicielem(3 w PL)


Wyposażenie seryjne – chyba full opcja, z tego co do tej pory widziałem że mam:

– klima automatyczna
– komputer pokładowy
– TCS, ABS
– 4 poduchy
– wspomaganie kierownicy + tempomat
– kanapa 50/50, przesuwna+regulacja oparcia+podłokietniki tył
– elektryczne szyby + lusterka podgrzewane
– centralny zamek
– przeciwmgłowe przód
– podłokietnik kierowcy+podłokietniki pasażerów tył.
– hak
– pewnie coś o czym jeszcze nie wiem

Plany/Wykonane:

– wymiana tarcz+klocków przód – zrobione
– wymiana kabli zapłonowych – zrobione
– wymiana silnika, rozrząd, oleje, filtry – zrobione
– ogarnięcie choinki z airbagów – kabelki pocięte i działa
– oświetlenie led + lampka podświetlenia z przodu
– urwałem zaczep kierunkowskazu na błotniku – sylikon dał radę
– eliminacja rudej – wakacje – poszło
– założenie podtlenku – jak nazbieram mamony – udało się
– koło 16-17" (teraz 15) – jest letnia 17 i zimowa 15
– naprawa klimy – pospawana rurka i działa
– ogarnięcie puchy od haku – zrobione
– poprawki lakiernicze – zrobione ale coraz to nowsze dochodzą
– może wymiana lusterka na zielone – jednak pomalowane
– założenie alarmu – jest na pokładzie
– wywalenie radia na rzecz 7" tableta(w nim navi oraz może kamerka do parkowania) – jest radio pod kolor, na taba za mało miejsca
– jak nie kamerka to czujniki parkowania – czujniki wskoczyły
– pranie, sprzątanie i jeżdżenie

Trochę zdjęć:

Tutaj lekki przysiad wywarty silnikiem na "pace"




Stan na 22.05.2017





Temat w miare postępu czasowego będę starał się poprawiać wizualnie – o ile się przyjmie.

Mały update, silnik rozbrojony u mechanika, założony nowy rozrząd i teraz silniczek czeka na przełożenie – czwartek lub piątek a w sobote odbieram autko i wtedy może troche zdjęć dodam bo mnie na miejscu nie ma.

Ciekawe w jakiej kondycji będzie ten silnik abyś miał szczęście i był ok bo zazwyczaj są słabe i biorą olej tylko kwestia ile mniej czy więcej od Twojego

To jak się silnik ma na wierzchu to lepiej zrobić go tak, aby już tam nie zaglądać

to już lepiej zrobić ten co jest. taniej wyjdzie.

Na silnik mam umowe i gwarancje rozruchową, poprzedni właściciel mówił że od wymiany do wymiany brał troche oleju ale nie na tyle żeby musiał dolewać. Niestety nie mam pieniedzy na obecna chwile zeby zagladac do srodka bo niestety stracilem na 1 zakupionym silniku ktory po prostu nie doszedl Jako ze wzialem caly silnik z prawie calym osprzetem i skrzynka biegow to mam troche rzeczy na sprzedaz bo potrzebuje sie troche odkuc na stracie a biedny student od tak nie ma na tyle mamony
Madzia wjechala do garazu u mechanika


Korzystając z zainteresowania zapytam o pokrętła fotela
Patrząc od boku na fotel, lewe pokrętło zmienia mi pozycję przodu siedziska, pokrętło obok tylko sie kreci w lewo lub prawo o jakies ćwierć obrotu i nic nie robi – u kolegi reguluje tylną część siedziska – pytanie czy wychodziły fotele ktore tej regulacji nie miały czy sciągać fotel i kminić ?


Co do planów – muszę ogarnąć – jak zauważyłem bolączke 626 przedlifta – choinke z airbagów

Nie opłaca się tego co jest Jest w stanie agonalnym, masełko na zakrętce od wlewu oleju i po tym jak chodzi podejrzewam że bez honowania i nowych tłoków się nie obejdzie chociaż kompresję trzyma ładną – w okolicy 11 barów a próba olejowa nic nie zmieniła Jak będzie zainteresowanie to wstawie zdjęcia starego silnika po rozebraniu – po prostu musimy tam zajrzeć :p

Odrazu tez przepraszam za ewentualne błędy bądź brak znaków specjalnych w pisowni – wszystko tworzę z poziomu mojego smartphona

Airbagi w 626 to norma, musisz wymienić mate w siedzisku pasażera. Co do kompresji to on będzie mieć dobrą bo olej gęstszy załatwi sprawę i będą takie wyniki.

mi się remont zamknął w 1500zł tylko że robiłem sam oprócz obróbki głowicy

Mazdą zajmuje się mechanior a ja w międzyczasie się nie nudzę i już mam lekkie przymiarki co do taba jak mi sie spodoba gdzieś w aucie zamontowanie to będę montował

Co do pokretla, zapewne masz zlamana jedna ze sprezyn w mechanizmie. Mozna naprawic, ja tez mialem zepsute, nawet gdzies fotorelacja byla na forum. Robota dla cierpliwych :–) silnik zalej olejem 5W.
Z tabletem to raczej bedzie problem z montazem, chyba ze kosztem kroregos segmentu z centralnego kokpitu.

Niestety bedzie zalana 10W ale czytalem duzo po forum i na nastepnej wymianie zaleje jakims 5W.
Co do taba – nie jeden a dwa elemety bede musial wyrzucic i to mnie boli, zastanawiam sie nad jakims ruchomym uchwytem i zeby przed radiem stało i wyciagac go, jak bd mial auto to bede myslal

Ogrzewanie musisz zostawic. Pozostaje kwestia z audio, bez radia wzmak potrzebny a i bawic sie trzeba duzo. Moim zdaniem tablet jest przereklamowany w samochodzie osobiscie czesto tez korzystam z zegarka i lubie ten mazdowy

Chodzi o kwestie muzyki i nawigacji, tablet jakby był wsadzony to szedłby po auxie do radia. I zegarek – ja mam komputer i tez nie chce z niego rezygnować

To najlepiej dobre radio 2 dinowe i mamy wszystko w jednym

Navi spoko, ale jesli korzysta sie z niej czesciej, to spogladanie w dol, nie jest zbyt dobrym razwiazaniem. Nie neguje, ale przemysl to pod katem ergonomii. Daj znac jak juz uruchomisz motorownie czy smiga jak powinna.

Radio 2din kosztuje a tablet mam juz pare lat i teraz sie glownie kurzy Kwestie patrzenia na taba tez rozmyslalem, widzialem jeszcze opcje z uchwytem na szybe, do przetestowania to Jeszcze meczy mnie kamerka cofania a podlaczenie przez bt ponoc nie jest problematyczne.
Co do "motóra" sam z niecierpliwością czekam na info bo dzieli mnie 400km od autka

Co do oleju to śmiało możesz lać 10w u mnie w rodzinie wszystkie 626 gf jeździły i jeżdżą na nim i jest spoko tym bardziej że nie masz hydraulicznych popychaczy.

Szczesliwie madzia dzisiaj odpalila i przejechala ponad 100km w poniedziałek jade jeszcze do mechaniora bo obiecal mi ze podepniemy auto pod komputer zeby sprawdzić bledy i je wykasować etc.

Jutro rano inspekcja dymiemia i poziomu oleju
Moze i jakies zdjecia bo szybko ja oplukalem

LUSTERRRRRKOOOoOOOOOOOOooooooo ogarnij:D

Lusterko to kwestia drugoplanowa.
Jak na tą chwile muszę ogarnąć klimę bo jest nieszczelna i mocno myśleć o instalacji gazowej.

Mazda na nowym silniku odżyła, zrobiła trase 150+300km w ciagu ostatnich 2 dni i jest wszystko elegancko. Przegoniłem ją chwilę, w 3 osoby + bagaż do 180 – na poprzednim silniku było to niemożliwe no i najważniejsze – nie kopci z rana
Pukło jej na liczniku jakieś 292,5k km czyli w miesiàc nawaliłem nią około 3k km Teraz mazda smutna bo wczoraj wyjechała z słonecznego Krakowa by dostać się do mokrego i zimnego Wrocławia

Jesli ktoś ma jakieś sugestie co do klimy, co sprawdzić, jak i od czego zacząć – słucham

Trochę zdjęć jak obiecywałem